TOS SV18 na CNC - szybka/prosta przeróbka - jaka dokładność?

Dyskusje dotyczące budowy amatorskich tokarek CNC lub modernizacji maszyn konwencjonalnych.

kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: TOS SV18 na CNC - szybka/prosta przeróbka - jaka dokładność?

#31

Post napisał: kamar » 30 mar 2025, 17:44

Wystarczą aż nadto. Przy kulowych to i przełożenie zbyteczne.
Przy trapezach uzyskasz tylko wolniejsze przejazdy G0.



Awatar użytkownika

senio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 9
Posty: 1473
Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
Lokalizacja: koło.wlkp

Re: TOS SV18 na CNC - szybka/prosta przeróbka - jaka dokładność?

#32

Post napisał: senio » 04 kwie 2025, 23:05

kamar pisze:
30 mar 2025, 16:25
Nawet nie zapytam - po co ?
Natomiast Ty zapytaj , czy jest ktokolwiek na forum co zostawił sobie możliwość manualnego toczenia i go używa.
Praca do wykonania. Zrobienie czoła na wałku Fi20 do wyrównania. Na tym koniec pracy.

Możemy stanąć przy maszynach i pomierzyć czas wykonania korbami i prądem.
Zanim LinuxCnc wstanie na kompie ja już ten wałek zamontuję... A gdzie reszta ...? .
Masz też zawartą odpowiedź po co. Już kiedyś o tym była dyskusja.

@ufosi jak masz potrzebę szybkich jednorazowych prac zostaw korby. Jak tylko serie i masówka szkoda zachodu.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 9320
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: TOS SV18 na CNC - szybka/prosta przeróbka - jaka dokładność?

#33

Post napisał: tuxcnc » 05 kwie 2025, 05:48

senio pisze:
04 kwie 2025, 23:05
Praca do wykonania. Zrobienie czoła na wałku Fi20 do wyrównania. Na tym koniec pracy.

Możemy stanąć przy maszynach i pomierzyć czas wykonania korbami i prądem.
Zanim LinuxCnc wstanie na kompie ja już ten wałek zamontuję... A gdzie reszta ...? .
Klasyczny chochoł.
Była mowa o tulejkach w seriach po 40-50 sztuk.
Była mowa o ręcznym nacinaniu gwintów.
A Ty wyskakujesz z jednym czołem na jednym wałku...
Miałem nie tak dawno dość prostą robotę.
Kupiłem przyrząd do którego mocowania przewidziano śruby imbusowe M8 (i takie wykonano gniazda pod łby), ale ja nie mogłem użyć śrub grubszych niż M6...
Czyli założyć śrubę M8, zebrać 2mm ze średnicy na długości kilkunastu milimetrów i naciąć gwint M6. Wszystkiego 10 sztuk...
Program pisałem trzy minuty, po czym najwięcej czasu zajmowało wymienianie śrub...
Uwierz mi, że nie zatęskniłem za korbami...
Ja się jak najbardziej zgadzam, że kiedy trzeba skrócić jedną śrubę, to na manualu zrobi się to szybciej, tylko to nie jest żaden argument za pozostawianiem korbek, bo bez korbek też się to zrobi, a do innych robót korbki się nie przydadzą.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: TOS SV18 na CNC - szybka/prosta przeróbka - jaka dokładność?

#34

Post napisał: kamar » 05 kwie 2025, 06:49

senio pisze:
04 kwie 2025, 23:05
Jak tylko serie i masówka szkoda zachodu.
Między zatoczeniem czoła raz na dzień a serią i masówką jest jeszcze duuuuże pole do popisu.
Jak masz tylko takie potrzeby to wywal tokarkę i postaw rower w garażu a nie przerabiaj na CNC.
Oczywiście , to zatoczenie też zrobię szybciej i z faskami. Sub gotowy czeka tylko na wymiary.
A , wracając do tematu - masz zostawione te korbki ? :)


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: TOS SV18 na CNC - szybka/prosta przeróbka - jaka dokładność?

#35

Post napisał: IMPULS3 » 05 kwie 2025, 09:16

senio pisze:Możemy stanąć przy maszynach i pomierzyć czas wykonania korbami i prądem.
Zanim LinuxCnc wstanie na kompie ja już ten wałek zamontuję... A gdzie reszta ...? .

Tu zgoda.
senio pisze:jak masz potrzebę szybkich jednorazowych prac zostaw korby. Jak tylko serie i masówka szkoda zachodu.

A tu tak w części się zgodzę a w cześci nie.
Bo z jednej strony mozna sprawnie sobie obrabiać pojedyńcze roboty na tych naszych przeróbkach ale warunek jest taki aby mieć swoje wizje oprogramowania i móc je zrealizować po swojemu. Wtedy jest wygodnie i szybko.
Natomiast tokarki z korbkami sa też wygodne do róznych prac i"czucie" obciążenia maszyny też ma swoje zalety.
Myślę ze duzo zależy od obsługującego, bo jeśli jest to jego wejście w swiat obróbki to prościej będzie dla niego robić na CNC ale jeśli jest to stary tokarz manualny to doceni korbki.
Ten spór nie ma rozwiazania. :) To kwestia potrzeb i własnych odczuć. Ja sobie zostawiam jedną tokarkę z korbkami i nie "skażę" jej żadną elektroniką bo taka jest do wielu prac też MNIE potrzebna. Ale komputer też ma zalety. :P


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: TOS SV18 na CNC - szybka/prosta przeróbka - jaka dokładność?

#36

Post napisał: kamar » 05 kwie 2025, 09:19

A może tak krótko i na temat ? :)
Zostawiłeś korbki przy jakiejś przerobionej ? Obojętnie - tokarce , frezarce itp ?


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: TOS SV18 na CNC - szybka/prosta przeróbka - jaka dokładność?

#37

Post napisał: IMPULS3 » 05 kwie 2025, 09:34

kamar pisze:A może tak krótko i na temat ? :)

Nie zawsze da się krótko bo są uwarunkowania które trzeba opisać. :P
kamar pisze:Zostawiłeś korbki przy jakiejś przerobionej ? Obojętnie - tokarce , frezarce itp ?

Krótko to NIE.
A dłuzej to widziałbym takie rozwiązanie i nawet bym tak zrobił ale warunek że korbka jest nadal mechaniczna a nie elektroniczna a drugi wielki problem to taka przeróbka aby zrobić ją poprawnie wymagałaby dużej ilości prac i kombinacji wiec to trudne.
No i co do frezarki to jakoś mniej mam argumentów za korbkami niż w tokarce.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: TOS SV18 na CNC - szybka/prosta przeróbka - jaka dokładność?

#38

Post napisał: kamar » 05 kwie 2025, 09:39

IMPULS3 pisze:
05 kwie 2025, 09:34
nawet bym tak zrobił ale
Bałeś się o nabiał :)


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: TOS SV18 na CNC - szybka/prosta przeróbka - jaka dokładność?

#39

Post napisał: IMPULS3 » 05 kwie 2025, 09:42

kamar pisze:Bałeś się o nabiał :)

Też, dlatego trzeba by to mechanicznie rozłaczać czyli nie byłyby to proste przeróbki.

Awatar użytkownika

senio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 9
Posty: 1473
Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
Lokalizacja: koło.wlkp

Re: TOS SV18 na CNC - szybka/prosta przeróbka - jaka dokładność?

#40

Post napisał: senio » 05 kwie 2025, 10:17

kamar pisze:
05 kwie 2025, 06:49
Jak masz tylko takie potrzeby to wywal tokarkę i postaw rower w garażu a nie przerabiaj na CNC.
Ta szydera naprawdę jest nie na miejscu...
kamar pisze:
05 kwie 2025, 06:49
Oczywiście , to zatoczenie też zrobię szybciej i z faskami. Sub gotowy czeka tylko na wymiary.
Żebyś na głowie stanął i uszami się odpychał to nie zrobisz tego szybciej i nic Ci nie pomoże. Ani najlepiej skrojony sub, ani najszybszy na świecie komputer, ani nic innego co znam.
kamar pisze:
05 kwie 2025, 06:49
A , wracając do tematu - masz zostawione te korbki ? :)
Oczywiście że tak. Nie tylko ja bo wielu tak ma.
IMPULS3 pisze:
05 kwie 2025, 09:16
Ten spór nie ma rozwiazania. :) To kwestia potrzeb i własnych odczuć.
I tu jest sedno sprawy. Wszystko się rozbija o to, co kto robi i co komu potrzebne. Na tym można by tą myśl zakończyć, ale dwa zdania dodam tylko na swoim przykładzie. Nieraz przez cały dzień nie dochodzę do tokarki, bo nie mam takiej potrzeby. Przez kolejne dwa dni odpalony LinuxCNC i pracuje na pełen gwizdek. Ale przychodzą kolejne dni, że potrzeba coś dosłownie dotknąć na tokarce raz / dwa na dzień z tzw. doskoku, i wtedy korby są niezastąpione. Mając pod ręką tylko jedną tokarkę, wybieram dla siebie takie rozwiązania jakie mi są potrzebne, ułatwiają pracę, i nie marnują niepotrzebnie czasu.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Amatorska Tokarka CNC”