
90% rzeczy drukuję z czarnego PLA i tu nie ma raczej problemów.
Tym razem mam w drukarce PLA biała a w zasadzie perłowe. Druk warstwą 0.12mm idzie ładnie - przedmiot wygląda ok i jest mocny. Natomiast druk warstwą 0.28mm wygląda też ok, ale wydaje się, że kolejne warstwy druku słabiej się sklejają. Widać to najłatwiej na obiektach typu rura o średnicy 100mm, ściance grubej na 3mm, wysokość 25mm.
Jak się lekko ściśnie ścianki to słychać, że trzeszczą...
Wygląda jakby kolejne warstwy słabiej zgrzewały się do poprzedniej. Przez głowicę w jednostce czasu przechodzi więcej materiału - może to ją wychładza i nie daje rady odpowiednio podgrzać fillamentu?
Jakieś podpowiedzi? Spróbuję na początek podnieść temperaturę głowicy z 10C (mam 205C).
q