Gwintowanie pręta tłoczyskowego.

Cześć.
Muszę nagwintować pręt tłoczyskowy, albo inaczej prowadnicę liniową o średnicy fi 8 na M8 na długości około 20 mm. Jak próbowałem nagwintować to narzynką, to absolutnie nic nie szło. Gwintowałem to na konwencjonalnej tokarce, ale robota szła jak krew z nosa bo jak nożem brałem więcej niż jakieś 0,05 mm to się szybko kruszył i tępił.
Wpadł mi do głowy taki pomysł, że gdybym w imak zamontował jakiś silniczek (wiertarka?) i małą tarczkę ze stożkiem na końcu lub jakiś kamień ze szlifierki lub miniszlifierki i powoli ręcznie obracał uchwytem tokarki to wyżeźbiłbym ładny gwint może za pierwszym przejazdem.
Czy ktoś montował już coś takiego, albo może są jakieś lepsze sposoby na nagwintowanie tłoczyska?

Noże węglikowe tylko i pójdzie. Tak to robiłem w pracując w hydraulice siłowej na konwencjonalnej tokarce oczywiście.

To są jakieś nie węglikowe? Myślałem, że wszystkie noże do toczenia mają płytkę skrawającą z węglika spiekanego i dzielą się na składane i z wlutowaną płytką. Próbowałem to gwintować nożem składanym do gwintowania i ząb płytki mi się kruszył. Nożem do gwintowania z wlutowaną płytką było trochę lepiej, ale nadal koszmarnie wolno.

nie wiem jakiej wytrzymałości się spodziewasz i jakie ma być tego zastosowanie, ale dwa możliwe rozwiązania. Przetocz do rozmiaru 7,70mmm gwint będzie ciut w podwymiarze ale łatwiej będzie się nacinać. Możesz też zrobić redukcje gwintową - gwintuj w rdzeniu - tam w środku zrób gwint M6, następnie wytocz sobie redukcje M6/M8. Zakręć na klej blokujący.