Pomyślałem że opiszę tutaj problem jaki napotkałem w pracy a więc do rzeczy
Podczas pomiaru stalowego wałka (wypychacz do formy wtryskowej) zauważyłem, że maszyna podczas mierzenia w stronę y+ dziwnie łapie styk drutu z detalem, raz złapie dalej raz bliżej styk miga nagle przestaje?, co skutkuje złym pomiarem.
Na przykład kilka pomiarów w tym samym miejscu, a wyniki inne, ( y0,003mm ... Y0,013mm ...Y-0,006 ... Y0,026)
Dodam że pomiar w inne strony (Y- X+ X- )
Jest prawidłowy - kilka pomiarów w tym samym miejscu kończy się błędem max 0,002mm.
Posiadam na maszynie przyrząd do "toczenia" drutem
I dokładności które osiągam na średnicy to +- 0,002 więc przy takim błędzie pomiarowym jest to u mnie nie dopuszczalne.
Model maszyny to Mitsubishi MV1200R.
Jest to dwuletnia maszyna.
Pomiary robiłem ze strugą, bez strugi, maszynę wyczyściłem całą a problem nie zniknął.
Kontaktowałem się że szkoleniowcem który mówił że być może prowadnik drutu jest uszkodzony, ale mam drugi komplet prowadnikow i na nich jest identycznie.
Kontakty mocy na świeżej pozycji, cały blok stykowy wyczyszczony.
Ktoś ma może jakiś pomysł dlaczego maszyna w jedną stronę źle mierzy? Oczywiście skontaktowałem się z serwisem, niestety zgłoszenie mailowe musi odczekać swoje a ciekawość zjada