Se kupiłem, teraz tak patrzę że faktycznie można tą ściernicę dokręcić do kamienia, nie wiem czy da radę, czy nie braknie gwintu, bo miałem zamiar toczyć tuleję, która by docisnęła tarczę.
Czy w waszych szlifierkach jak dokręcacie kamień to możecie dokręcic nakrętkę do oporu?
u mnie, jak trzymam kluczem z jednej strony to nie mogę dokręcić na maxa, mogę ją tylko bardzo słabo dokręcić bo "przeskakuje".
Tez tak macie?
https://zapodaj.net/0201198ad3086.jpg.html
Ściernica diamentowa
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Ściernica diamentowa
Możemy. Jak zrozumiałem Twoja nakrętka przeskakuje jak dokręcasz ją do końca gwintu? A gdybyś dał miedzy talerzyk a nakrętkę podkładki dystansowe by odsunąć ją mniej więcej na środek gwintu, to też przeskakuje?
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 996
- Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ściernica diamentowa
Podpowiedzcie koledzy jakieś inne rozwiązanie, które mi do głowy nie przychodzi, na zabezpieczenie przed samoodkręcaniem się tych nakrętek na wałku szlifierki, gdy zmienię kierunek obrotów szlifierki...
W szkole uczyli o:
- druga nakrętka - kontra
- robaczek w poprzek osi wałka szlifierki - ta opcja najbardziej do mnie przemawia - może jakieś wady zauważacie takowego rozwiązania?
- wkładka poliamidowa w nakrętce, ale trudno takie znaleźć z lewym gwintem, no i w zasadzie po kilku odkręceniach już trzeba wymienić na nową, bo nie zdaje egzaminu
- Loctite - słaby pomysł w tym miejscu
- zawleczka w nakrętce koronowej - jw
- odginana podkładka i rowek na wałku szlifierki - ale, to jest mało poręczne i wymaga niezbyt zgrabnego dłubania podczas wymiany ściernic
O czymś zapomniałem?
W szkole uczyli o:
- druga nakrętka - kontra
- robaczek w poprzek osi wałka szlifierki - ta opcja najbardziej do mnie przemawia - może jakieś wady zauważacie takowego rozwiązania?
- wkładka poliamidowa w nakrętce, ale trudno takie znaleźć z lewym gwintem, no i w zasadzie po kilku odkręceniach już trzeba wymienić na nową, bo nie zdaje egzaminu
- Loctite - słaby pomysł w tym miejscu
- zawleczka w nakrętce koronowej - jw
- odginana podkładka i rowek na wałku szlifierki - ale, to jest mało poręczne i wymaga niezbyt zgrabnego dłubania podczas wymiany ściernic
O czymś zapomniałem?
"W życiu piękne są tylko chwile...."