Drutówka EIR 005 próba uruchomienia
-
Autor tematu - Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 75
- Rejestracja: 20 sie 2007, 21:33
- Lokalizacja: Bochnia
Drutówka EIR 005 próba uruchomienia
Dzień dobry wszystkim.
Jakiś czas temu stałem się posiadaczem elektrodrążarki drutowej jakiejś czechosłowackiej produkcji (pełna nazwa na fotkach).
W zestawie dostałem też schematy w wersji papierowej.
Niestety urządzenie kupiłem na podstawie zdjęć z sieci i zapewnień sprzedającego. Dlatego też wyszło kilka krzaków po drodze.
Okazało się że ktoś tam trochę podłubał i średnio potrafię to ogarnąć.
Wiedziałem o niedziałającym sterowaniu, natomiast generator miał być sprawny. Chyba do końca tak nie jest... i tutaj chciałem prosić Was o pomoc w zdiagnozowaniu problemu.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie i podpowiedzi.
Zdjęcia urządzenia oraz schematów udostępniam poniżej:
https://drive.google.com/drive/folders/ ... sp=sharing
Podpowiecie jeszcze jak sprawdzić poprawność działania generatora bez sterowania?
Na ten moment zrobiłem tak:
Zasiliłem silniki od przewijania-drut się kręci.
Generator "na krótko" ze stycznika- około 100V.
Pompa podaje wodę destylowaną po drucie( drut tracony).
Niestety przy próbie dojechania korbką do kawałka elementu natychmiast przepala drucik z wielkim błyskiem...
Wywołując sztuczne zwarcie z panelu amperomierz pokazuje jakieś wartości, natomiast przy tym przepaleniu zero reakcji.
Co robię źle?
Z góry przepraszam autora tematu za OT .
Jakiś czas temu stałem się posiadaczem elektrodrążarki drutowej jakiejś czechosłowackiej produkcji (pełna nazwa na fotkach).
W zestawie dostałem też schematy w wersji papierowej.
Niestety urządzenie kupiłem na podstawie zdjęć z sieci i zapewnień sprzedającego. Dlatego też wyszło kilka krzaków po drodze.
Okazało się że ktoś tam trochę podłubał i średnio potrafię to ogarnąć.
Wiedziałem o niedziałającym sterowaniu, natomiast generator miał być sprawny. Chyba do końca tak nie jest... i tutaj chciałem prosić Was o pomoc w zdiagnozowaniu problemu.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie i podpowiedzi.
Zdjęcia urządzenia oraz schematów udostępniam poniżej:
https://drive.google.com/drive/folders/ ... sp=sharing
Podpowiecie jeszcze jak sprawdzić poprawność działania generatora bez sterowania?
Na ten moment zrobiłem tak:
Zasiliłem silniki od przewijania-drut się kręci.
Generator "na krótko" ze stycznika- około 100V.
Pompa podaje wodę destylowaną po drucie( drut tracony).
Niestety przy próbie dojechania korbką do kawałka elementu natychmiast przepala drucik z wielkim błyskiem...
Wywołując sztuczne zwarcie z panelu amperomierz pokazuje jakieś wartości, natomiast przy tym przepaleniu zero reakcji.
Co robię źle?
Z góry przepraszam autora tematu za OT .
"Portal ten został utworzony z myślą o tych co chcą zrobić własnymi siłami ploter, frezarkę, wiertarkę i temu podobne urządzenia sterowane za pomocą komputera."
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 7609
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
Drutówka EIR 005 próba uruchomienia
Hej.
Może narysuj jak to łączysz.
Bo przecież generator to sterowanie w sumie
Jak na drut podasz 100 VDC ( skąd się bierze ? ) to musi się upalić.
Jakoś to wygląda na zabiegi " szamańskie ".
Szkoda drutu i żeby coś tam kogoś nie poraziło.
pzd.
Może narysuj jak to łączysz.
Bo przecież generator to sterowanie w sumie
Jak na drut podasz 100 VDC ( skąd się bierze ? ) to musi się upalić.
Jakoś to wygląda na zabiegi " szamańskie ".
Szkoda drutu i żeby coś tam kogoś nie poraziło.
pzd.
Mane Tekel Fares
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4151
- Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
- Lokalizacja: Szczecin
Drutówka EIR 005 próba uruchomienia
Bez przesady. Napięcie 100V na jałowym jest jak najbardziej do ogarnięcia. Na pierwszej recznej jaką widziałem latalo 400V i kroiła.
Nie jestem pewny, ale generator, to jeszcze nie wszystko jesli chodzi o sterowanie, bo musi być gdzieś jeszcze wykrywanie zwarcia.
Przepalanie może być wywolane za szybkim dojazdem (bez czasu na reakcję na spadek napięcia), za małą ilością dielektryka, albo słabym dielektrykiem, albo za dużym prądem (ale tu chyba mialo by czas coś poiskrzyć)
Nie jestem pewny, ale generator, to jeszcze nie wszystko jesli chodzi o sterowanie, bo musi być gdzieś jeszcze wykrywanie zwarcia.
Przepalanie może być wywolane za szybkim dojazdem (bez czasu na reakcję na spadek napięcia), za małą ilością dielektryka, albo słabym dielektrykiem, albo za dużym prądem (ale tu chyba mialo by czas coś poiskrzyć)
Można?
Morzna!!!
Morzna!!!
-
Autor tematu - Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 75
- Rejestracja: 20 sie 2007, 21:33
- Lokalizacja: Bochnia
Drutówka EIR 005 próba uruchomienia
Miałem na myśli sterownie z PC.
Jakie tam szamańskie Jest stycznik którego cewkę normalnie włącza program.
Podałem tam 24v i generator pracuję. Do wyboru napięcia mam pokrętło siedmio pozycyjne.
Na poszczególnych pozycjach voltomierz wskazuje takie wartości:
1~ 90V
2~ 100v
3~ 110V
4,5,6,7- 0V
Ktoś przede mną coś tam majstrował, ale poprzedni właściciel zarzekał się że działało tylko karty PC się wysypały.
Korbeczką dojeżdżałem bardzo wolno jak coś
Jakie tam szamańskie Jest stycznik którego cewkę normalnie włącza program.
Podałem tam 24v i generator pracuję. Do wyboru napięcia mam pokrętło siedmio pozycyjne.
Na poszczególnych pozycjach voltomierz wskazuje takie wartości:
1~ 90V
2~ 100v
3~ 110V
4,5,6,7- 0V
Ktoś przede mną coś tam majstrował, ale poprzedni właściciel zarzekał się że działało tylko karty PC się wysypały.
Korbeczką dojeżdżałem bardzo wolno jak coś
"Portal ten został utworzony z myślą o tych co chcą zrobić własnymi siłami ploter, frezarkę, wiertarkę i temu podobne urządzenia sterowane za pomocą komputera."
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 12
- Rejestracja: 04 gru 2017, 17:48
Drutówka EIR 005 próba uruchomienia
Witam
Może kolega pokaże tą maszynę oraz schemat generatora to podpowiedzi będą skuteczne.W ciemnościach trudno znalezć rozwiązanie.
P.S
Mam cztery maszyny na drut molibdenowy - ogarniam je bez "serwisu"
Może być kontakt na tel.784 699 813
Może kolega pokaże tą maszynę oraz schemat generatora to podpowiedzi będą skuteczne.W ciemnościach trudno znalezć rozwiązanie.
P.S
Mam cztery maszyny na drut molibdenowy - ogarniam je bez "serwisu"
Może być kontakt na tel.784 699 813
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 7609
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
Drutówka EIR 005 próba uruchomienia
Hej.
Kol. coś tam pisał o drucie traconym.
Jeżeli jest dostępny schemat generatora to pewnie że by się przydał.
Nawet ze względów " poznawczych " .
pzd.
Kol. coś tam pisał o drucie traconym.
Jeżeli jest dostępny schemat generatora to pewnie że by się przydał.
Nawet ze względów " poznawczych " .
pzd.
Mane Tekel Fares
-
Autor tematu - Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 75
- Rejestracja: 20 sie 2007, 21:33
- Lokalizacja: Bochnia
Drutówka EIR 005 próba uruchomienia
To może na początek, poproszę moderatora o założenie nowego tematu i przeniesienie treści dotyczącej mojej sprawy, żeby Panu Kamarowi nie zaśmiecać wątku?
"Portal ten został utworzony z myślą o tych co chcą zrobić własnymi siłami ploter, frezarkę, wiertarkę i temu podobne urządzenia sterowane za pomocą komputera."
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 7609
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
Drutówka EIR 005 próba uruchomienia
Hej.
A - nie nie - temat załóż osobiście.
I do tego tematu Kol. Kamar ( jak uzna za stosowne ) poprzenosi posty.
Chyba że mu nie przeszkadza pisanie w tym temacie.
pzd.
A - nie nie - temat załóż osobiście.
I do tego tematu Kol. Kamar ( jak uzna za stosowne ) poprzenosi posty.
Chyba że mu nie przeszkadza pisanie w tym temacie.
pzd.
Mane Tekel Fares
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 16251
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: Drutówka EIR 005 próba uruchomienia
Wybaczcie Panowie ale przeniesienie postów na tym forum to ....
Na pięć prób przeszło trzy posty.
Co do maszyny to masz pole do popisu, na tracony drut to tu jeszcze nie było.
Jeden wprawdzie obiecywał ale na obiecankach się skończyło
Na pięć prób przeszło trzy posty.
Co do maszyny to masz pole do popisu, na tracony drut to tu jeszcze nie było.
Jeden wprawdzie obiecywał ale na obiecankach się skończyło