Samochód elektryczny

Ogólne dyskusje o naszym hobby.

Daniu
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 23
Posty: 801
Rejestracja: 01 lip 2013, 00:27
Lokalizacja: Krk

Re: Samochód elektryczny

#411

Post napisał: Daniu » 29 cze 2022, 14:52

Silniki spalinowe tez maja wady. 😀

Dodane 18 minuty 15 sekundy:
Oczywiście masz racje. Z ekologia to nie ma nic wspólnego. Jak z reszta dużo innych pomysłów. Choćby segregacja śmieci. Tylko śmieszy mnie jak ludzie się doszukują wad w napędach elektrycznych a te w dotychczasowych napędach im nie przeszkadzają…
Można ponarzekać na sposób w jaki sa te zmiany siła wprowadzane, ale od razu krytykować cała elektryfikację ?!?!
Wiem lubimy narzekać… 😀


„Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy”…


zlp
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 29
Posty: 116
Rejestracja: 19 sty 2008, 18:42
Lokalizacja: Stare Sioło
Kontakt:

Re: Samochód elektryczny

#412

Post napisał: zlp » 29 cze 2022, 17:40

Samochód elektryczny bez elektryfikacji?
Na dzień dzisiejszy właśnie cała otoczka samochodu to najsłabsze punkty.
Skąd prąd w nadchodzącym kryzysie energetycznym?
Czym ten prąd przesłać?
Gdzie ładować te masowo kupowane elektryki?

Wyobrażam sobie autostradę, punkty ładowania co 100km i zasięg 150km.
Każda stacja Twoja.
Skoro kilkudziesięciu sekundowe rozliczenie się na bramce potrafi spowodować ogromne korki, to ile trzeba będzie stać w kolejce do ładowania i po hotdoga w McDonaldzie?
Najpierw musieliby wydzielić specjalny autostradowy pas z ładowarkami co kilkanaście metrów, później dopiero możemy pomyśleć o bezstresowym poruszaniu się elektrykami.
Oczywiście jeśli będziemy mieli do dyspozycji wystarczająco energii.
zlp.com.pl

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 22
Posty: 9337
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Samochód elektryczny

#413

Post napisał: tuxcnc » 29 cze 2022, 18:01

zlp pisze:
29 cze 2022, 17:40
Wyobrażam sobie autostradę
A ja sobie właśnie wyobraziłem parking przed hipermarketem...
No wiadomo, łazisz godzinę po sklepie, to niech się samochód przez ten czas naładuje...
W dzisiejszych czasach z rozliczeniem i płatnością nie było by problemu, ale jest inny haczyk...
Znalazłem w Internecie:
zestawienie czasu napełnienia akumulatora 75 kWh Tesli S biorąc pod uwagę różne sposoby ładowania:

gniazdko 230 V (3,7 kW) – 21 godzin,
gniazdko 230 V (7,2 kW) – 11 godzin,
stacja ładowania (22 kW) – 5 godzin,
stacja ładowania (50 kW) – 2 godziny,
stacja ładowania (150 kW) – 1 godzina.
Już widzę tysiąc gniazdek po 150 kW obciążenia, kilometry kabli grubości ręki i hektary paneli słonecznych żeby było OZE...
Ludzi którzy poważnie traktują takie utopie trzeba trzymać za podwójnymi kratami...


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 115
Posty: 5776
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Samochód elektryczny

#414

Post napisał: jasiu... » 29 cze 2022, 18:24

tuxcnc pisze:
29 cze 2022, 18:01
Już widzę tysiąc gniazdek
Można iść w dwie strony. Z jednej rozbudowywać sieć ładowarek, z drugiej ograniczyć ilość samochodów. Bo z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że dla każdego to baterii nie wystarczy. Pozostanie carsharing. I nie będzie istotny zasięg samochodu na baterie, bo po autostradach będą jeździć nieliczni. Większości zwyczajnie nie będzie na elektryki stać, albo zrobią, że czas oczekiwania na samochód wydłuży się do kilkunastu lat.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 97
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Samochód elektryczny

#415

Post napisał: IMPULS3 » 29 cze 2022, 18:26

tuxcnc pisze:Już widzę tysiąc gniazdek po 150 kW obciążenia, kilometry kabli grubości ręki i hektary paneli słonecznych żeby było OZE...
Ludzi którzy poważnie traktują takie utopie trzeba trzymać za podwójnymi kratami...

Tyle tylko ze inni ludzie nie mówią o tym że na wyposażeniu dużych stacji ładowania mają być stacjonarne magazyny energii z których to ma pochodzic ów pradzik.
Tak przeglądając te wpisy to wygląda to tak że ma być od razu albo wszystko albo nic. A moze po prostu niech się pomału rozwija bo póki co coraz więcej widuje jeżdzących zielonych tablic i ani razu nie widziałem aby takie samochodziki ktoś pchał albo holował.

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 4463
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

Re: Samochód elektryczny

#416

Post napisał: pitsa » 29 cze 2022, 18:48

Może trolejbusy albo ładowanie pasem trybu trolejbusowego? ;-)
Może do hipermarketu nie będzie potrzebny samochód? Dla tych którzy chcą zobaczyć produkty osobiście przed zakupem, wystarczy napełnić wózek sklepowy i zostawić go w sklepie, skąd magicznie wyląduje w naszej domowej spiżarni lub jakiejś osobistej domowej skrytce sklepowej. Coś wymyślą żeby nas zadowolić, zniewolić i zarobić. Po co się tym przejmować? :D

Obecną miarą mierzymy przyszłość. Myśląc o przyszłości uwięzieni jesteśmy w teraźniejszości i jej obecnych ograniczeniach, często chcemy żeby było coś nowe ale pozostawało tak samo.

Nie wiem czemu ludzie upierają się żeby jeździć samochodami. Znaczy się wiem, czemu. Samochód to coś osobistego własnego, kącik do którego obcy nie ma dostępu. Co innego używać siedziska wspólnego i co innego mieć własne. Dla mnie to jest główny powód "mania samochodu" i nie używania publicznych środków transportu. Chodzi o transport osobisty i niezależny czasowo od innych. Podobnie nie lubię sypiać w obcym łóżku nie we własnej pościeli. Parę razy jadąc daleko samochodem do rodziny zabrałem ze sobą moje ulubione łóżko składane do samochodu. Kącik zawsze się znalazł, a i wyspałem się na swoim należycie.
jasiu... pisze:Pozostanie carsharing
ale to obrzydliwe rozwiązanie.

Na transport warto spojrzeć gdzie jest granica między "własne i osobiste" a "wspólne i ogólnodostępne". W odpowiednim ustawieniu tej granicy widzę że mogą nadjeść spore zmiany w przyszłości. Dla samochodów granica fizycznie jest teraz na styku kół z asfaltem za wyjątkiem osobistych miejsc parkingowych. Być może granica ta mogłaby być przesunięta do wnętrza samochodu bo po co mamy przejmować się jakimiś akumulatorami, tak jak raczej nie przejmujemy się aż tak bardzo jakością paliwa:
drzasiek90 pisze:na stacjach dystrybucji ciążyłby obowiązek zapewnienia odpowiedniej pojemności i ewentualna utylizacja zużytych pakietów (wszystko to wliczone w koszt wymiany pakietów, więc płaciłby za to tak naprawdę użytkownik). Znika problem długiego ładowania, przynajmniej dla użytkownika.

Podobnie nie powinny nas też przejmować obowiązki serwisowe innych komponentów samochodu. Ale "uwierz tu mechanikowi"...
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 115
Posty: 5776
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Samochód elektryczny

#417

Post napisał: jasiu... » 29 cze 2022, 18:55

pitsa pisze:
29 cze 2022, 18:48
ale to obrzydliwe rozwiązanie.
No wiesz, jest wiele obrzydliwych rozwiązań, które "z braku laku" ludzie stosowali. Jakoś musieli sobie radzić tam, gdzie podaż była mniejsza od popytu. Skoro już w starożytności wymyślono kobietasharing, to czemu samochód nie ma być wspólny?


nanab
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 31
Posty: 330
Rejestracja: 01 paź 2018, 22:34

Re: Samochód elektryczny

#418

Post napisał: nanab » 29 cze 2022, 19:35

drzasiek90 pisze:No właśnie nie. Gdyby istniał centralny system zarządzania akumulatorami to oddając akumulator, który jest zużyty nie płacisz za jego utylizację od razu lecz płacą za to jego użytkownicy przez cały okres jego eksploatacji. Przecież to nie ten kto oddaje akumulator go zużył lecz wszyscy, którzy do tej pory go używali. A ponieważ płacili w cenie wymiany akumulatora również za jego utylizację i amortyzację to stacja nie ma żadnego problemu, żeby zużyty akumulator do cenrtalnej jednostki oddać i dostać wzamian nowy.

Czyli za każdym razem dostawałbyś fabrycznie nowy akumulator? Czy może używany który może mieć zasięg połowę tego co ten który oddałeś?
tristar0 pisze:Zaraz prędzej z lawetą i to o ładowności do 4,5T bo już słyszałem że mają zmienić limit na kategorię B z 3,5t na 4,5 t bo się okazuje że mając prawo jazdy nie będziesz mógł jechać elektrykiem bo masa jest większa i dostaniesz mandat za kierowaniem pojazdem na który nie masz uprawnień .

Nie wiem co bierzesz ale lepiej idź już na detoks xd znajdź jednego elektryka ważącego chociaż więcej niż 2 tony nie mówiąc o ponad 3,5t dmc? Ja znam dziesiątki albo i setki spalinowych więc wychodzi na to że nie będziesz mógł jeździć spalinowym
tuxcnc pisze:Już widzę tysiąc gniazdek po 150 kW obciążenia, kilometry kabli grubości ręki i hektary paneli słonecznych żeby było OZE...
Ludzi którzy poważnie traktują takie utopie trzeba trzymać za podwójnymi kratami...

Nawet jakby każdy samochód stojący pod marketem był podłączony do ładowarki to nadal max 200-300 a nie 1000.
Może parking byłby zadaszony panelami pv żeby ludzie w samochodach nie smażyli się na upale?

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 22
Posty: 9337
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Samochód elektryczny

#419

Post napisał: tuxcnc » 29 cze 2022, 19:54

nanab pisze:
29 cze 2022, 19:35
Nawet jakby każdy samochód stojący pod marketem był podłączony do ładowarki to nadal max 200-300 a nie 1000.
No chyba że dla Ciebie hipermarket to Biedronka...
3151 miejsc parkingowych zlokalizowanych na parkingu podziemnym i naziemnym.
(https://chjanki.pl/udogodnienia/)
To jest CH, obok jest IKEA i pewnie drugie tyle miejsc parkingowych, a w weekend i tak nie ma gdzie zaparkować.
No niestety, ale skala problemu jest porażająca.


tristar0
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 49
Posty: 3052
Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R

Re: Samochód elektryczny

#420

Post napisał: tristar0 » 29 cze 2022, 20:07

nanab pisze:Nie wiem co bierzesz ale lepiej idź już na detoks xd znajdź jednego elektryka ważącego chociaż więcej niż 2 tony nie mówiąc o ponad 3,5t dmc? Ja znam dziesiątki albo i setki spalinowych więc wychodzi na to że nie będziesz mógł jeździć spalinowym

nie wiem co ty bierzesz ale zamiast klepać byle co to czytaj jakieś informacje np
https://elo.city/news/zmiany-w-prawie-j ... ktrycznych

Dodane 41 sekundy:
https://e.autokult.pl/42816,nowe-uprawn ... ko-wybrani
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Ogólne Dyskusje o Hobby”