
Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 301
- Posty: 1473
- Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
- Lokalizacja: koło.wlkp
Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.
Napisze tak. Z kimś kto na każdym kroku widzi problem nie da się dyskutować. Wrzuciłem film żebyście stringi poluzowali bo już sobie do gardeł skakaliście. Ty zrobiłeś z tego momentalnie niemal aferę światową narkotykowo przestępczą
. Tak się nie da dyskutować. Ja wysiadam z tego przedziału. To nie moje klimaty. Bez odbioru.

-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 84
- Posty: 8199
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.
IMPULS3 pisze: ↑22 sty 2022, 16:42jasiu... pisze:Dlatego nie interesuje mnie, jak moje autko będzie wyglądało za 10 lat. Wtedy nie będzie już moje.
Bo problem leży w tym, żeby człowiek miał szansę zarobić na nowy samochód. Wtedy nie narzeka, że stary rupieć zrupieciał.
No cóż, pozostaje mi życzyć dużo sił abyś mógł zarobic a tak bardziej dokladniej to WYPRACOWAĆ poświęcając swoje życie na kupno nowiutkiego samochodziku.
![]()
Ktoś kiedyś powiedział ze za każdą rzecz placisz swoim życiem-miał rację.
https://youtu.be/ls0UDqKHG7Q
Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 60
- Posty: 5776
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.
Dokładnie o to chodzi. Jeśli czegoś nie ma w jednym miejscu, szukam w drugim i dotyczy to wszystkiego, nie tylko pieniędzy. Kiedyś wszystko kręciło się w ramach jednej wsi, tam gdzie się ktoś urodził, tam znajdował sobie żonę i tam też znajdował miejsce wiecznego spoczynku. Później była epoka migracji ze wsi do miast. Najpierw tak, jak to przedstawił Reymont w Ziemi Obiecanej, później, już po drugiej wojnie, było to przenoszenie się do najbliższego miasta, bo mórg do dzielenia nie było. A teraz mamy możliwość zamieszkania i pracy gdziekolwiek chcesz.
Spotykam Polaków wszędzie, z reguły każdy wyjechał dlatego, bo zrozumiał, że jak Bozia wyganiali Adaśka z Ewką z raju, to dali im całą ziemie, nie tylko jedną wioskę, czy jedną gminę. Bo życie jest jedno i jeśli w tym życiu nie wykąpiesz się w oceanie, to w drugim takiej okazji nie dostaniesz.
Jedni znaleźli sposób na godne życie w Polsce. Użerają się z codziennymi problemami, ale za dużo mają, żeby to zostawić. Inni mają tylko ten łańcuch, trzymający ich przy tokarce, która do nich nie należy. I teraz pytanie, akceptacja dotychczasowego marazmu, czy szukanie czegoś innego?
No właśnie, po co Skłodowska wyjeżdżała do Paryża, jak był Jagieloński? Po co tam wyjeżdżał z Polski Chopin? To na Krakowskim Przedmieściu nie mógł grać? Byłem w muzeum, w mieszkaniu Chopina w Valldemossie. Wiem po co.
Pomyśl, może w innym miejscu i tobie będzie lepiej. Czasem pare kilometrów robi wielką różnicę.
Z nowych rzeczy, trafiłem na coś, co dla niektórych jest istotne, chodzi o zaglądanie do portfela.
Elon Musk ma 96 miliardów euro.
Monica Lewinsky (od błękitnej sukienki z plamą po Clintonie: 1,5 miliona euro
Boris Becker, tenisista – 500 000 euro
Sebastian Vettel – 250 mln euro
Angela Merkel: 11,5 mln euro
I na koniec z https://www.maennersache.de/greta-thunb ... 47696.html - prostuje się, że znana aktywistka klimatyczna, która potrafi przepłynąć się jachtem, żeby... ma majątek około 2 milionów dolarów. Marne dwa miliony

-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 301
- Posty: 1473
- Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
- Lokalizacja: koło.wlkp
Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.
Tu już nawet nie chodzi tylko o szukanie czegoś. Z większością tych jachtów jest dokładnie tak samo jak z naszymi maszynami. Tylko od razu zrobiła się mafia narkotyki, zbytki i kurest..o. A tak naprawdę miejsca turystyczne są ściśle powiązane z takim biznesem. Ludzie zamiast tokarek analogicznie kupują czy biorą w kredyty tam takie jachty i świadczą nimi usługi innym ludziom, którzy są na wczasach i pragną rozrywki. Na tym zarabiają jak większość tutaj na obróbce skrawaniem. Praca na takiej łajbie jak dla mnie fajna, lekka, połączona z przyjemnościami i do tego pewnie dochodowa. Owszem nie wszystko to są przewoźnicy. Widać to dokładnie kto ma wypasioną swoją łajbę, a kto tylko świadczy usługi. Każdy ma (a przynajmniej powinien mieć) jakieś hobby. Jeśli ma kasę to jest drogie hobby i kupuje wtedy Ferrari czy inne Bugatti bo nie mieszka nad morzem. Ten z kasą nad morzem kupuje wypasiony jacht i sobie pływa. Wszystko naturalne dla mnie i nie widzę w tym zawiłości, mafii kurestwa i zbytków. Poza tym jeśli chodzi o jachty nie potrzeba Miami szukać. Wystarczy nad nasze morze czy mazury pojechać i też takie działalności ludzie prowadzą. Czy to wywóz ekipy na dorsze, czy wycieczka wypasionym jachtem po zatoce, czy zwariowana jazda RIB-em na maxa, czy w końcu czartery i samodzielne rodzinne wczasy na jeziorach. Chodzi tylko o to, że nie można spłycać wszystkiego momentalnie do poziomu rynsztoka. Ludzie pracują cały rok, i Ci sami ludzie chcą się w wakacje dobrze pobawić i odpocząć. Coś naturalnego całkiem dla mnie i niczego w tym nadzwyczajnego nie ma.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 98
- Posty: 11927
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.
amator7 pisze:ale nawet gdyby mnie było stać, to prędzej te pieniądze bym rozdał aby komuś pomóc niż coś takiego kupił.
I jeszcze powiedz, że do tej pory jeździsz starym Polonezem i mieszkasz w kurnej chacie, bo po co ładować kasę w luksusy....?

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia... Ciekaw jestem Twojego zdania gdybyś kasy naprawdę miał tyle co niejeden z nich..(czego Ci życzę)

Walka z pandemią...

pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 63
- Posty: 900
- Rejestracja: 16 wrz 2016, 17:37
- Lokalizacja: centrum obróbcze
Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.
RomanJ4 pisze:Ciekaw jestem Twojego zdania gdybyś kasy naprawdę miał tyle co niejeden z nich..
kogo masz na myśli, tych z jachtów czy tych co to do sklepu za często przychodzą.
w sumie to i tak nie ważne bo nie mam zamiaru iść w ślady ani jednych ani drugich.
tak jak jest, jest dobrze.
nigdy nie byłem szczególnie wymagający.

kiedyś ktoś powiedział; masz nie ciesz się, nie masz nie smuć się.
może dla nie jednego to mdłe i nudne bo w oceanie musi się wykąpać,
a ja znam ludzi szczęśliwych, którzy potrafią się cieszyć z kąpieli w pobliskiej rzece.
tak wiem w tym kraju dla niektórych to zaścianek i gnuśni ludzie, nie to co w szerokim świecie.
no ale co ja poradzę na to, że są tacy co szukają wciąż po świecie tego co naprawdę jest tak blisko.

Nie negocjuje na rozsądnych warunkach z ludźmi, którzy zamierzają mnie pozbawić prawa do rozsądku.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 60
- Posty: 5776
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.
Dokładnie o to chodzi. A na dodatek co niektórzy liczą również na chętnych do czarteru z Polski, bo jak inaczej wytłumaczyć ten film Makłowicza:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 63
- Posty: 900
- Rejestracja: 16 wrz 2016, 17:37
- Lokalizacja: centrum obróbcze
Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.
każdemu więc według potrzeb jego 

Nie negocjuje na rozsądnych warunkach z ludźmi, którzy zamierzają mnie pozbawić prawa do rozsądku.
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 84
- Posty: 8199
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.
Wygląda na to , że wyrzucę kartę wędkarską do kosza ..... , złamanego centa ode mnie nie dostaną.
https://wio.waw.pl/artykul/bedzie-jedna ... 266794.amp
Mariusz.
https://wio.waw.pl/artykul/bedzie-jedna ... 266794.amp
Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki