POM-o Armagedon

szopenn pisze: ↑

12 sty 2022, 21:50

raczej z tym nic nie zrobisz, pomijając że mógłbyś zaślepić to motocyklowymi korkami bo w innym wypadku zabraknie ci materiału żeby to nagwintować, to po skróceniu tego coś musiałbyś wymyśleć z dolną częścią. Nie wiem czy jest sens, no i waga...

https://archiwum.agro.pl/o /rura-teleskopu-mz-etz-ts-150-250-251-250-1-35mm-i8578770994.html

Jak zabraknie ścianki na nagwintowane jak w obecnych aluminiowych jest cienką ścianką i jest gwint M32x0,5

Z dolną częścią?

Strona się nie otwiera.
I kto miał taki diabelsko dobry pomysł blokowania linków do allegro ? No kto ?
Przecież wszyscy i tak je wstawiają dodając kilka literek bez sensu.

Dodane 47 sekundy:
Przecież nie ma tuleji o średnicy zewnętrznej 37.7 i 38.3.

Zamiast rozwiercać tuleje po wciśnięciu w gniazdo, rozwierć gniazdo i dopiero wciskaj tuleje skoro wszystkie tuleje za ciasne.

prosteiszkuteczneWynalazki pisze:Jak zabraknie ścianki na nagwintowane jak w obecnych aluminiowych jest cienką ścianką i jest gwint M32x0,5

normalnie, rura w miejscu gwintu jest pogrubiona, a dalej jest tak cienka że gwint już nie wyjdzie. Oczywiście nie wiem jak jest w przypadku tej mz.

dudziak4 pisze:Zamiast rozwiercać tuleje po wciśnięciu w gniazdo, rozwierć gniazdo i dopiero wciskaj tuleje skoro wszystkie tuleje za ciasne.

Adi123 pisze:Jeżeli tuleje ślizgowe Ci się "kurczą", to znaczy że Pan Chińczyk zastosował celowo takie rozwiązanie, byś wyrzucił, zamiast naprawiać.. Tuleje są znormalizowane, i to nie wina tulei, ze nie pasują do Twojego roweru, a wina roweru (jego konstruktora, lub księgowego w fabryce).

Skoro tuleje są WCISKANE w gniazdo w którym mają stać w miejscu to jest to logiczne że zawsze je w środku zaciśnie. Jak producent robi tuleje "gotowe" to zawsze się to kończy tak że albo i tak je w środku zaciska albo jest taki luz jak przed remontem.
Jedyne sensowne rozwiązanie to tuleje surowe + obróbka

szopenn pisze: ↑

12 sty 2022, 23:31

prosteiszkuteczneWynalazki pisze:Jak zabraknie ścianki na nagwintowane jak w obecnych aluminiowych jest cienką ścianką i jest gwint M32x0,5

normalnie, rura w miejscu gwintu jest pogrubiona, a dalej jest tak cienka że gwint już nie wyjdzie. Oczywiście nie wiem jak jest w przypadku tej mz.

W MZ są pewnie takie grube ściany że miejsca by tam wystarczyło i na gwint o skoku 1mm albo więcej.

Jak w miejscu gwintu rura może być pogrubioną skoro z zewnątrz po całości ma ~35mm a w środku po całości 32mm. W miejscu gwintu średnica wewnętrzna jest nawet ciut większą niż 32mm.

Dodane 17 minuty 12 sekundy:
Dokładnie tylko jest problem, że rozwiwetak nastawny jest za krótki i nie rozwierca na raz dwuch tuleji przez co wychodzą nie w osi.

https://www.mtbr.com/threads/tight-bush ... t-15410114 próbowałeś ten sposób który tutaj stosują? Wygniatakiem obrabiają wciśnięte tuleje do uzyskania odpowiedniego luzu. Możesz sobie zrobić taki przyrząd że jak przejdzie przez górną tuleje to potem już ta obrobiona będzie prowadzić przy obróbce tej dolnej. (choć u nich nie ma takich patentów).

bear pisze:Skoro tuleje są WCISKANE w gniazdo w którym mają stać w miejscu to jest to logiczne że zawsze je w środku zaciśnie

Użyłem chyba zbyt dużego skrótu- owszem, odkształcą się one. Wszystko zależy od siły wcisku. Wcześniej było pokazane zdjęcie tulei ciętych (pewnie jakieś TU lub TUP). To logiczne że taka tuleja się bardziej ściśnie, dlatego producent podaje ich średnicę nominalną bo wciśnięciu w otwór, który to też musi być wykonany w odpowiednich tolerancjach.

Pierścieni cylindrowych, czy np pierścieni segera też się nie oznacza wymiarami w stanie zdemontowanym, a wymiarami nominalnymi elementów z jakimi współpracują (chociaż znam człowieka który pierścienie segera pomiezyl, i pooznaczal zgodnie z tymi wymiarami.. a potem chcesz pierścień z30, a tu według magazynu taki nie istnieje )

Niestety w pewnym momencie prób regeneracji danego elementu trzeba powiedzieć dość, i kupić nowy. Można bawić się w regenerację tłoczysk siłowników itp, ale się to w większości wypadków nie opłaca.. regeneracja siłownika (albo w tym wypadku elementów amortyzatora) będzie droższa niż koszt nowej części.

Dawid92 pisze: ↑

13 sty 2022, 01:07

https://www.mtbr.com/threads/tight-bush ... t-15410114 próbowałeś ten sposób który tutaj stosują? Wygniatakiem obrabiają wciśnięte tuleje do uzyskania odpowiedniego luzu. Możesz sobie zrobić taki przyrząd że jak przejdzie przez górną tuleje to potem już ta obrobiona będzie prowadzić przy obróbce tej dolnej. (choć u nich nie ma takich patentów).

Tuleje z litego plastiku też to wygniecie ???

prosteiszkuteczneWynalazki pisze:W MZ są pewnie takie grube ściany że miejsca by tam wystarczyło i na gwint o skoku 1mm albo więcej.

nie wiem co jest w MZ ale ty lepiej sluchaj co się do ciebie mówi... jakbyś widział lepiej to byś dzisiaj rur nie miał pozacieranych.

To w końcu z jakiego tworzywa zrobić te tuleje ? Nada się ten polietylen ???
Czy dłuższe tuleje coś pomogą ? Będą lepsze od krótszych z uwagi na mniejszy nacisk?

I jak zamontować lagi do tokarki ? Słyszałem o jakichś widełkach na support a rozwiertak w uchwyt Bo rozwiertakiem ręcznie krzywo wychodzi.