Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

Taki aluminiowy pancerz działałby w dwie strony. Z jednej strony odbijałby światło słoneczne w stronę słońca, z drugiej odbijałby promieniowanie z ziemi spowrotem na ziemię. Trudno przewidzieć jego wpływ np. na komunikację radiową. Ale nie to jest problemem. Przy okazji odbijania części podczerwonej odbijałby też światło widzialne, a to jest nam bardzo potrzebne, nie tylko w panelach fotowoltaicznych, ale przede wszystkim roślinom do fotosyntezy.

Dlatego już dawno wykazano, że ten utopijny projekt nie ma żadnego sensu.

RomanJ4 pisze: zwłaszcza komary i inne takie... Dobrze, że nas tam nie było

no nie wiem pyknął być młotkiem takiego chomara który łazi po ogródku i impreza na cały tydzień , a jakbyś go nie pyknął to zjadłby ci psa ,

Kasa to nie wszystko Ważniejsze jest że pod pozorem katastrofy klimatycznej można trzymać społeczeństwo za mordę.
Dorzucą nam milion podatków klimatycznych. Nie będziesz miał samochodu, nie będziesz miał ogrzewania w zimie, nie będziesz miał komputera. I jeszcze będziesz zajęty od rana do wieczora żeby zarobić na jedzenie.
A rząd będzie robił co chciał... bo nikt mu nie spojrzy na ręce zajęty wiązaniem końca z końcem.

jasiu... pisze: ↑

11 gru 2021, 18:08

Taki aluminiowy pancerz działałby w dwie strony. Z jednej strony odbijałby światło słoneczne w stronę słońca, z drugiej odbijałby promieniowanie z ziemi spowrotem na ziemię. Trudno przewidzieć jego wpływ np. na komunikację radiową. Ale nie to jest problemem. Przy okazji odbijania części podczerwonej odbijałby też światło widzialne, a to jest nam bardzo potrzebne, nie tylko w panelach fotowoltaicznych, ale przede wszystkim roślinom do fotosyntezy.

Dlatego już dawno wykazano, że ten utopijny projekt nie ma żadnego sensu.

Przede wszystkim jest utopijny, bo musiałby mieć co najmniej 1mln km2.
To niewykonalne.

ktorzy eskimosi?
bo znam przynajmniej dwie rasy, te z okolic kola podbiegunowego i te z okolic morza srodziemnego (obok, albo przy Palestynie)

strikexp pisze: Ważniejsze jest że pod pozorem katastrofy klimatycznej można trzymać społeczeństwo za mordę

fakty są takie że klimat na ziemi się zmienia co jakiś czas mądrzy ludzie powiadają nic nie trwa wiecznie i to prawo dotyczy wszystkiego , trochę się interesuje procesami zachodzącymi w wszechświecie i z tego co słucham ,czytam to ziemia się ciągle zmienia są to procesy zachodzące co kilka tysięcy lat obecnie ponoć jesteśmy w fazie gdzie klimat ma się oziębiać a nie ocieplać , to że lodowce się topią no cóż zawsze się topiły a kiedy indziej zamarzały na całe stulecia . Ale wg mnie to propaganda żeby ludkom wciskać nowe technologie i nie żeby były przyjazne dla środowiska tylko droższe ,

Dodane 3 minuty 12 sekundy:

bartuss1 pisze:ktorzy eskimosi?
bo znam przynajmniej dwie rasy, te z okolic kola podbiegunowego i te z okolic morza srodziemnego (obok, albo przy Palestynie)

ponoć jedni i drudzy mają mikro penisy żeby mniej ciepła tracić takowosz narządy są dobrze ukrwione i tracą więcej ciepła niż brak noszenia czapki na głowie.

strikexp pisze: I jeszcze będziesz zajęty od rana do wieczora żeby zarobić na jedzenie.
A rząd będzie robił co chciał... bo nikt mu nie spojrzy na ręce zajęty wiązaniem końca z końcem.

Strikexp, żadko sie mogę zgodzic z Toba ale z tym sę zgadzam w 100%. Bedzie bolało i to już w przyszłym roku będzie widoczne. Myslę ze okolo półrocza się da dobrze odczuć.

jasiu... pisze: ↑

11 gru 2021, 18:08

Taki aluminiowy pancerz działałby w dwie strony. Z jednej strony odbijałby światło słoneczne w stronę słońca, z drugiej odbijałby promieniowanie z ziemi spowrotem na ziemię.

Ilość promieniowania od strony ziemi jest znikoma. Zresztą masz świadomość że mowa prawdopodobnie o odległości 455 mln kilometrów od ziemi. Wiesz jak wyszlifowane musiałoby być tam zwierciadło a nie jakaś folia? I jak precyzyjnie ustawiane względem ziemi w czasie rzeczywistym?

jasiu... pisze: ↑

11 gru 2021, 18:08

Trudno przewidzieć jego wpływ np. na komunikację radiową.

Żadne, nikt nie dzwoni do wujka na słońcu.

jasiu... pisze: ↑

11 gru 2021, 18:08

Ale nie to jest problemem. Przy okazji odbijania części podczerwonej odbijałby też światło widzialne,

Nieprawda, chyba zapominasz że latem to czasami aż oczy bolą. A my mówimy np o saharze.
Generalnie w Polsce w minimum zimowym jest tylko 20% promieniowania z maksimum letniego.

Dodane 2 minuty 17 sekundy:

orion32 pisze: ↑

11 gru 2021, 18:43

Przede wszystkim jest utopijny, bo musiałby mieć co najmniej 1mln km2.
To niewykonalne.

To sobie policz z prawa pitagorasa i odległości jaką podałem jaki będzie rozmiar zaciemnienia dla reflektora o średnicy 1m.
A podobno to ja jestem dureń bez szkoły

Dodane 14 minuty 47 sekundy:

IMPULS3 pisze: ↑

11 gru 2021, 19:25

Strikexp, żadko sie mogę zgodzic z Toba ale z tym sę zgadzam w 100%.

Wręcz przeciwnie, dość często się ze mną zgadzasz

A jeszcze trzeba dodać że korporacje przejmą gospodarkę. Oglądałem ostatnio pierwszy wiec wyborczy AgroUnii. Generalnie kolejne komuchy, tyle że bez wariatów przebranych za kobiety i wyjących na dźwięk modlitwy.
Ale na wiecu była zwolniona członkini związku zawodowego z... Amazona. Pomimo że jako członkini związku zawodowego nie mogła być zwolniona. A dlaczego Amazon ją zwolnił? Bo nagrała film jak pracownik na ich magazynie umarł z przepracowania. A Amazon teraz wyda grube hajsy na prawników oby tylko ją usunąć ze związków zawodowych.
Gułag 2.0

Weż pod uwagę, że Słońce jest znacznie większe od Ziemi ok 109 razy, i tu nie powstaje trójkąt cienia.
Metrowy reflektor nie rzuci cienia na ziemię, tak jak nie rzuca go Merkury.

strikexp pisze: ↑

11 gru 2021, 18:35

Dorzucą nam milion podatków klimatycznych. Nie będziesz miał samochodu, nie będziesz miał ogrzewania w zimie, nie będziesz miał komputera. I jeszcze będziesz zajęty od rana do wieczora żeby zarobić na jedzenie.
A rząd będzie robił co chciał... bo nikt mu nie spojrzy na ręce zajęty wiązaniem końca z końcem.

Czasem jak coś pieprzniesz, to nie wiadomo co odpowiedzieć...
Rząd jest zainteresowany tym żebyś miał kupę kasy bardziej od Ciebie.
A jeszcze bardziej żebyś tą kupę kasy rozpieprzał na prawo i lewo.
Bo rząd żyje z procentów od tego co wydajesz.