no tak zamiast przedniego koła założy nartę a na tylne gąsienicetuxcnc pisze:ktoś zrobi remont w lato, a jeździć będzie chciał w zimę..
Współosoowe Rozwiercanie tuleji.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 38
- Posty: 3052
- Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
- Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R
Re: Współosoowe Rozwiercanie tuleji.
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 948
- Rejestracja: 28 gru 2009, 15:56
- Lokalizacja: Miasto nieudaczników
Re: Współosoowe Rozwiercanie tuleji.
Nie! Rysunek techniczny ma swoje standardy i wymagania więc jak ktoś chce rozmawiać, to niech się uczy od podstaw. Równać trzeba w górę, a nie w dół!. Poza tym i kto to mówi!! Co chwilę masz do kogoś pretensje, że nie zna czegoś, że nie opanował tamtego, a teraz bronisz nieuka?
Jeżeli pomogłem kliknij pomógł 

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 9350
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Współosoowe Rozwiercanie tuleji.
A żeby pójść do lekarza to trzeba najpierw skończyć medycynę...Pneumokok pisze: ↑09 cze 2021, 18:35Nie! Rysunek techniczny ma swoje standardy i wymagania więc jak ktoś chce rozmawiać, to niech się uczy od podstaw. Równać trzeba w górę, a nie w dół!. Poza tym i kto to mówi!! Co chwilę masz do kogoś pretensje, że nie zna czegoś, że nie opanował tamtego, a teraz bronisz nieuka?
Re: Współosoowe Rozwiercanie tuleji.
Następny, który by browar budował, żeby się piwa napić.Pneumokok pisze: ↑09 cze 2021, 18:35Nie! Rysunek techniczny ma swoje standardy i wymagania więc jak ktoś chce rozmawiać, to niech się uczy od podstaw. Równać trzeba w górę, a nie w dół!. Poza tym i kto to mówi!! Co chwilę masz do kogoś pretensje, że nie zna czegoś, że nie opanował tamtego, a teraz bronisz nieuka?
Człowiek ma hobby. Naprawia, czy też modyfikuje sobie rowery. Są tacy na świecie. Jest amatorem i rysuje jak potrafi.
O co tobie chodzi, bo na pewno nie o to ,aby Mu pomóc rozwiązać problem?
,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 38
- Posty: 707
- Rejestracja: 05 cze 2019, 17:00
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 2224
- Rejestracja: 17 wrz 2018, 10:47
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Współosoowe Rozwiercanie tuleji.
Taką, żeby pasowała reszty.
Masz całość u siebie, to testuj.
Masz całość u siebie, to testuj.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 948
- Rejestracja: 28 gru 2009, 15:56
- Lokalizacja: Miasto nieudaczników
Re: Współosoowe Rozwiercanie tuleji.
orion32 pisze:Człowiek ma hobby. Naprawia, czy też modyfikuje sobie rowery. Są tacy na świecie. Jest amatorem i rysuje jak potrafi.
A przepraszam, rysunek techniczny to jakaś wiedza tajemna, zarezerwowana dla nielicznych? Książki i informacje zamknięte na klucz? Tylko dla nieamatorów? Koleś wypisuje różne bzdury od kiedy? Od roku? Jeżeli modyfikacje czegoś (nawet hobbystyczne), wymagają nauki jakiegoś zagadnienia to się go uczę i rozwijam siebie. A jeżeli coś zmienia to chyba ma jakieś zacięcie techniczne? A tutaj od początku tylko "zróbta, powiedzta, napiszta i to już!!'. ZERO chęci własnego pomyślunku. Wieczna pretensja do wszystkich i wszystkiego - tylko nie do siebie. Już mu raz napisałem, że jest zwykłym chamem i niewychowanym prostakiem. I przez jakiś czas był spokój. A Wy jeszcze bronicie tej umysłowej mizerii i zamiast powiedzieć, żeby się czegoś nauczył, to go jeszcze utwardzacie w tym przekonaniu, że nic nie musi wiedzieć, bo i tak frajerzy z forum wszystko za niego zrobią. Ale teraz oczywiście ja będę tym złym, bo mu robię OPR. A Wy jak te patomadki głaszczecie go i mówicie 'tak brajanku, to nie twoja wina, to ten pan jest zły'. Relacje międzyludzkie to czysta fizyka i zasada akcji-reakcji - Ty jesteś miły to i ja jestem miły, Ty jesteś chamem to i ja jestem chamem. Już nawet nie wspominam o tym, że koleś nawet ani razu nie podziękował za tą Waszą pomoc.
tuxcnc pisze:A żeby pójść do lekarza to trzeba najpierw skończyć medycynę...
Porównujesz naukę podstaw rysunku technicznego do wiedzy lekarskiej? Porównujesz zmiany w rowerze do problemu medycznego, który żeby rozwiązać, to trzeba (czasem) przeprowadzić diagnostykę? Czy Ty widzisz ten absurd tego co właśnie napisałeś? Poza tym za wizytę lekarską się płaci (nawet na NFZ to i tak Ty płacisz w składkach) a tutaj wszystko wyłożone na tacy.
Jeżeli pomogłem kliknij pomógł 

Re: Współosoowe Rozwiercanie tuleji.
Rozumiem, że jak chcesz przyszyć sobie guzik, to uczysz się rysunku krawieckiego. Ciekawe czego się uczysz, gdy chcesz wypić kieliszek wódki, chemii spożywczej, czy podstaw hutnictwa szkła? Wszystko to aby się doskonalić i rozwijać.Pneumokok pisze: ↑09 cze 2021, 19:41orion32 pisze:Człowiek ma hobby. Naprawia, czy też modyfikuje sobie rowery. Są tacy na świecie. Jest amatorem i rysuje jak potrafi.
A przepraszam, rysunek techniczny to jakaś wiedza tajemna, zarezerwowana dla nielicznych? Książki i informacje zamknięte na klucz? Tylko dla nieamatorów? Koleś wypisuje różne bzdury od kiedy? Od roku? Jeżeli modyfikacje czegoś (nawet hobbystyczne), wymagają nauki jakiegoś zagadnienia to się go uczę i rozwijam siebie. A jeżeli coś zmienia to chyba ma jakieś zacięcie techniczne? A tutaj od początku tylko "zróbta, powiedzta, napiszta i to już!!'. ZERO chęci własnego pomyślunku. Wieczna pretensja do wszystkich i wszystkiego - tylko nie do siebie. Już mu raz napisałem, że jest zwykłym chamem i niewychowanym prostakiem. I przez jakiś czas był spokój. A Wy jeszcze bronicie tej umysłowej mizerii i zamiast powiedzieć, żeby się czegoś nauczył, to go jeszcze utwardzacie w tym przekonaniu, że nic nie musi wiedzieć, bo i tak frajerzy z forum wszystko za niego zrobią. Ale teraz oczywiście ja będę tym złym, bo mu robię OPR. A Wy jak te patomadki głaszczecie go i mówicie 'tak brajanku, to nie twoja wina, to ten pan jest zły'. Relacje międzyludzkie to czysta fizyka i zasada akcji-reakcji - Ty jesteś miły to i ja jestem miły, Ty jesteś chamem to i ja jestem chamem. Już nawet nie wspominam o tym, że koleś nawet ani razu nie podziękował za tą Waszą pomoc.
tuxcnc pisze:A żeby pójść do lekarza to trzeba najpierw skończyć medycynę...
Porównujesz naukę podstaw rysunku technicznego do wiedzy lekarskiej? Porównujesz zmiany w rowerze do problemu medycznego, który żeby rozwiązać, to trzeba (czasem) przeprowadzić diagnostykę? Czy Ty widzisz ten absurd tego co właśnie napisałeś? Poza tym za wizytę lekarską się płaci (nawet na NFZ to i tak Ty płacisz w składkach) a tutaj wszystko wyłożone na tacy.
,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.