gdzie katowice gdzie kedzierzyn, toć 100 km, my tu na górnym śląsku hehe, chociaz górników ni brakuje. W Katowicach mówi się halba, bo wodka to tak wisz, gorole tak mówiom hehe i slązoki udają ze nie wiedzą o co biega.
mi tu ostatnio zaproponowali etacik ( wszak żem inż) no i praca dla inzyniera mechanika jako mechanik na instalacji, robota powyzej 3m.
3 tys netto ( majątek jak ch) do tego stężenia - benzen, kwas siarkowy, toluen i inny syf, dziękuje postoje. Już lepiej do tych miemiec z agencji na operatora ceence, z niemieckim, no jaaa, ich versteche gut hehe
Dodane 54 sekundy:
oprawcafotografii pisze:Wczoraj 29zł na rynku w Sanoku.
a cos ty robil w sanoku krakusie?