Tajemnica precyzji starożytnego cięcia.

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC
Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 31
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Tajemnica precyzji starożytnego cięcia.

#111

Post napisał: RomanJ4 » 02 lut 2021, 21:19

atlc pisze:Widziałeś żeby kiedykolwiek w historii tak szybko prototypowano i testowano technologie kosmiczne?

Oby pomyślnie... Obrazek


pozdrawiam,
Roman


atlc
Posty w temacie: 8

Re: Tajemnica precyzji starożytnego cięcia.

#112

Post napisał: atlc » 02 lut 2021, 21:23

Start najpewniej za kilka minut, zbiorniki pełne :)

Dodane 2 minuty 49 sekundy:
RomanJ4 pisze:Oby pomyślnie...

U nich działa to tak, że każda próba jest pomyślna, nawet jak rakieta się rozbije, za każdym razem zbierają dane i wprowadzają poprawki.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 13
Posty: 7737
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

Re: Tajemnica precyzji starożytnego cięcia.

#113

Post napisał: pukury » 02 lut 2021, 21:33

Hej.
No to sobie zebrali dane .
pzd.
Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 31
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Tajemnica precyzji starożytnego cięcia.

#114

Post napisał: RomanJ4 » 03 lut 2021, 00:38

- "Szefie, ale jaka była piękna katastrofa.." -
(z tego filmu)
https://www.youtube.com/watch?t=303&v=5 ... e=youtu.be
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

Autor tematu
oskaeg
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 22
Posty: 546
Rejestracja: 28 sty 2011, 19:00
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Tajemnica precyzji starożytnego cięcia.

#115

Post napisał: oskaeg » 03 lut 2021, 04:19

W ogóle w temacie starożytnego Egiptu, pojawia się wiele różnych sprzecznych informacji. W zasadzie, cały czas powstaje tylko coraz to większa liczba pytań, a logicznego wytłumaczenia brak.

W internecie można znaleźć na wielu stronach, ze poniższy obrazek to robota starożytnego dentysty.

Obrazek

Na dzień dzisiejszy, wykonanie otworów w zębach, jest dość problematyczne. Trzeba do tego po prostu mieć narzędzia. Tutaj Egipcjanie musieli dysponować czymś w rodzaju posypki diamentowej, ale to co powala na kolana to ten "złoty drut". Niby taki prymitywizm, a potrafili wykonywać druty i druciki?

Takie zdjęcia dają bardzo dużo do myślenia. Czy są autentyczne, czy to tylko mistyfikacja?
Obrazek


Generalnie dziury w zębach robią się same, odpowiada za to próchnica. Bakterie rozkładają cukry do kwasów, a ten niszczy szkliwo.

Zastanawiam się czy można było by takiego luźnego zęba, który wypadł umoczyć w jakimś lepiszczu ochronnym, tak aby ochronić resztę zęba przed "kontrolowaną próchnica"

Obrazek

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wietrzenie

Wietrzenie można podzielić na:

fizyczne (mechaniczne) – rozpad skały bez zmiany jej składu chemicznego, zachodzi przy częstych zmianach temperatury i wilgotności (głównie w klimacie umiarkowanym)
chemiczne – rozkład skały przy zmianie jej składu chemicznego, niezbędnym warunkiem do jego zaistnienia jest obecność wody, głównymi czynnikami wietrzenia chemicznego są: woda opadowa, dwutlenek węgla, tlen oraz azot
biologiczne – to rozpad i rozkład skały pod wpływem działania organizmów żywych (często nie wyróżnia się wietrzenia biologicznego jako oddzielnego działu, uznaje się je jako wchodzące w skład wietrzenia fizycznego i chemicznego).


Wietrzenie fizyczne

Rozsadzanie skał spowodowane jest dobowymi wahaniami temperatury. W ciągu dnia, wskutek działania promieni słonecznych nagrzewa i rozszerza się zewnętrzna, cienka powłoka skały. W nocy, pod wpływem obniżonej temperatury, powłoka kurczy się, powodując znaczne naprężenia pomiędzy wystawioną na bezpośrednie oddziaływanie temperatury, zewnętrzną częścią, a resztą skały.

Wysokie dobowe zmiany temperatury prowadzą do występowania wielkich naprężeń, odpęknięcia i odpadania zewnętrznych części skały. Zjawisko eksfoliacji najczęściej zaobserwować można w górach, na stepach i pustyniach, obszarach pozostających pod wpływem klimatów kontynentalnych.

Rodzaje wietrzenia fizycznego:

mrozowe (zamróz, kongelacja): woda zamarzająca w szczelinach skalnych zwiększa swoją objętość o ok. 9% rozsadzając skałę; produkty: rumowiska skalne, gołoborza, pył
insolacyjne (termiczne, słoneczne): charakterystyczne dla obszarów o dużych amplitudach dobowych temperatur; intensywnie przebiega w przypadku skał ciemniejszych; może występować w dwóch formach: rozpad ziarnisty na skutek różnej rozszerzalności cieplnej oraz wietrzenia skorupowego (łuszczenie się skały), czyli odrywanie przypowierzchniowej warstwy skalnej, która była najbardziej narażona na wahania temperatury
eksudacja (solne): krystalizująca w szczelinach skalnych sól, podobnie jak woda, zwiększa swoją objętość i rozsadza skałę; gdy proces zachodzi na powierzchni skały, tworzą się polewy i skorupy zwane lakierem pustynnym
deflokulacja (ilaste): skały ilaste mają właściwości higroskopijne, pod wpływem wody znacznie pęcznieją; gdy woda odparowuje, skały kruszeją i powstają szczeliny

Wietrzenie chemiczne

solucja (rozpuszczanie): skały takie jak gipsy, chlorki, dolomity, wapienie rozpuszczają się całkowicie, natomiast margle, piaskowce ulegają częściowemu rozpuszczeniu, w czasie rozpuszczania zachodzi proces solwatacji – łączenie się cząstek rozpuszczalnika z cząsteczkami substancji rozpuszczanej.
ługowanie: proces rozpuszczania i wymywania minerałów. Przykładem jest węglan wapnia, który w połączeniu z wodą zawierającą dwutlenek węgla przechodzi w łatwo rozpuszczalny wodorowęglan wypłukiwany przez wodę.
hydroliza: zachodzi pod wpływem wody i powoduje rozpad minerałów na części zasadowe i kwaśne, które łatwiej erodują. Dotyczy głównie krzemianów oraz skaleni.
hydratacja (uwodnienie): przemiana minerałów bezwodnych w słabo uwodnione, nie niszczy minerałów, ale zmienia ich własciwosci fizyczne np. suche iły – zwięzłe, uwilgotnione – wzrasta objętość, spada spoistość; czerwony bezwodny hematyt w połączeniu z wodą daje mniej zwięzły żółty limonit; anhydryt po połączeniu z wodą daje gips.
karbonatyzacja (uwęglanowienie): przekształcenie minerałów (głównie krzemianów i glinokrzemianów) w węglany.
oksydacja (utlenienie): minerały łączą się z tlenem np. zamiana siarczków na siarczany.
redukcja: pozyskiwanie elektronów walencyjnych, zmiana formy utlenienia związku z wyższego poziomu na niższy.
chelatyzacja: proces produkcji przez organizmy substancji organicznych (np. hemoglobina, chlorofil, kwasy humusowe i fulwowe), w centrum związku występuje metal, który jest związany z pierwiastkami C,N,H,O, proces ten powoduje dekompozycje skał, które zawierają w swym składzie metale.

Wietrzenie biologiczne (organiczne)

mechaniczne: korzenie roślin wciskają się w szczeliny skalne i rozpychają je
chemiczne: działanie substancji organicznych będących produktami zwierzęcymi lub roślinnych
działanie bakterii: np. bakterie beztlenowe zamieniają gips w siarkę
działanie zwierząt ryjących: przedostawanie się wody przez nory i korytarze wspomaga wietrzenie chemiczne

Produktem wietrzenia (zarówno fizycznego, jak i chemicznego) jest zwietrzelina.

Intensywność i charakter wietrzenia zależą od rodzaju skały oraz od warunków klimatycznych (głównie od ilości wody oraz temperatury). W klimacie suchym (pustynnym) przeważa wietrzenie fizyczne. W klimacie gorącym i wilgotnym – wietrzenie chemiczne. W wyniku wietrzenia fizycznego tworzą się skały okruchowe, wskutek wietrzenia chemicznego niektóre skały chemiczne jak na przykład boksyty, lateryty, terra rossa.

Procesy wietrzenia ułatwiają erozję. Powodują powstanie gleby i tworzenie swoistych form skalnych.

Co my zwykli ludzie możemy wiedzieć o biotechnologii i bakteriach rozpuszczających szkliwo, oraz związkach reagujących z minerałami?

Przecież to niemożliwe, aby zbić szczelne koryto z desek w czasach starożytnych i aby prowadzić jakaś hodowle bakteryjną, przecież nie sprzyja temu ciepły i wilgotny klimat, jaki miał wtedy miejsce.

Fermentacja metanowa jest również bardzo skomplikowana, jakim to trzeba być wykształconym chemikiem, aby produkować biogaz. To nawet teraz wrzucenie odpadów organicznych do beczki i utrzymanie temperatury w zakresie 30-40 °C jest bardzo problematyczne, a co dopiero w starożytności, no nie? Przecież w starożytnym Egipcie nie było możliwe uzyskanie takiej temperatury, tam słońce przecież nie świeciło, a Boga Ra czyli Boga słońca, nazwali sobie tylko tak dla picu.

To wszystko robota obcych...


upanie
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 20
Posty: 1962
Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
Lokalizacja: Wyszków

Re: Tajemnica precyzji starożytnego cięcia.

#116

Post napisał: upanie » 03 lut 2021, 09:42

RomanJ4 pisze:
03 lut 2021, 00:38
- "Szefie, ale jaka była piękna katastrofa.." -
(z tego filmu)
https://www.youtube.com/watch?t=303&v=5 ... e=youtu.be
Jaka piękna tragedia :)
https://youtu.be/Gieo6_VxMNM?t=34
czilałt...


Majster70
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1255
Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
Lokalizacja: Piastów

Re: Tajemnica precyzji starożytnego cięcia.

#117

Post napisał: Majster70 » 03 lut 2021, 10:07

atlc pisze:@Majster70, najpewniej dzisiaj start kolejnego prototypu starshipa -

W weekend sobie pooglądam.
Ostatnio zmieniony 03 lut 2021, 10:09 przez Majster70, łącznie zmieniany 1 raz.


upanie
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 20
Posty: 1962
Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
Lokalizacja: Wyszków

Re: Tajemnica precyzji starożytnego cięcia.

#118

Post napisał: upanie » 03 lut 2021, 10:08

oskaeg ja nie rozumiem Twojej motywacji w założeniu tego tematu. Czy to jest tylko po to żeby sobie pogadać czy żeby wreszcie rozwiązać zagadki starożytnych inżynierów?
Skoro ci inżynierowie nie potrzebowali wyrafinowanych narzędzi a wystarczała im wyrafinowana wiedza, którą tu przed nami odkrywasz (i paru innych), to czemu nie skrzykniesz paru szwagrów i nie powtórzycie ich wyczynów? Przecież to jest idealny temat do eksperymentowania bo nie trzeba wyrafinowanej technologii i maszyn czyli każdy może. No a genialnych rozwiązań już tu kilka przedstawiono.
No ale jakoś nikt jeszcze nie zbudował drugiej piramidy Cheopsa. Dlaczego? Przecież to byłby genialny sposób na zaistnienie w świecie teraz i na pokolenia. Jakież genialne lokowanie produktów można na czymś takim zrobić :) Kaska płynie strumieniami... No i co? No i nic.

Inna rzecz mi przyszła do głowy. Pojawiały się informacje, że Egipcjanie ot tak nagle nie zbudowali wielkiej piramidy a setki lat się wprawiali.
A co jeśli było zupełnie odwrotnie? Co jeśli Egipcjanie zastali już tę piramidę i próbowali zbudować nową ale się nie udawało? No ale i tak szacun za to cię udało :)
Datowanie już nie raz wykazywało błędy więc może piramida jest znacznie starsza niż naukowcom się wydaje.

Z resztą to wszystko i tak nie ma znaczenia. Moja żona rozwiązała zagadkę w kilka sekund.
Oglądaliśmy kiedyś jakiś program o takiej tematyce i ona zniesmaczona powiedziała: "Ale o co ta cała afera, po prostu zbudowali i już. Ktoś im kazał to zbudowali."
Tak, że tak :P
czilałt...


Majster70
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1255
Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
Lokalizacja: Piastów

Re: Tajemnica precyzji starożytnego cięcia.

#119

Post napisał: Majster70 » 03 lut 2021, 10:15

upanie pisze:oskaeg ja nie rozumiem Twojej motywacji w założeniu tego tematu. Czy to jest tylko po to żeby sobie pogadać czy żeby wreszcie rozwiązać zagadki starożytnych inżynierów?
Skoro ci inżynierowie nie potrzebowali wyrafinowanych narzędzi a wystarczała im wyrafinowana wiedza, którą tu przed nami odkrywasz (i paru innych), to czemu nie skrzykniesz paru szwagrów i nie powtórzycie ich wyczynów? Przecież to jest idealny temat do eksperymentowania bo nie trzeba wyrafinowanej technologii i maszyn czyli każdy może. No a genialnych rozwiązań już tu kilka przedstawiono.
No ale jakoś nikt jeszcze nie zbudował drugiej piramidy Cheopsa. Dlaczego?
.............................
Kaska (po)płynie strumieniami...

Zwracałem uwagę na problem finansowania: bo po 1-sze nie ma kasy na wybudowanie, bo po 2-gie brew temu co sugerujesz nie da się na tym zarobić....


upanie
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 20
Posty: 1962
Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
Lokalizacja: Wyszków

Re: Tajemnica precyzji starożytnego cięcia.

#120

Post napisał: upanie » 03 lut 2021, 11:16

To, że Ty nie widzisz możliwości zarobienia na tym nie oznacza, że taka nie istnieje. Jestem bardziej niż pewny, że gdyby pojawiła się możliwość zbudowania takiego obiektu to znalazło by się wielu z wieloma pomysłami jak to wykorzystać.
Udowodnij ludzkości, że umiesz to zbudować to finansowanie się znajdzie. Nawet nie na drugą taką samą piramidę a na coś większego, potężniejszego, lepszego! Megalomania ludzkości nie zna granic. Udowodnienie (przede wszystkim sobie), że to my jesteśmy najlepsi, najwspanialsi, najmądrzejsi, najpotężniejsi... nie zna ceny. Co nam tam jakieś kosmity będą nam piramidki budowały.
A nie powinno to być jakoś super kosztowne. Wystarczy płacić kilku tysiącom robotników przez 20 lat :P
Bo przecież nie trzeba kupować/wynajmować drogiego sprzętu do wydobywania, transportu, czy obróbki kamienia. Wystarczą sznurki, sanie, piasek i woda :P
czilałt...

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”