Imak szybkowymienny

Ostatnio oglądałem aleca steel'a jak dorabiał jarzmo do młota sprężynowego, dorobienie takiej części na cnc pewnie kosztowało by z 5 tys albo więcej, a on wykuł odkuwkę na kowadle a otwory rozwiercił na frezarce i zrobił to w kilka dni.

Dodane 1 minuta 31 sekundy:
No może jestem mało doświadczony no i nie mam multifixa, ale na zdrowy rozum wszystko trzeba tak czy siak sprawdzać.

andrejch2 pisze:sam ma zwykły imak i jak przyjdzie mi robić 10 szt tej samej średnicy pod rząd to z a każdym razem zdzieram potem bazuje mierze i toczę, sama płytka po 4 sztuce ma już inny promień, czasem nawet się uszkodzi wtedy wymiana płytki i już masz gdzie indziej czubek noża. Nie mówiąc o tym, że jeśli tocząc nie zauważę, że poluzowała się śrubka w płytce i już co z tego że mam powtarzalność montażu jak płytka lata jak chce

Mówimy o multifixie a nie o zwykłym imaku. Reszta wspomnianych przez Ciebie przypadków występuje na każdej maszynie czy to CNC czy manualnej. Z tym, że przy CNC w znacznie mniejszym stopniu ponieważ łatwiej zachować parametry skrawania. Chociaż są też DRO które po sprzęgnięciu z falownikiem w manualnych maszynach z falownikiem dają stałą prędkość skrawania ale nie o tym. Jak robisz coś do setek to nie ważne na jakiej maszynie, trzeba tego wymiaru pilnować. Jak masz ileś tam wałków z małymi dokładnościami to kto co będzie szybsze? Multifix i zmienne bazy czy za każdym razem dziobać tego wałka i mierzyć sto razy?

Dodane 2 minuty 51 sekundy:

walcu23 pisze:ale nie wszyscy są kreatywni i to co niektórzy robią w garażu na iżu, jest dla nich zbyt skomplikowane żeby było tanie do zrobienia na cnc.

frezarka-750x500x500-do-stali-t92955-80.html
No z tą kreatywnością tego co ludzie robią w garażu to strzeliłeś. Miłej lektury. Może nawet się czegoś nauczysz.

maciek95k pisze: ↑

28 sty 2021, 09:36

Jak masz ileś tam wałków z małymi dokładnościami to kto co będzie szybsze?

A co to obchodzi kogoś kto 12 lat stoi przy maszynie aby dniówka minęła

no to powiedz jak skórujesz pręt zwykły nie ciągniony który jeszcze w dodatku jest pordzewiały to po skórowaniu z multifixem 10 sztuk zawsze będziesz miał te samą średnicę wyjściowa?

To sobie wrzucę jedno narzędzie więcej do skórowania i przelecę zgrubnie. Po to jest ten multifix. Możesz i 10 noży założyć i lecieć. Nie ma sensu robić zgrubnej i wykańczającej tym samym narzędziem. CNC też się to tyczy.

Dodane 1 minuta 1 sekunda:

kamar pisze:A co to obchodzi kogoś kto 12 lat stoi przy maszynie aby dniówka minęła

Pod koniec dnia i tak przecież wiadomo że każdy prywaciarz to złodziej i oszust eh..

aha no w sumie wtedy ma to sens. ale jak masz imak 4 nożowy też mozesz jednym nozem zdzierać na plus minus 0,2 mm a potem obracasz kostke i drugi ustawiasz na zero i jedziesz nim na gotowo?

kamar pisze: ↑

28 sty 2021, 09:39

maciek95k pisze: ↑

28 sty 2021, 09:36

Jak masz ileś tam wałków z małymi dokładnościami to kto co będzie szybsze?

A co to obchodzi kogoś kto 12 lat stoi przy maszynie aby dniówka minęła

Ty stoisz przy maszynie altruistycznie, nie bierzesz wypłaty i zostajesz po godzinach, byle zadowolić szefa czy tam klienta

maciek95k pisze: ↑

28 sty 2021, 09:45

To sobie wrzucę jedno narzędzie więcej do skórowania i przelecę zgrubnie. Po to jest ten multifix. Możesz i 10 noży założyć i lecieć. Nie ma sensu robić zgrubnej i wykańczającej tym samym narzędziem. CNC też się to tyczy.

I co mądrusiu, potem nie mierzysz ile masz po skórówie średnicy? Chyba mierzysz, bo nie wiedziałbyś ile zdjąć do wykańczającej. Jedno narzędzie więcej a efekt ten sam, musisz zmierzyć co masz. Aaaa no zapomniałem... zrobiłes skórówkę a drugie narzędzie masz wyzerowane w DRO i lecisz na wymiar przed wykańczającą... do wykańczającej tez masz przypisane zero, więc klikasz zmianę narzędzia i robisz na gotowo bez mierzenia.... co za idiotyzm, nie ośmieszaj się..
A Twoją maszynę widziałem dawno, i co? To że zrobiłes maszynę i działa to o niczym nie świadczy, dziecko może kupić arduino i zaprogramować i będzie działać, małpy w cyrku też powtarzają wygłupy za banana bo je tego nauczono... Powiedz mi jedno - jak już zrobisz detal na swoim CNC to wydajesz go bez mierzenia czy się zgadza? To jaki sens ma się kłócić nt powtarzalności czegokolwiek, jak i tak wszystko jest kwestią przypadku, i wszystko trzeba sprawdzać koniec końców samemeu?

walcu23 pisze:jak już zrobisz detal na swoim CNC to wydajesz go bez mierzenia czy się zgadza?

Mierzę, jak się zgadza to leci do skrzynki a jak nie to korekta i gotowe. To samo można zrobić na DRO + precyzyjny multifix. Ale wg Twojego myślenia przy każdej sztuce powinienem dotykać detalu, zmieniać bazę i robić ciągłe korekty nawet jak robię detal mało dokładny.

Ciekawe, najpierw mówisz, że w manualnej frezarce nie ma korekcji dla każdego narzędzia jak w CNC. Okazuje się, że przy DRO masz korekcję DOKŁADNIE 1:1 tak jak i w CNC to teraz zmieniasz zdanie i próbujesz przekonywać że może i jest ale niepotrzebna. Może Cie tu zostawimy i sobie sam ze sobą pogadasz bo jak widać masz kilka zdań na ten sam temat?

Dodane 3 minuty 36 sekundy:
Jeszcze tak dodatkowo:

walcu23 pisze:A co do stylu bycia to sam jesteś chamem, bo ja nikogo na tym forum nie obrażam, w przeciwieństwie do Ciebie, a ignorantem jesteś w pełnym tego słowa znaczeniu, bo regulamin forum mówi jasno że nie wolno tutaj nikogo obrażać,

walcu23 pisze:I co mądrusiu

Zapomniał wół, jak cielęciem był.

Gdzie ja pisałem że nie ma korekcji narzędzia? Wgl nic nie pisałem o DRO we frezarce w tym wątku, ale o DRO w tokarce. Coś Ci się pomyliło i jesteś daleko od prawdy.
Jak robisz wykańczającą to robisz przejazd na małym odcinku, mierzysz czy wpadłeś w rozmiar i albo jedziesz dalej albo dokręcasz i jedziesz na gotowo, ja tak to robię, tak jak 99,99% tokarzy - oprócz Ciebie jak widać...
Skoro nazwanie Ciebie mądrusiem jest dla Ciebie tak samo obraźliwe jakbym nazwał Cie chamem i nieukiem, to przepraszam za tą wycieczkę w Twoim kierunku, panie obrażalski

andrejch2 pisze: ↑

28 sty 2021, 09:30

No może jestem mało doświadczony no i nie mam multifixa, ale na zdrowy rozum wszystko trzeba tak czy siak sprawdzać.

Dlatego imaki szybkozmienne zakłada ten kto ich potrzebuje i mu przyśpieszą pracę.
Znałem tokarza co miał na półce dziesiątki noży wyzerowane podkładkami do wysokości i robił spokojnie na czteronożowym.
Ja jednak wolę tak :