
mini frezarka do stali - kilka pytań laika
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 326
- Rejestracja: 02 sty 2009, 18:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: mini frezarka do stali - kilka pytań laika
Pokaż jakieś fotki tego potwora, bo tu już 15/16 strona leci, a wątek nadal czysto teoretyczny 

Mniej gadania - więcej robienia.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 1744
- Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
- Lokalizacja: Wiedeń
Re: mini frezarka do stali - kilka pytań laika
Na 99% tak było od początku - taka uroda tych maszynek. Rozbierz na kawałki, wyczyść, usuń grat z krawędzi, piasek z przekładni i lakier z prowadnic, nasmaruj czymś przyzwoitym (niestety nie wiem czego dokładnie się w tych maszynach używa), wykasuj luzy i może będzie lepiej 

-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 45
- Posty: 1238
- Rejestracja: 24 gru 2020, 01:43
Re: mini frezarka do stali - kilka pytań laika
Na życzenie - tak się prezentuje ta maszynka :
Specjalnych luzów nie zaobserwowałem. Chodzi pięknie. Wszystkie prowadnice wyskrobane fabrycznie:
Z minusów - fatalnie położony lakier na stole krzyżowym - odpada po zwykłym przetarciu stołu szmatką
Imadło:
Pierwsze cięcia


Specjalnych luzów nie zaobserwowałem. Chodzi pięknie. Wszystkie prowadnice wyskrobane fabrycznie:

Z minusów - fatalnie położony lakier na stole krzyżowym - odpada po zwykłym przetarciu stołu szmatką



Kto pyta, nie błądzi.
-
- Posty w temacie: 2
Re: mini frezarka do stali - kilka pytań laika
Rafalgl pisze:Wszystkie prowadnice wyskrobane fabrycznie:
Nie popadaj w samozachwyt bo to ozdoba

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 1744
- Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
- Lokalizacja: Wiedeń
Re: mini frezarka do stali - kilka pytań laika
W tle widzę regał z książkami i drukarkę - znaczy maszyna pokojowa?
Cos mi się zdaje że następny projekt to jakaś szczelna obudowa
Cos mi się zdaje że następny projekt to jakaś szczelna obudowa

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Re: mini frezarka do stali - kilka pytań laika
To skrobanie to pic na wodę. Żebyś się lepiej poczuł 

„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 45
- Posty: 1238
- Rejestracja: 24 gru 2020, 01:43
Re: mini frezarka do stali - kilka pytań laika
Imadło bardzo przyjemne w pracy. Bardziej mi chodziło, na serio, czy nie wygnie się stół pod jego ciężarem lub coś innego nie uszkodzi
?
Tymczasem mam problem z planowaniem... Nie wiem co robię nie tak. Zaczęło się ładnie ale po paru przejściach gdy zwiekszylem nieco obroty zrobiło się strasznie głośno, jakby głowica biła o detal a nie cięła, a powierzchnia detalu wyszła pokryta "łuską", wyglada jak wyklepana na kowadle:
Jak to zrobić prawidłowo? Planuję głowicą 40mm, tego typu: 
Dodane 40 minuty 13 sekundy:
^^^Ok, nieaktualne. Zdaje się, że to coś, czym pokryta była stal oblepiło płytki. Zrobiłem jeszcze kilka przejść, rezultat jest całkiem zadowalający:)
Tymczasem mam problem z planowaniem... Nie wiem co robię nie tak. Zaczęło się ładnie ale po paru przejściach gdy zwiekszylem nieco obroty zrobiło się strasznie głośno, jakby głowica biła o detal a nie cięła, a powierzchnia detalu wyszła pokryta "łuską", wyglada jak wyklepana na kowadle:


Dodane 40 minuty 13 sekundy:
^^^Ok, nieaktualne. Zdaje się, że to coś, czym pokryta była stal oblepiło płytki. Zrobiłem jeszcze kilka przejść, rezultat jest całkiem zadowalający:)
Kto pyta, nie błądzi.