owszem. jest malutkie ale ma fajnie wyprofilowaną mini-pryzmę na brzegu szczęki

nie trzeba by używać podkładek... a szczerze mówiąc, gdyby było 2-3x większe i miało normalne mocowanie, to bym się nie pogniewał, bo chodzi mi właśnie o coś mniejszego, niż kobyła którą kupiłem, choc nie koniecznie aż tak małego:lol: trochę się boję czy mi stół krzyżowy się nie wykrzywi pod jego ciężarem

mierzyłem go dziś dokładnie czujnikiem, w osi Y jest około 0.05 różnicy miedzy poczatkiem i końcem (stół "opada" w moją stronę), na osi Z z kolei jest równo i nagle na sam koniec osi dziwnie mi się wskazówka uniosła o 0.05, tak jakby była tam lekka górka. nie śmiejcie się ze mnie, wiem że może panikuję, ale ze 2 razy mi sie wrzeciono lekko zblokowało w stali a to imadło też swoje waży, jest to możliwe że się coś skrzywiło, czy raczej "chińczyk" tak miał od początku

?
Kto pyta, nie błądzi.