Robiono narzędzie wyglądające trochę jak piła twoja-moja. Z tym że grubsza (technologia), bez zębów a jedynie z wgłębieniami. Nie wiem jak wykonywano początkowy rowek. Ale potem dwóch gości od machania tym ustrojstwem sypało piasek w szczelinę i machało jak wspomnianą piłą. Zdaje się że byli jeszcze pomocnicy od dociskania z góry aby była większa siła nacisku. Piasek stopniowo ścierał kamień/granit, gromadząc się we wspomnianych wgłębieniach i uzupełniając ten który wypadał lub zużywał się.
Narzędzia i piasek można było wymieniać. Więc mogli przeciąć czy szlifować tak twarde materiały jak twarde mieli kruszywo. A że to trwało... No cóż faraon był bogaty, w Egipcie zbierali plony do 4 razy w roku a zniewolone społeczeństwo nie płaciło 70% podatku jak my dzisiaj

Dzisiejsi ludzie są przekonani o swojej inteligencji i górowaniu nad ludźmi sprzed kilku wieków. A prawda jest taka że to kiedyś ludzie główkowali jak nie mieli podstawionych pod gębę współczesnych wynalazków.
Trochę bliższe nam. Tu widzę że używają rudy. Ale w Polsce częściej używano czerwonej gliny która występuje pospolicie w tym obszarze: