Frezarka Maho z Niemiec
Które Maho najlepiej nadaje się na retrofit
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 83
- Posty: 103
- Rejestracja: 07 gru 2019, 22:14
Re: Frezarka Maho z Niemiec
Chciałem się pochwalić kołami zębatymi
Kolega Tomek(atlc) zrobił kawał dobrej roboty, moim zdaniem wyglądają lepiej od oryginałów. Oczywiście pasują idealnie na ośkę i pasek



Jak mi się uda ruszyć sprzętem to też się pochwalę. Gdybym się już nie odezwał to znaczy że był jakiś wypadek przy uruchomieniu

Kolega Tomek(atlc) zrobił kawał dobrej roboty, moim zdaniem wyglądają lepiej od oryginałów. Oczywiście pasują idealnie na ośkę i pasek




Jak mi się uda ruszyć sprzętem to też się pochwalę. Gdybym się już nie odezwał to znaczy że był jakiś wypadek przy uruchomieniu

-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 83
- Posty: 103
- Rejestracja: 07 gru 2019, 22:14
Re: Frezarka Maho z Niemiec
Hej,
No i dzisiaj sobie wyfrezowałem moją dwutonową frezarką nożyk



No i żona pyta czy ja po to przez kilka miesięcy w warsztacie siedziałem żeby jakieś nożyki wycinać... i tutaj pytanie do forumowiczów- zostawić sobie Maho i rozstać się z żoną czy rozstać się z Maho i żonę zostawić???
A tak poważnie to chciałbym Wam wszystkim bardzo mocno podziękować za pomoc i dobre rady! Jak na razie maszynka działa i jest gotowa do dalszych przeróbek...
No właśnie, pytanie miałbym jedno teraz. Trochę brakuje mi obrotów wrzeciona- max mam tylko 4000obr/min. Jakie mam tutaj opcję na zwiększenie tego? Mógłbym na falowniku trochę ztuningować silnik ale ta cała przekładnia przy 4000 brzmi jak samolot przy starcie więc zbyt wiele nie uzyskam chyba więcej. Ma sens wrzucenia silnika serwo całkiem nowego omijając skrzynię biegów wrzeciona?
Nie mam ogólnie pojęcia jak to obsługiwać ale efekt mi się podoba

No i dzisiaj sobie wyfrezowałem moją dwutonową frezarką nożyk




No i żona pyta czy ja po to przez kilka miesięcy w warsztacie siedziałem żeby jakieś nożyki wycinać... i tutaj pytanie do forumowiczów- zostawić sobie Maho i rozstać się z żoną czy rozstać się z Maho i żonę zostawić???

A tak poważnie to chciałbym Wam wszystkim bardzo mocno podziękować za pomoc i dobre rady! Jak na razie maszynka działa i jest gotowa do dalszych przeróbek...
No właśnie, pytanie miałbym jedno teraz. Trochę brakuje mi obrotów wrzeciona- max mam tylko 4000obr/min. Jakie mam tutaj opcję na zwiększenie tego? Mógłbym na falowniku trochę ztuningować silnik ale ta cała przekładnia przy 4000 brzmi jak samolot przy starcie więc zbyt wiele nie uzyskam chyba więcej. Ma sens wrzucenia silnika serwo całkiem nowego omijając skrzynię biegów wrzeciona?
Nie mam ogólnie pojęcia jak to obsługiwać ale efekt mi się podoba


-
- Posty w temacie: 25
Re: Frezarka Maho z Niemiec
Jeśli brakuje Ci obrotów do np frezowania aluminium, to najtaniej wychodzi montaż mokrego chińczyka obok wrzeciona lub w bloku zaciskanym na pinoli wrzeciona które masz. U siebie w klonie Bridgeporta tak mam zrobione.
Dodane 56 sekundy:
A ten falownik w tle to czeka na wiórek wpadający do obudowy..?
Dodane 56 sekundy:
A ten falownik w tle to czeka na wiórek wpadający do obudowy..?

-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 83
- Posty: 103
- Rejestracja: 07 gru 2019, 22:14
Re: Frezarka Maho z Niemiec
O tym chińczyku myślałem już ale jakoś pomysł mi się wydawał dziwny... czyli na stałe go zamontować czy jak? Możesz dać jakieś foty?atlc pisze: ↑23 gru 2020, 22:59Jeśli brakuje Ci obrotów do np frezowania aluminium, to najtaniej wychodzi montaż mokrego chińczyka obok wrzeciona lub w bloku zaciskanym na pinoli wrzeciona które masz. U siebie w klonie Bridgeporta tak mam zrobione.
Dodane 56 sekundy:
A ten falownik w tle to czeka na wiórek wpadający do obudowy..?![]()
Tak tak wiem, jutro dmucham wszystko powietrzem i montuje osłony. To takie tylko próbne frezowanie, trochę jak jazda bez prawka, ubezpieczenia i przeglądu żeby zobaczyć czy remont silnika się udał

Dodane 17 minuty 6 sekundy:
Czyli jakoś tutaj tego chińczyka zamontować?

Ile kW musiało by mieć takie wrzeciono żeby to miało sens?
-
- Posty w temacie: 25
Re: Frezarka Maho z Niemiec
kill_gil pisze:Ile kW musiało by mieć takie wrzeciono żeby to miało sens?
Zależy do czego.
Mam 2.2kW, używam tylko do metali kolorowych i tworzyw.
Aluminiowy blok z dwoma otworami. Jeden o średnicy pinoli w głowicy pionowej, drugi 80mm pod mokrego chinola.
Każdy otwór nacięty. Blok nakładam na wysuniętą pinolę, zaciskam śrubami, w drugi otwór wsuwam wrzeciono i też zaciskam. Montaż czy demontaż zajmuje 2-3 minuty.
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 53
- Rejestracja: 26 wrz 2013, 19:23
- Lokalizacja: Rg
Re: Frezarka Maho z Niemiec
I maszynka ruszyła! Nie ukrywam że po cichu wyczekiwałem na ten moment Gratulacje!!!
Ja jestem na zozdrożu albo csmio analog
albo serwokrokowce i nowe sruby
Co do mokrego chinczyka to ja mam w innej machinie 3kw i powiem, że stal 30hrc da się frezować frezem fi6 po ap= 2mm nawet fi 12 po ap=1mm ale musi byc ostry frez bo inaczej zblokuje wrzeciono
Aluminium żre jak wściekły no ale to też wynika
z dużo wyższych predkości skrawania.
Co do maho to moja kolejna blokada wywalania starego sterowania ta skrzynia biegów...
a to, że jest głośne jak odrzutowiec to ani nie gadaj myślalem, że jakby powymieniać łożyska, ale to chyba nic nie da, bo to koła zebate dają chyba ten szum, Może ktoś z forum próbował to jakos wytłumić.
Jeszcze pytanko: udało ci się może sprzedać jakieś stare cześci? Jest na to popyt?
Ja jestem na zozdrożu albo csmio analog
albo serwokrokowce i nowe sruby
Co do mokrego chinczyka to ja mam w innej machinie 3kw i powiem, że stal 30hrc da się frezować frezem fi6 po ap= 2mm nawet fi 12 po ap=1mm ale musi byc ostry frez bo inaczej zblokuje wrzeciono
Aluminium żre jak wściekły no ale to też wynika
z dużo wyższych predkości skrawania.
Co do maho to moja kolejna blokada wywalania starego sterowania ta skrzynia biegów...
a to, że jest głośne jak odrzutowiec to ani nie gadaj myślalem, że jakby powymieniać łożyska, ale to chyba nic nie da, bo to koła zebate dają chyba ten szum, Może ktoś z forum próbował to jakos wytłumić.
Jeszcze pytanko: udało ci się może sprzedać jakieś stare cześci? Jest na to popyt?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 17
- Posty: 4392
- Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Frezarka Maho z Niemiec
To raczej koła, niestety tam wszystko na prostych zębach. Mozna przemyślec zamiane na pasek + falownik, żeby zostawić automatyczny zaciąg, ale roboty przy tym kupa.
Można?
Morzna!!!
Morzna!!!
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 83
- Posty: 103
- Rejestracja: 07 gru 2019, 22:14
Re: Frezarka Maho z Niemiec
Ok teraz kumam gdzie to montujeszatlc pisze: ↑23 gru 2020, 23:36Zależy do czego.
Mam 2.2kW, używam tylko do metali kolorowych i tworzyw.
Aluminiowy blok z dwoma otworami. Jeden o średnicy pinoli w głowicy pionowej, drugi 80mm pod mokrego chinola.
Każdy otwór nacięty. Blok nakładam na wysuniętą pinolę, zaciskam śrubami, w drugi otwór wsuwam wrzeciono i też zaciskam. Montaż czy demontaż zajmuje 2-3 minuty.


Dodane 5 minuty 8 sekundy:
Herp pisze: ↑24 gru 2020, 13:27I maszynka ruszyła! Nie ukrywam że po cichu wyczekiwałem na ten moment Gratulacje!!!
Ja jestem na zozdrożu albo csmio analog
albo serwokrokowce i nowe sruby
Co do mokrego chinczyka to ja mam w innej machinie 3kw i powiem, że stal 30hrc da się frezować frezem fi6 po ap= 2mm nawet fi 12 po ap=1mm ale musi byc ostry frez bo inaczej zblokuje wrzeciono
Aluminium żre jak wściekły no ale to też wynika
z dużo wyższych predkości skrawania.
Co do maho to moja kolejna blokada wywalania starego sterowania ta skrzynia biegów...
a to, że jest głośne jak odrzutowiec to ani nie gadaj myślalem, że jakby powymieniać łożyska, ale to chyba nic nie da, bo to koła zebate dają chyba ten szum, Może ktoś z forum próbował to jakos wytłumić.
Jeszcze pytanko: udało ci się może sprzedać jakieś stare cześci? Jest na to popyt?
Tak działa!!! Wiem, sam nie mogę w to uwierzyć

Na chińczyka patrzyłem 3.2kW i chyba takiego wezmę. W ogłoszeniu pisze, że aluminium tylko „surface machining” ale myślę że normalnie będzie sobie radzić.
Co do części to sprzedałem całe „zero”. Wystawione mam na ebay.de i zero odzewu. Myślałem że jakieś sianko z tego będzie ale niestety... na to liczyć nie można.
Dodane 3 minuty :
No jest mega głośno. Co dziwne mocno też się grzeje. Jak frezowałem ten nożyk to przepracowaniu 20min przy 4000obr/min to blok/obudowa skrzyni dość mocno się nagrzała. Olej oczywiście świeży.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 17
- Posty: 4392
- Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Frezarka Maho z Niemiec
Musiał byś dać się mu trochę rozgrzać jak długo stało. Grzeją się na pewno łożyska, bo jak stały to na kulkach i bieżniach zebrało się trochę kurzu i za drugim odpaleniem już nie powinno się tak grzać. W haasach nawet każą po dłuższym postoju uruchomić program rozgrzewania wrzeciona (ok 20 minut na coraz wyższych obrotach) i monitorować temperaturę.
Można?
Morzna!!!
Morzna!!!