
Ostatnio przy przeróbkach zośki rzuciła mi się w oczy pewna wada fabryczna korpusu. Spróbujcie odgadnąć co to ?? Ja jak to zobaczyłem to mi jakby coś w sercu pękło i spowiło się bezsilnym cieniem.
Na zdjęciu widać też moje przeróbki oświetlenia jeszcze w wczesnym etapie pracy. Wnętrze korpusu jest częściowo wypełnione epoksydem z dodatkiem wypełniacza krzemionkowego. W miejscu starej oprawki oświetleniowej gdzie teraz jest epoksyd będzie nawiercony otwór ok. fi 29mm i wklejona specjalna oprawka z rurki miedzianej z instalacji CO. a do niej przykręcona oprawka ceramiczna pod żarówkę ledową GU10.