Dziękuję wszystkim za zabranie głosu. Moja ostateczna refleksja jest następująca.
Na stanie magazynowym miałem wałem fi 30 i nie miałem zamiaru kupować wałka dedykowanego do tego projektu.
W rozmowie z Wykonawcą usłyszałem, że następnym razem, w tym przypadku powinienem kupić wałek fi 28 (S355), żeby mógł zachować zadane tolerancje. Wałek 25 jest wykonany w tolerancji która jest odpowiednia do dalszej obróbki, ale wałek może być po prostu krzywy i już nie da się z tego nic zrobić. Nawet, gdy mówimy tu o 350 mm długości.
Wałki liniowe i wałki na tłoczysko hydrauliczne po pierwsze nie są tanie, a po drugie, dużo trudniej obrabia się je, niż taką prymitywną stal St3.
Jeszcze pozwolę sobie przytoczyć wypowiedz Kolegi, z którą się w pełni zgadzam i potwierdzam, że w "kosmos to nie leci".
Wałek miał być wykonany po taniości, efekt mnie zadowala, choć już kupiłem papier ścierny 1000 i 2000 spróbuje zrobić go na połysk.
