Remont WS 15
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 996
- Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Remont WS 15
Imadło dobre dla pracy seryjnej.
Raz zabazowane, zderzak ustawiony, imadło przykręcone i bezmyślnie wkładasz detal, wiercisz, wyjmujesz i tak ileś na minute.
Przy grzebaniu/garażingu pojedyńczych otworów, kombinacjach, nie ma nic lepszego niż zdrowy rozsądek, detal na stalowej płycie z kilkoma otworami, którą przesuwasz po stole wiertarki, jak trzeba, to jakaś laszka dla dociśnięcia, żeby nie wibrowało, nie rezonowało, albo tylko śruba teowa w rowku zakręcona jako opornik, zderzak, żeby detal nie szarpał i nie obracał się razem z wiertłem i do dzieła. Dla pojedyńczych otworów nie warto tracić czasu w zabawy z ustawianiem się w imadle. Co innego jeśli masz imadło na wiertarce na stole krzyżowym.
Zresztą i tak jak trzeba wywiercić precyzyjny otwór, a nie daj bóg jeszcze na tolerowanym rozstawie z inną pozycją, to i tak pójdziesz zrobić, to na frezarce....
Nie twierdzę, że imadło wiertarskie jest nie potrzebne. Każdy ma swoje zwyczaje. Ale żyłki "kombinatora" i fantazji nie zastąpi...
Raz zabazowane, zderzak ustawiony, imadło przykręcone i bezmyślnie wkładasz detal, wiercisz, wyjmujesz i tak ileś na minute.
Przy grzebaniu/garażingu pojedyńczych otworów, kombinacjach, nie ma nic lepszego niż zdrowy rozsądek, detal na stalowej płycie z kilkoma otworami, którą przesuwasz po stole wiertarki, jak trzeba, to jakaś laszka dla dociśnięcia, żeby nie wibrowało, nie rezonowało, albo tylko śruba teowa w rowku zakręcona jako opornik, zderzak, żeby detal nie szarpał i nie obracał się razem z wiertłem i do dzieła. Dla pojedyńczych otworów nie warto tracić czasu w zabawy z ustawianiem się w imadle. Co innego jeśli masz imadło na wiertarce na stole krzyżowym.
Zresztą i tak jak trzeba wywiercić precyzyjny otwór, a nie daj bóg jeszcze na tolerowanym rozstawie z inną pozycją, to i tak pójdziesz zrobić, to na frezarce....
Nie twierdzę, że imadło wiertarskie jest nie potrzebne. Każdy ma swoje zwyczaje. Ale żyłki "kombinatora" i fantazji nie zastąpi...
"W życiu piękne są tylko chwile...."
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1316
- Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
- Lokalizacja: Chodzież
Re: Remont WS 15
Ja tam znowu jestem przeciwnikiem wiercenia na stacjonarnej, z detalem trzymanym w ręce, bez choćby lekkiego mocowania.
Dla mnie upada wszelka idea namiastki dokładności jaką daje stacjonarna.
Po co tu mówić o sztywności zośki na dziesiątki stron, skoro detal lata jak chce. O bezpieczeństwie nie wspomnę, kiedy ci wiertło zabierze przedmiot razem z palcami.
Aż tyle czasu nie zaoszczędzimy luzując mocowanie imadła i usztywniając z detalem pod wiertłem. Imadło z bazą obracaną jak znalazł.
Przynajmniej ja tak robię . Może jest wolniej odrobinę ale mam pewność, że detal się trzyma i otwór jest pionowo.
No ale to może tylko moje skrzywienie.
Dla mnie upada wszelka idea namiastki dokładności jaką daje stacjonarna.
Po co tu mówić o sztywności zośki na dziesiątki stron, skoro detal lata jak chce. O bezpieczeństwie nie wspomnę, kiedy ci wiertło zabierze przedmiot razem z palcami.
Aż tyle czasu nie zaoszczędzimy luzując mocowanie imadła i usztywniając z detalem pod wiertłem. Imadło z bazą obracaną jak znalazł.
Przynajmniej ja tak robię . Może jest wolniej odrobinę ale mam pewność, że detal się trzyma i otwór jest pionowo.
No ale to może tylko moje skrzywienie.

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 32
- Posty: 1962
- Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Remont WS 15
Zgadzam się. Kiedyś wiertło złapało mi "detal" i jebło mi nim w rękę tak, że od tej pory nigdy nie wiercę bez mocowania niczego poza drewnem. Na szczęście poza potłuczeniem nic mi się nie stało. Tak, że tania nauczka.
czilałt...
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 116
- Posty: 1300
- Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
- Lokalizacja: Łódź
Re: Remont WS 15
Imadło musi być, również nie polecam wiercenia w rękach ale w przypadku imadła osobiście czasami jak go nie mocuje do podstawy to go tak obracam aby zablokowało się o kolumnę. Kiedyś nawet WSD 16 pociągła je do góry więc radzę nawet wtedy uważać.
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 18
- Rejestracja: 23 gru 2019, 15:57
Re: Remont WS 15
Ja posiadam imadlo wiertarskie bisona 120. Detale zawsze wkładam do imadla . Przy utworach do fi12 imadlo trzymam w rękach, powyżej fi 12 imadlo przykrecam bo detal skacze razem z imadlem i otwór nie wychodzi okrągły. 150 imadlo też fajne ale nie raz za duże ale że względu na masę jeszcze lepiej trzyma przedmiot bez przywracania.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 33
- Posty: 135
- Rejestracja: 19 lis 2016, 16:42
- Lokalizacja: Jelcz-Laskowice
Re: Remont WS 15
Dziękuje wszystkim za "imadłową" dyskusje .
Zacznę od wiertarskiego, czy Proma ma akceptowalną jakość jak na garażowe struganie wióra ?
Np :
- PROMA Imadło wiertarskie 100mm SVV-100 :https://www.kammar24.pl/proma-imadlo-wi ... TWEALw_wcB
-PROMA Imadło wiertarskie 125mm SVP-125, https://www.kammar24.pl/proma-imadlo-wi ... 29948.html
Zacznę od wiertarskiego, czy Proma ma akceptowalną jakość jak na garażowe struganie wióra ?
Np :
- PROMA Imadło wiertarskie 100mm SVV-100 :https://www.kammar24.pl/proma-imadlo-wi ... TWEALw_wcB
-PROMA Imadło wiertarskie 125mm SVP-125, https://www.kammar24.pl/proma-imadlo-wi ... 29948.html
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 54
- Posty: 2342
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
- Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy
Re: Remont WS 15
Do garażowego wiercenia te imadła z linków są dobre, jak nawet uszkodzisz to nie będzie wielkiej straty.
Chyba że masz większy budżet to możesz kupić takie imadło jak na foto.

Chyba że masz większy budżet to możesz kupić takie imadło jak na foto.
