spaceX lądowanie
widział ktoś samo lądowanie ?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 4419
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: spaceX lądowanie
Kradzież siarki z torów brzmi najciekawiej
Paliwo karmelowe to jest technologia prymitywna. Teraz wariaty robią paliwa oparte jeśli dobrze pamiętam o agresywne mieszanki stabilizowane żywicą epoksydową. No i na tym to faktycznie jest moc....
Paliwo karmelowe to jest technologia prymitywna. Teraz wariaty robią paliwa oparte jeśli dobrze pamiętam o agresywne mieszanki stabilizowane żywicą epoksydową. No i na tym to faktycznie jest moc....
Re: spaceX lądowanie
strikexp pisze:1. W automatyce(dziale wiedzy a nie przemysłu) jest coś takiego jak PID, miłego czytania. A jak matematyka za trudna to wyjaśnię że chodzi o proporcjonalnie większą reakcję do odchyłki parametru.
Tak działa regulator P a nie PID, a przy odwróconym wahadle raczej stosuje się sterowanie oparte o filtr Kalmana, a nie żadne pidy.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 4419
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: spaceX lądowanie
Umiesz czytać ze zrozumieniem? To przeczytaj bez napinania.
A w takich rakietach to ani P ani PID ani filtry kalmana. Jakby to było takie proste, to myśliwce lądowałyby pionowo na kutrach rybackich a nie lotniskowcach.
A w takich rakietach to ani P ani PID ani filtry kalmana. Jakby to było takie proste, to myśliwce lądowałyby pionowo na kutrach rybackich a nie lotniskowcach.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 443
- Rejestracja: 04 gru 2013, 08:31
- Lokalizacja: Ostrzeszów
Re: spaceX lądowanie
"Jakby to było takie proste, to myśliwce lądowałyby pionowo na kutrach rybackich a nie lotniskowcach"
strikexp... Ty jesteś lepszy od Holeckiej
strikexp... Ty jesteś lepszy od Holeckiej
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 7517
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: spaceX lądowanie
strikexp pisze:Bo taka prawda,
W Twoim wydaniu owa prawda nabiera zupełnie innego znaczenia niż jest to oficjalnie przyjęte. Za mały jestem aby taką prawdę i wiedzę przyswoić. Ale jedno muszę Ci przyznać, jak piszesz te swoje wynaturzenia w dziale na luzie albo w śmietniku to poprawę mojego nastroju mam gwarantowaną. To lepsze niż kabaret.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1341
- Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
- Lokalizacja: Chodzież
Re: spaceX lądowanie
Strajk, ale po jakiego ty to tłumaczysz i komu ? ( no zacytowałeś mnie )
Jakoś w mojej wypowiedzi to wyczytałeś, że pytałem o to ? Czy jak ?
Wszystkie słowa miały w tym zdaniu znaczenie, jakby co.
Jakaś posucha posłuchu zapanowała chyba
Temat popłyyynąłłł...
Tłumaczę:
Po prostu,
lekko ironicznie zapytałem,
udając z przymrużeniem oka, że nie bardzo wiem o co chodzi , ale przed żoną zagrałem wszystkowiedzącego specjalistę od napędów rakietowych.
Jednak się nie udało, bo wszystkiego nie zobaczyliśmy,
z uwagi na zerwanie transmisji video do mediów ,
a być może i ze wszystkich jednak kamer nawet do serwerów MUSKA.
Choć wątpię.
No i nie ja jedyny przecież taki spostrzegawczy , bo przez chwilę huczało, że człon startowy się rozbił i specjalnie nie pokazali samego przyziemienia.
No ludzie, myślałem że może z innych ujęć, potem gdzieś puścili w sieci właśnie dzisiejsze przyziemienie, jak moduł siada na platformie.
Tylko się Strajk nie czepiaj, że to było na morzu to nie było przyziemienie tylko wodowanie
Jakoś w mojej wypowiedzi to wyczytałeś, że pytałem o to ? Czy jak ?
Wszystkie słowa miały w tym zdaniu znaczenie, jakby co.
Jakaś posucha posłuchu zapanowała chyba
Temat popłyyynąłłł...
Tłumaczę:
Po prostu,
lekko ironicznie zapytałem,
udając z przymrużeniem oka, że nie bardzo wiem o co chodzi , ale przed żoną zagrałem wszystkowiedzącego specjalistę od napędów rakietowych.
Jednak się nie udało, bo wszystkiego nie zobaczyliśmy,
z uwagi na zerwanie transmisji video do mediów ,
a być może i ze wszystkich jednak kamer nawet do serwerów MUSKA.
Choć wątpię.
No i nie ja jedyny przecież taki spostrzegawczy , bo przez chwilę huczało, że człon startowy się rozbił i specjalnie nie pokazali samego przyziemienia.
No ludzie, myślałem że może z innych ujęć, potem gdzieś puścili w sieci właśnie dzisiejsze przyziemienie, jak moduł siada na platformie.
Tylko się Strajk nie czepiaj, że to było na morzu to nie było przyziemienie tylko wodowanie
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 4419
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: spaceX lądowanie
Z tego co kiedyś czytałem to przy wchodzeniu w atmosferę zawsze zrywa połączenie. Chodzi prawdopodobnie o to że od tarcia dokoła kapsuły powstaje plazma. A przez plazmę to za bardzo fale elektromagnetyczne nie przechodzą. Tu był start, ale prędkość też niemała.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 526
- Rejestracja: 02 gru 2018, 22:25
- Lokalizacja: Tarnów MP
- Kontakt:
Re: spaceX lądowanie
I tak i nie. Kapsuły, które powracają z przestrzeni kosmicznej, czy kiedyś wahadłowce -jsk najbardziej. Booster nie, celowo stosuje się reentry burn, żeby ograniczyć prędkość lotu w atmosferze,, jest on co prawda w dalszym ciągu naddźwiękowy, ale z dała od bariery cieplnej (na jej pograniczu latał SR-71), co dopiero mówić o prędkościach przy których powstaje plazma. Inną sprawą jest, że booster nigdy nie osiąga podobnych prędkości, nawet przy wznoszeniu, raptem 3 do 4 Mah, głównym jego zadaniem jest wynieść ładunek wraz z drugim stopniem poza atmosferę, właściwą prędkość, w okolicach 27 000 km/h nadaje dopiero drugi stopień... tek, jest on sporo mniejszy, wręcz niepozorny, ale w próżni nie ma oporu aerodynamicznego.
Co do zrywania transmisji wideo to już pisałem wcześniej - to stosunkowo szerokopasmowa transmisja i wrażliwa na zakłócenia, centrum kontroli opiera się natomiast na telemetrii, która jest nadawana na wąskich kanałach i jest, w przeciwieństwie do wizji, kilkukrotnie dublowania. Na zanik sygnału mają wpływ warunki atmosferyczne, przypuszczam, że w grę wchodzi tu tarcie o chmury, gromadzenie ładunku i wyładowania elektrostatyczne.
Seria, w moim wykonaniu, to dwie sztuki, w tym jedna w odbiciu lustrzanym.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 4419
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: spaceX lądowanie
Plazma to zjonizowany gaz więc temperatura nie musi być duża. Widać ją w ognisku No i ciekawostka, po wybuchu bomby atomowej pozostaje tzw burza jonowa która uniemożliwia komunikację radiową. Więc to chyba nie tylko od temperatury zależne.
Akurat te kapsuły co schodzą z orbity to od samego Hermaszewskiego wiem że się palą. Natomiast z tym pojazdem spaceX to nie wnikałem i tylko tak pomysł zarzuciłem. Ale wyjaśnienie z chmurami wydaje się bardzo sensowne.
Akurat te kapsuły co schodzą z orbity to od samego Hermaszewskiego wiem że się palą. Natomiast z tym pojazdem spaceX to nie wnikałem i tylko tak pomysł zarzuciłem. Ale wyjaśnienie z chmurami wydaje się bardzo sensowne.