Co do wymiarowania na żywo to i tak muszę skończyć najpierw OUSa żeby mieć na czym dorobić te elementy, więc może będzie już po epidemii
Obecnie kończę walkę z suportem, bo moje cudo było zapuszczone po całości.OUS-1 dla laików
-
zibi201
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 301
- Rejestracja: 13 gru 2013, 20:07
- Lokalizacja: Poznań
Re: OUS-1 dla laików
Andrzej40, dziękuję jeszcze raz za pomoc. Widzę, że w moim koniku ktoś nakombinował... Jakiś wielbciel korbek, bo brakuje mi łącznie 5 pokręteł/korbek w OUSie.
Co do wymiarowania na żywo to i tak muszę skończyć najpierw OUSa żeby mieć na czym dorobić te elementy, więc może będzie już po epidemii Obecnie kończę walkę z suportem, bo moje cudo było zapuszczone po całości.
Co do wymiarowania na żywo to i tak muszę skończyć najpierw OUSa żeby mieć na czym dorobić te elementy, więc może będzie już po epidemii
Obecnie kończę walkę z suportem, bo moje cudo było zapuszczone po całości.Tagi:
-
Andrzej 40
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 57
- Posty: 2057
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
Re: OUS-1 dla laików
Na szczęście korbki nie wymagają ogromnej precyzji wykonania. Na PW masz telefon i jeśli chciałbyś jeszcze jakieś zdjęcia lub wymiary to teraz, bo patrząc na charakter wirusa prędko nie zniknie. Na dodatek jestem w grupie największego ryzyka i jeśli mnie dorwie może być za późno na pomiary 
. Poza tym konik chwilowo leży przed nosem a chcę go wsadzić na miejsce.
. Poza tym konik chwilowo leży przed nosem a chcę go wsadzić na miejsce.
-
kolec7
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 996
- Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: OUS-1 dla laików
https://allegro_pl/oferta/odbojnik-do-drzwi-gumowy-z-kolkiem-4-kolory-8935193502
...nada się?
...nada się?
"W życiu piękne są tylko chwile...."
-
zibi201
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 301
- Rejestracja: 13 gru 2013, 20:07
- Lokalizacja: Poznań
Re: OUS-1 dla laików
Dzięki. Rozważałem takie coś, ale są dużo wyższe i mają mniejszą średnicę niż oryginał.
Znalazłem też nóżki z pralki, ale inny rozmiar śruby (była zatopiona w gumie)...
Ostatecznie wygrzebałem u siebie kawałek gumowej płyty i wyciąłem coś na wzór starych. Są niższe ale to chyba nawet lepiej.
Znalazłem też nóżki z pralki, ale inny rozmiar śruby (była zatopiona w gumie)...
Ostatecznie wygrzebałem u siebie kawałek gumowej płyty i wyciąłem coś na wzór starych. Są niższe ale to chyba nawet lepiej.
-
tomcat65
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 82
- Posty: 1242
- Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: OUS-1 dla laików
Sułek pisze:podkleić podkładkami filcowymi takimi od mebli
Żeby maszyna latała jak żyd po pustym sklepie?
-
zibi201
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 301
- Rejestracja: 13 gru 2013, 20:07
- Lokalizacja: Poznań
Re: OUS-1 dla laików
Mam tak zamontowane koła pasowe...
Ktoś chciał uzyskać większe obroty?
Też macie uchwyt przykręcony śrubami imbusowymi do zabieraka? Nie macie problemu z odkręcaniem?
-
tomcat65
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 82
- Posty: 1242
- Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: OUS-1 dla laików
zibi201 pisze:Ktoś chciał uzyskać większe obroty?
Zależy które koło na silniku wybrał, założony pasek daje przełożenie bezpośrednie 1:1. (koła 74/74).
zibi201 pisze:uchwyt przykręcony śrubami imbusowymi do zabieraka?
Zależy jakim kluczem dysponujesz.
Możesz zrobić fotkę tego "napinacza" pasa? Taką lepsiejszą?
-
zibi201
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 301
- Rejestracja: 13 gru 2013, 20:07
- Lokalizacja: Poznań
Re: OUS-1 dla laików
Właśnie żaden klucz mi tam nie wchodzi.
Jakim smarem smarujecie wrzeciona? Odkręciłem kalamitkę i w środku mam sucho. Na łożyskach nie czuję luzu, ale wiadomo, że wyjdzie w praniu.
Już zdemontowałem "napinacz", ale to są 3 łożyska kulkowe założone na śrubę...
Jakim smarem smarujecie wrzeciona? Odkręciłem kalamitkę i w środku mam sucho. Na łożyskach nie czuję luzu, ale wiadomo, że wyjdzie w praniu.
Już zdemontowałem "napinacz", ale to są 3 łożyska kulkowe założone na śrubę...
