Sterowanie praca przekaznikow w sterowniku Linuxa CNC

Witam ,czy ktos moze doradzic jak sterowac praca przekaznikow wbudowanych w sterownik Linuxa CNC? mam 4 przekazniki podlaczone do pinow 9 , 14, 16, 17.Jak ich uzywac? tz jesli ustawie np pin 9 w stepkonf jako polewanie chlodziwa i w MDI dam komende m8 to przekaznik dziala normalnie.Jakiej komendy uzywac zeby zalanczac go jesli przypisze mu np cyfrowe wyjscie 0 albo 1,2 lub 3?
Drugie pytanie to czy mozna wydac momende np zalacz chlodziwo m8 na 5 sekund a potem wylacz przekaznik automatycznie bez uzywania m9 albo zalacz przekaznik wyjscie cyfrowe 0 na 5 sekund a potem wylacz ale bez odwolujacej komendy? i potem dalszy ciag komendy np ruch osi Z o 20mm ale dopiero popelnym wylaczeniu przekaznika po 5 sekundach i potem znowu po osiagnieciu zadanego w programie polozenia osi Z zalaczenie innego przekaznika np cyfrowe wyjscie 1 na 5 sekund i koniec programu?

Kiedy program jest na licencji GPL to da się zrobić wszystko, nawet obsługę własnych g-kodów dopisać ...
Tylko po co, skoro to czego potrzebujesz to są typowe aplikacje Arduino Nano za kilka PLN ...

Nie znam LinuxCNC, ale jeśli masz wolną oś, to możesz wpisać polecenie typu G1 X1 F60. Będzie się wykonywała równo sekundę. Wystarczy podpiąć przekaźnik pod wyjście Enable lub Dir tej osi.

A dlaczego nie chcesz używać komendy odwołującej?

Kolego Tuxcnc powiadasz ze Arduino nano w polaczeniu z linuxem cnc czy samo arduino nano ? Bo zalezy mi na tym zeby to wysterowac za pomoca Linuxa wlasnie.Chodzi o sterowanie pila tasmowa CNC na Linuxie i potem chcialbym sprobowac dolozyc jeszcze gantry loader do tokarki zeby ladowal plastry wyciete na tej pile prosto do tokarki...

temat zaczolem tez tu:

linux-cnc-do-sterowania-pila-tasmowa-t104968.html

kolego Top67 chodzk o to ze to ma byc sygnal z przekaznika wbudowanego w sterownik na solenoid hydrauliczny sterujach zaciskiem imadla.Chodzi o to ze imadlo musi sie w pelni otworzyc zeby os ruchoma z imadlem mogla wysunac swobodnie pret.Zastanaeiam sie jak to ugryzc.To znaczy plan jest i to bedzie hulac tylko musze najpierw sterowanie rozpracowac

To ja odpowiem. Tylko Arduino. To zastępuje komputer i całe oprogramowanie. Tak samo jak PLC, tylko można sobie napisać własny program.
Ale Arduino można też użyć jako interface do LinuxCNC, który zrobi część roboty.

W pierwszym poście nie ma słowa o tym, że chcesz odczytywać stan z przekaźnika. Ale to też nie jest problem.

Poproś modów o połączenie wątków

philips221 pisze: ↑

19 mar 2020, 16:07

Witam ,czy ktos moze doradzic jak sterowac praca przekaznikow wbudowanych w sterownik Linuxa CNC? mam 4 przekazniki podlaczone do pinow 9 , 14, 16, 17.Jak ich uzywac? tz jesli ustawie np pin 9 w stepkonf jako polewanie chlodziwa i w MDI dam komende m8 to przekaznik dziala normalnie.Jakiej komendy uzywac zeby zalanczac go jesli przypisze mu np cyfrowe wyjscie 0 albo 1,2 lub 3?
Drugie pytanie to czy mozna wydac momende np zalacz chlodziwo m8 na 5 sekund a potem wylacz przekaznik automatycznie bez uzywania m9 albo zalacz przekaznik wyjscie cyfrowe 0 na 5 sekund a potem wylacz ale bez odwolujacej komendy? i potem dalszy ciag komendy np ruch osi Z o 20mm ale dopiero popelnym wylaczeniu przekaznika po 5 sekundach i potem znowu po osiagnieciu zadanego w programie polozenia osi Z zalaczenie innego przekaznika np cyfrowe wyjscie 1 na 5 sekund i koniec programu?

Poczytaj rozdziały:
http://linuxcnc.org/docs/html/gcode/m-code.html#mcode

15. M62 - M65 Digital Output Control
16. M66 Wait on Input
17. M67 Analog Output,Synchronized
18. M68 Analog Output, Immediate

Wszystko czego potrzebujesz i jeszcze dużo więcej.

A w programie możesz używać dodatkowo "O-codes" http://linuxcnc.org/docs/html/gcode/o-code.html

Pozdrawiam

philips221 pisze: ↑

19 mar 2020, 19:51

Kolego Tuxcnc powiadasz ze Arduino nano w polaczeniu z linuxem cnc czy samo arduino nano ?

Może być i tak i tak.
Zasadniczo chodzi nie o to czy Linuxcnc da radę, tylko jakim kosztem da radę.
Po prostu może się okazać, że długo tworzony kod stanie się nieczytelny i jeszcze na dodatek zabraknie fizycznych pinów żeby coś podłączyć.
Alternatywą jest zewnętrzny sterownik z własnym kodem. Może on być całkiem autonomiczny, wyzwalany przez Linuxcnc, albo działający w pętli start/potwierdzenie wykonania.
Czego tak naprawdę potrzebujesz zależy od dokładnej analizy problemu.
Rozumiem, że chcesz ciąć pręt piłą, a potem te kawałki toczyć.
Jeśli cięcie będzie trwało krócej niż toczenie, to piła może działać autonomicznie - ciąć i czekać aż ucięte zostanie zabrane.
Ale jeśli toczenie będzie trwało krócej od cięcia, to tokarka będzie musiała czekać na materiał ...
Poza tym taki projekt łatwo przekombinować, naładować krokówek, prowadnic liniowych, śrub kulowych, kiedy wystarczyłby siłownik albo nawet sama siła ciążenia ...
Musisz sobie sam wszystko przemyśleć, ale jedno jest pewne, że sterowanie kilkunastu przekaźników z LInuxcnc to kiepski pomysł.

Kolego top67 pomyślę nad tym właśnie jeden z kolegów też podpowiada że Linux Classic ladder by tutaj był odpowiedni ale to chyba dodatkowo bo oprócz tego mimo wszystko mam zbyt mało wejść i wyjść więc i tak muszę dołożyć Arduino jakieś nie jestem pewny jaki model żeby mieć więcej przekaźników i więcej wejść na krańcówki.

Kolego Atlc lepiej by było żeby było taniej na sterownikach PLC w ogóle się nie znam a Linux Z tego co wiem można wykorzystać w podobny sposób właśnie przez ten ladder system a Linuxa w miarę mam nie mogę powiedzieć że ogarniętego ale przynajmniej wiem w którym kościele dzwonią

Kolego Cyna's M66 to jest dokładnie to czego szukałem dzięki przyda się właśnie idealnie na tą krańcówkę w pierwszym imadle ale nie wiem czy nie będę musiał zmieniać czegoś w plikach Hall będę mógł spróbować dopiero w niedzielę bo jestem na wyjeździe także spróbuję przepisać jakieś wejście do krańcówki i tą końcówkę do M66. A do opóźnienia działania dam np

M66 P1 Q5
G0Z20

albo G4 P5 pomiedzy to chyba podobne komendy

O codes dużo by ułatwiły ale nie wiem jak się za to zabrać nawet Bo można by napisać krótki program który by działał nawet przy cięciu 4 metrowego wałka dopóki by nie zabrakło sygnału potwierdzającego że imadło ma coś zaciśnięte wewnątrz to program by działał w pętli

Kolego Tuxcnc tak dokładnie plastry mają 15 cm średnicy program na tokarce na jedną stronę trwa 5 minut i tyle samo trwa ciecie Tak więc tutaj jest idealnie.
ja to widzę tak Załączam maszynę Załączam hydraulikę Załączam sterowanie Linuxa sterownik Linuxa komputer wszystko działa następnie otwieram oba imadła następnie bazuje drugie imadło ruchome czyli dojeżdżam na krawędź pola roboczego następnie Odjeżdżam powiedzmy 2 cm i to jest mój punkt roboczy od którego zawsze zaczynam pracę dalej zjeżdżam ramieniem piły w dół do połowy grubości wałka następnie wkładam wałek w oba otwarte imadła wsuwam do końca aż czoło wałka dotyka taśmy tnącej i odtąd zaczynam program zaciskam dwa imadła Póki co jeszcze ręcznie I teraz daję sygnał na przekaźnik który daje sygnał na stycznik główny silnika samopodtrzymujący na samym dole dotyka krańcówki która rozłącza stycznik i następnie automatycznie unosi ramie pily do góry i tam dotyka dwoch krańcówek , Jedna z nich rozłącza solenoid (istniejacy) który unosi ramię do góry automatycznie a druga daje sygnał na solenoid(zamontuje) który otwiera imadło. I tutaj dam nasze M66 , bo w imadle pierwszym jest krancowka ktora byla zacisnieta ale jest otwarta nastepnie komenda M4P5 czyli zeby program zaczekal 5 sekund na pelne otwarcie szczek imadla nr1 potem ruch w Z o 20mm i zacisniecie imadla 1 i teraz mam sygnal z krancowki znowu i ten wykorzystam do tego zeby poprzez M66 znowu zalaczyc sygnal na stycznik glowny i na imadlo 2 sygnal na solenoid otworz czekaj 5 sekund przesun 20mm i zacisnij i czekaj.Plan jest tylgo go wdrozyc