Moje przygody z KF10
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 32
- Posty: 181
- Rejestracja: 24 gru 2015, 09:57
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje przygody z KF10
Opublikowałem na TG bloki. https://www.thingiverse.com/thing:4165253
Póki co działają bez zarzutu, a ja rozmyślam nad śrubami kulowymi
Póki co działają bez zarzutu, a ja rozmyślam nad śrubami kulowymi
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 113
- Rejestracja: 16 lis 2019, 10:27
Re: Moje przygody z KF10
Nie myślałeś o przykręceniu jej na stałe ? Zawsze to poprawia sztywność. Ja moją małą bf20 mam teraz w planach dosunięcie do ściany zupełnie i zakotwiczenie górnej części kolumny płaskownikiem do ściany liczę na znaczne usztywnienie, zobaczymy.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 32
- Posty: 181
- Rejestracja: 24 gru 2015, 09:57
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje przygody z KF10
Niestety mam tylko jeden mały blat roboczy który muszę aranżować w zależności od bieżącej roboty.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 32
- Posty: 181
- Rejestracja: 24 gru 2015, 09:57
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje przygody z KF10
Na razie zawieszam temat bo nie ma z czego wybierać (jedno i to samo chińskie g <10k). Może na trafi się coś używanego, a może nie. Zobaczymy.
W najbliższych miesiącach mam co robić przy tym maluchu:
- epoxygranit
- doprowadzenie do porządku powierzchni ślizgowych stołu (skrobanko i wymiana ślizgów)
- DRO (liniały już mam, robię kotnroler)
- atuomatyczny posuw w osi X (klamoty już mam)
- przekładnia kątowa na śrubie Z (koncept)
- przeciwwaga (koncept)
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 113
- Rejestracja: 16 lis 2019, 10:27
Re: Moje przygody z KF10
ishi pisze:Na razie zawieszam temat bo nie ma z czego wybierać (jedno i to samo chińskie g <10k). Może na trafi się coś używanego, a może nie. Zobaczymy.
No niestety, ja zakładam że kupuję "zestaw do złożenia samemu" i jak już jest frezarka to powinno pójść znacznie łatwiej. Na 100% będę demontował w nowej tokarce szufladkę sanek narzędziowych jak Robin Renzetti.
Trzymam kciuki za mody
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 32
- Posty: 181
- Rejestracja: 24 gru 2015, 09:57
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje przygody z KF10
W końcu zabrałem się za montaż DRO. Masakra ile czasu to zajmuje Póki co zrobiłem główną oś Z na mocowaniach drukowanych ABSu, docelowe wyrezam z metalu jak już odczyt będzie sprawny. Najgorsza wydaje się oś Y i mocowanie do krzywego odlewu.
No ale powoli do przodu...
No ale powoli do przodu...