Szerokość wjazdu do warsztatu

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Szerokość wjazdu do warsztatu

#1

Post napisał: Avalyah » 28 sty 2020, 10:34

Witam,

nie wiem, czy dobry dział, ale chyba się nada. Będę zmieniał warsztat na większy, jest tylko jeden potencjalny problem - żeby do niego dojechać trzeba zmieścić się między ogrodzeniem a bryłą domu i jest to przejazd bardzo wąski - mierząc od płotu do ściany przy ziemi to około 280-290cm, natomiast pierwsze piętro jest wysunięte kilka centymetrów, nieco wyżej jest parapet, także licząc w najwęższym punkcie (chociaż to już 3-4m nad ziemią) wyjdzie około 270cm.

Był to wcześniej (kilka dekad temu) warsztat ślusarski z wielotonowymi maszynami, których tam już teraz nie ma, także musiały zostać zabrane - podobno wycofał tam kiedyś TIR (zapewne żeby wwieźć lub wywieźć maszyny).

W warsztacie raczej nie przewiduję maszyn większych niż MTP 360x100 (CZ1440G) ale wiadomo, różnie to bywa. Sama brama do warsztatu jest szeroka, także tam nie ma problemu.

No i w końcu moje pytanie - czy taka szerokość wjazdu będzie wystarczająca? Podejrzewam, że od biedy takie maszynki jak mam w planach (poniżej tony) można by w razie problemu wyładować przed tym wjazdem i te ostatnie 10m przetoczyć na jakimś wózku?




lepi
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1449
Rejestracja: 09 lip 2012, 20:34
Lokalizacja: Poznań

Re: Szerokość wjazdu do warsztatu

#2

Post napisał: lepi » 28 sty 2020, 10:47

Jak jest prosta droga to przy tej szerokości każde auto ciężarowe tam wjedzie. A i nad ogrodzeniem można dźwigiem coś przełożyć.


Autor tematu
Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Szerokość wjazdu do warsztatu

#3

Post napisał: Avalyah » 28 sty 2020, 11:35

Tak to wygląda z grubsza:
Obrazek

Jak się temu tak przyjrzałem z góry to tak sobie myślę, czy ten wąski dojazd w ogóle ma znaczenie. Furgonetka powinna się zmieścić tak, czy siak, a jeśli byłby większy tir to i tak nie wjedzie do samego końca ze względu na promień skrętu, więc czy maszynę trzeba będzie dociągnąć 10m czy 15m to chyba żadna różnica.


lepi
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1449
Rejestracja: 09 lip 2012, 20:34
Lokalizacja: Poznań

Re: Szerokość wjazdu do warsztatu

#4

Post napisał: lepi » 28 sty 2020, 11:39

Do tira tak czy tak musisz mieć dźwig więc maszynę postawisz przy samej bramie. Ew wózek widłowy i też bez problemu.


ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 937
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

Re: Szerokość wjazdu do warsztatu

#5

Post napisał: ak47 » 28 sty 2020, 14:43

Tir tam cofnie, pytanie jak to coś wsadzisz na tira ? hds raczej odpada ze względu na wysięg. chyba, że warsztat spory i masz widlaka. Mam podobną sytuację do twojej i za każdym razem jak coś kupowane było to rozładunek następował koparkoładowarką (sprawna ma udźwig 2.5tony) z tym, że rozładunek następował na drodze. Tir odjeżdzał, a potem powoli koparko łądowarka z podwieszoną maszynką pokonywała trasę od drogi do drzwi warsztatu (wejście mam 2.5 wysokie więc od drzwi i tak wałki i łomik szły do pracy). Typowo zajmowało to około pół godziny.


Autor tematu
Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Szerokość wjazdu do warsztatu

#6

Post napisał: Avalyah » 28 sty 2020, 15:25

ak47 pisze:masz widlaka

Moją najcięższą obecne maszyną jest stukilogramowy nutool. Także widlaka nie mam :mrgreen:

Raczej nie planuję wprowadzania tam dużych maszyn, wątpię, żeby nagle zaszła taka potrzeba, ale chcę się upewnić po prostu, że w razie czego jakoś da się to zrobić. A doświadczenia z przenoszeniem maszyn nie mam żadnego, także wolę dopytać.

Dziękuję bardzo za odpowiedzi, wychodzi, że nie mam się czym martwić.


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szerokość wjazdu do warsztatu

#7

Post napisał: strikexp » 28 sty 2020, 23:01

Sto kilo to jest pikuś. Wołasz sąsiada i pakujecie na tira. Ewentualnie we trzech jak mniejszego wzrostu jesteście.
Są też żurawie za dość małe pieniądze, co podnoszą znacznie więcej.

W marketach budowlanych są też wózki transportowe (deska z przykręconymi kółkami). Mi do mieszkania dostarczali nimi jakieś 200kg paneli podłogowych. Kółka duże więc z rozpędu nawet progów się nie boją, a w razie czego można podnieść z jednej strony.
Wszystko kwestia sposobu.

O wózkach do palet nawet nie wspominam. Ponieważ to są sprzęty do wożenia tony po równej nawierzchni :P


Duszczyk_K
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 523
Rejestracja: 21 lis 2013, 14:18
Lokalizacja: Warszawa Remb.

Re: Szerokość wjazdu do warsztatu

#8

Post napisał: Duszczyk_K » 29 sty 2020, 07:04

Jeśli kiedyś wjeżdżał tam tir to być może moja uwaga nie jest potrzebna ale mimo wszystko zwróć na to uwagę. Ja zakupiłem 3 tonową maszynę i chciałem by auto ciężarowe podjechało mi pod garaż.... niestety na podwórku była ułożona kostka "bauma" po której na co dzień bez problemu jeździło auto osobowe. Niestety pod ciężarówką kostka zaczęła się zapadać, po zdjęciu maszyny i postawieniu na kółeczkach transportowych naciski również były tak duże, że wózki wbijały poszczególne kostki, więc wózki jechały po szerokiej desce i mimo to w kostce zostały zagłębienia po deskach. Tak więc uważajcie by po dużych zakupach nie musieć odbudowywać drogi :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”