cięcie blachy pod kątem - 45st / ostrzenie
-
kamar
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 16214
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: cięcie blachy pod kątem - 45st / ostrzenie
No nie do końca 
Na drucie czas obróbki ( w stosunku do grubości ) rośnie bardziej w postępie geometrycznym niż liniowym
Na drucie czas obróbki ( w stosunku do grubości ) rośnie bardziej w postępie geometrycznym niż liniowym
-
kamar
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 16214
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: cięcie blachy pod kątem - 45st / ostrzenie
Przyczyn jest pewnie kilka, więcej zwarć i zatrzymań, gorsze płukanie ale najważniejsza - tak jest i już
-
pawelkus
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 5
- Posty: 6
- Rejestracja: 29 paź 2007, 18:16
- Lokalizacja: aaaa
Re: cięcie blachy pod kątem - 45st / ostrzenie
Witam raz jeszcze. Na początek dzięki za podpowiedzi. Jestem po próbach - drutem i laserem.
Drut daje super ostry rezultat ale kosztuje swoje: praktycznie 50-75zł/szt. I niewielu jest w ogóle zainteresowanych tematem - maszyny mają obłożone własną wysokomarżową robotą. Do tego próby (trzeba dopracować prototypowy kształt) będą trudne i kosztowne.
Laser szybszy i tańszy, ale też trudno znaleść kogoś chętnego na próby (laser musi mieć odpowiednią moc). Nawet nagar powstały z cięcia jest do pokonania - niestety ma problem z nadaniem gładkiej krawędzi.
Próby ze spowolnieniem cięcia (posuwu) nie poprawiły krawędzi. Może macie jakieś pomysły jak poprawić krawędź?
A może macie informacje czy ktoś w kraju ostrzy "laserowo"?
Drut daje super ostry rezultat ale kosztuje swoje: praktycznie 50-75zł/szt. I niewielu jest w ogóle zainteresowanych tematem - maszyny mają obłożone własną wysokomarżową robotą. Do tego próby (trzeba dopracować prototypowy kształt) będą trudne i kosztowne.
Laser szybszy i tańszy, ale też trudno znaleść kogoś chętnego na próby (laser musi mieć odpowiednią moc). Nawet nagar powstały z cięcia jest do pokonania - niestety ma problem z nadaniem gładkiej krawędzi.
Próby ze spowolnieniem cięcia (posuwu) nie poprawiły krawędzi. Może macie jakieś pomysły jak poprawić krawędź?
A może macie informacje czy ktoś w kraju ostrzy "laserowo"?
