Gwintownik przelotowy
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 192
- Rejestracja: 15 paź 2014, 16:18
- Lokalizacja: Poznań
Gwintownik przelotowy
Aby użyć gwintownika do otworów przelotowych to gwintownik musi "wychodzić" z otworu czy wystarczy, że zostawimy na dnie otworu wystarczająco miejsca na wióry? I dlaczego gwintownik prosty do otworów przelotowych, jest bardziej polecany od gwintownika skrętnego (co odpowiada za jego wytrzymałość, o której mówią producenci)?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Re: Gwintownik przelotowy
Wystarczy, że jest zapas miejsca.
Przez kogo polecany? Ja jak tylko mogłem to kupowałem skrętne... dla wygody.
Zapewne dlatego, że się nie znam
Najwytrzymalszy gwint to chyba wygniataki robią...
q
Przez kogo polecany? Ja jak tylko mogłem to kupowałem skrętne... dla wygody.
Zapewne dlatego, że się nie znam

Najwytrzymalszy gwint to chyba wygniataki robią...
q
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 948
- Rejestracja: 28 gru 2009, 15:56
- Lokalizacja: Miasto nieudaczników
Re: Gwintownik przelotowy
Możesz spróbować, najwyżej urwiesz narzędzie, chyba, że masz oprawkę z kompensacją i sprzęgłem przeciążeniowym. Gwintownik prosty ze względu na kształt rowków wiórowych ma grubszy rdzeń i przez to jest bardziej wytrzymały. Tak, wygniataki robią mocniejszy gwint niż gwintowniki, ale nie można ich stosować do detali z przemysłu spożywczego i farmaceutycznego.
Jeżeli pomogłem kliknij pomógł 

-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 192
- Rejestracja: 15 paź 2014, 16:18
- Lokalizacja: Poznań
Re: Gwintownik przelotowy
Czyli jak mam otwór przelotowy powiedzmy na 50mm, ale gwint nacinam na długości 30mm, to śmiało mogę zakładać gwintownik do otworów przelotowych? Pytam o to, bo myślałem, że wióry muszą "wypaść" poza otwór, żeby przy zmianie obrotów nie było ich już na powierzchni natarcia.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 518
- Rejestracja: 21 lis 2013, 14:18
- Lokalizacja: Warszawa Remb.
Re: Gwintownik przelotowy
Taki ciekawy filmik na ten temat.
PS. w materiale są przedstawione tez gwintowniki które "pchają" wiór nazwane "spiral point" jest tego polski odpowiednik?
PS. w materiale są przedstawione tez gwintowniki które "pchają" wiór nazwane "spiral point" jest tego polski odpowiednik?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 177
- Rejestracja: 18 lip 2009, 22:52
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Re: Gwintownik przelotowy
Była o tym mowa w tym temacie:oprawcafotografii pisze: ↑30 sie 2019, 06:14
Uuu ciekawe, nie wiedziałem (bo i po co) - możesz napisać dlaczego?
q
gwint-m18-x-62-mm-t100531.html?hilit=wygniatak#p691233