tania drukarka dla amatora

Dyskusje dotyczące druku i drukarek 3D

Autor tematu
danski88
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 21 kwie 2019, 22:15

tania drukarka dla amatora

#1

Post napisał: danski88 » 21 kwie 2019, 22:55

Cześć

Planuję zakup drukarki 3D.
Chciałbym nią drukować małe obudowy do elektroniki. Np. w rowerze zamontowałem woltomierz, który przyczepiony jest do kierownicy za pomocą opasek zaciskowych. Chciałbym wydrukować obudowę, która zapewni dobre mocowanie i będzie dobrze wyglądała.
Jest bardzo wiele modeli drukarek i bardzo wiele firm, które je sprzedają. Więc pomyślałem, że będę przeglądał Allegro ustawiając listę od najtańszych aż znajdę taką, która będzie odpowiednia. Jednym z moich wymagań jest to, żeby była już złożona i gotowa do pracy.
Co myślicie o tej drukarce:

Jeśli dobrze rozumiem to ona jest już złożona, więc po jej otrzymaniu wyjmuję ją z kartonu, uruchamiam autokalibrację i mogę drukować?

Nie posiadam wiedzy na temat drukarek 3D. Dopiero zaczynam się tym interesować więc jeszcze dużo nauki przede mną. Czy możecie mi doradzić na co zwracać uwagę podczas zakupu drukarki? Jeśli macie namiary na jakieś poradniki, tutoriale, przewodniki to też chętnie poczytam w wolnym czasie.




pyrrus
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 2
Posty: 65
Rejestracja: 15 mar 2011, 08:32
Lokalizacja: koniecPolski

Re: tania drukarka dla amatora

#2

Post napisał: pyrrus » 22 kwie 2019, 09:22

Jaki budżet? Masz do wyboru kilka drukarek w rożnym przedziale cenowym:
-anet a8
-ender 3
-creality cr10
-Prusa i3 mk3s
Są w opcjach do złożenia lub w całości ale w całości drożej zazwyczaj wychodzi. Składanie jest szybkie i przyjemne wiec po co przepłacać.


Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4143
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: tania drukarka dla amatora

#3

Post napisał: Steryd » 22 kwie 2019, 09:41

Jednym z moich wymagań jest to, żeby była już złożona i gotowa do pracy.
To nie szukaj taniej. Jak kupisz tanią (reprapa), to bedziesz musiał sporo pracy włożyć żeby uzyskać przyzwoitą jakość wydruku nawet jesli przyjdzie złożona. To tylko na filmikach promocyjnych wygląda tak, że wyciagasz podłączasz I drukuje.
Można?
Morzna!!!


pyrrus
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 2
Posty: 65
Rejestracja: 15 mar 2011, 08:32
Lokalizacja: koniecPolski

Re: tania drukarka dla amatora

#4

Post napisał: pyrrus » 22 kwie 2019, 09:48

Steryd pisze:
22 kwie 2019, 09:41
Jednym z moich wymagań jest to, żeby była już złożona i gotowa do pracy.
To nie szukaj taniej. Jak kupisz tanią (reprapa), to bedziesz musiał sporo pracy włożyć żeby uzyskać przyzwoitą jakość wydruku nawet jesli przyjdzie złożona. To tylko na filmikach promocyjnych wygląda tak, że wyciagasz podłączasz I drukuje.
Bez przesady. Jakoś super wielu poprawek wcale tam nie ma. Endera 3 czy cr10 dostajesz w już gotowych złożonych podzespołach. Wydawanie na początek ok 5-6k moim zdaniem mija się z celem bo co jeśli cała zabawa się tobie nie spodoba?
Osobiście poleciłbym Prusę w oryginale i złożoną jeśli zależy już tak bardzo na drukarce gotowej do pracy po wyjęciu z kartona.


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 6105
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

Re: tania drukarka dla amatora

#5

Post napisał: oprawcafotografii » 22 kwie 2019, 09:58

Polecam Endera 3. Sam kupiłem lekko używanego za 400zł z zapasem fillamentu.
Jedyne co w nim zmieniłem do nadmuch na/pod dysze - żeby był z obu stron a nie z jednej.
Oczywiście nowy nadmuch wydrukowałem na drukarce ;)

Dwie rzeczy, które musisz zrobić przed drukiem to wypoziomować na ile się da stół oraz
skalibrować "flow rate" fillamentu. I to w zasadzie koniec. Drukarka drukuje zaskakująco
dobrze, bez żadnych kombinacji. Profile w Cura są prawie idealne, jak nie wiesz co to nie
musisz nic zmieniać tylko używać fabrycznych.

Nie daj sobie wmówić bzdur, że żeby dobrze drukować musiasz zmienić elektronike, ekstruder,
silniki, itd itp. Ta drukarka drukuje dobrze taka jaka jest a jedyne co warto (ale też nie koniecznie)
zmienić to nadmuch o którym wspomniałem wyżej.

q
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”


kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

Re: tania drukarka dla amatora

#6

Post napisał: kubus838 » 22 kwie 2019, 11:12

Witam

Z zasadzie to każda drukarka drukuje w ten sam sposób, czyli rozgrzewa tworzywo i układa w odpowiedni sposób. A że do tej pory nic nowego nie wymyślono w tym typie drukarki to śmiało możesz kupić każdą. Jedynym warunkiem jest to żeby nie miała żadnych luzów na śrubach i prowadzeniu extrudera. A moim zdaniem powinieneś unikać drukarek które mają plastikowy bądź wydrukowany extruder - dlatego kup drukarkę z aluminiowym extruderem. Kiedy drukarka będzie zamknięta w komorze czy szafce na extruder będzie działać temperatura skumulowana wewnątrz. Po jakimś czasie extruder zacznie pękać w miejscu np. gdzie dociskany jest filament.

Powinieneś tez unikać drukarek które mają filament umieszczony w kasetach, bo skończy się to ciągłą wymiana kaset i dosyć dużymi kosztami filamentu umieszczonego w kasetach. Lepiej mieć filament na szpuli bo wtedy pójdziesz do jakiegoś blacharza i da Ci szpule od migomatu za darmo - a mają ich sporo i wyrzucają na śmietnik. Ja wiem, że za chwilę ktoś powie, że teraz nie robi się takich kaset ale o dziwo są takie "instalowane" i sprzedawane z drukarkami.

A jak już będziesz miał drukarkę czy to za 400zł czy to za 4000zł to aby ona drukowała musisz nauczyć ustawiania samego procesu wydruku. A że każda drukarka żyje swoim życiem to na początku poświecisz przynajmniej 0.5 kg filamentu aby dojść do perfekcji. A teksty typu, że rozpakujesz i od razu zaczniesz drukować możesz wsadzić miedzy bajki. W każdej drukarce ale to w każdej trzeba ustawić prędkości posuwu oraz warunki retrakcji. Inaczej wyjdą Ci kleksy albo pajęczyna.

Dlatego moim zdaniem powinieneś kupić drukarkę najtańszą z metalowym extruderem. Potem skręć dla nie jakąś szafkę z "oknem". Na koniec doprowadź do niej zimne powietrze z zewnątrz szafki tak aby chłodzone były stepstiki oraz sam wydruk - można to zrobić cienkimi peszlami. A potem sprawdź wypoziomowanie stołu oraz extrudera. Na sam koniec spróbuj coś wydrukować z plikiem konfiguracyjnym dostarczonym wraz z drukarką. Po tych czynnościach zacznie się zabawa z ustawieniem samej retrakcji. Żadne porady na temat działania Twojej drukarki raczej Ci się nie przydadzą. Jak pisałem wcześniej każda drukarka żyje swoim życiem i trzeba plik konfiguracyjny ustawić do tego egzemplarza. Dlatego pozostaje Ci metoda prób i błędów.

robert


Autor tematu
danski88
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 21 kwie 2019, 22:15

Re: tania drukarka dla amatora

#7

Post napisał: danski88 » 22 kwie 2019, 14:28

Dziękuję Wszystkim za odpowiedzi.

Wczoraj było już późno i chyba zapomniałem wkleić link. Albo może jest zakaz wklejania linków i został on usunięty.
W każdym bądź razie chodziło mi o "da Vinci MiniMaker XYZprinting", która jest dostępna do 1 tyś. PLN.

Kwota pieniędzy jest do ustalenia, powiedzmy że jest to 3 tyś. PLN. Drukarki będę używał sporadycznie i będę ją traktował bardziej jako narzędzie do pomocy w osiągnięciu innych celów niż cel sam w sobie. Dlatego chciałbym wybrać najtańszą, która będzie sensowna.

Z pewnych powodów mam ograniczony czas i drukarką będę mógł się zajmować tylko w niektóre weekendy. Jeśli składanie zajmuje 3-4 godziny to w 1 weekend można uruchomić taką drukarkę. Jednak czasami jest tak, że trzeba coś poprawić, a do tego trzeba rozmontować coś co składało się przez godzinę. I wtedy czas rośnie. Albo jeśli coś uszkodzę to wtedy trzeba czekać na wysyłkę nowej części. Boję się, że to wszystko będzie trwało zbyt długo i dlatego wolałbym dopłacić za złożenie drukarki, a nawet za mini-szkolenie i dostać gotowy produkt, którym od razu będę mógł drukować.

O co chodzi z tymi szpulami? Czy przez ostatnie kilka lat coś się w tej kwestii zmieniło i teraz jest jakiś problem z nimi? Wiem, że kiedyś był filament 3mm (mniej popularny) oraz drugi około 1,5mm i jeśli drukarka była przystosowana do jednej średnicy to nie mogła używać drugiej, a jeden z nich był droższy. Jak sprawa wygląda teraz? Mogę drukować z PLA, ABSu i czegokolwiek co nadaje się na obudowę, chociaż słyszałem, że ABS jest chyba trochę bardziej szkodliwy niż PLA.

Dziękuję za porady i za podanie przykładowych drukarek, wezmę to pod uwagę podczas wyboru modelu.


kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

Re: tania drukarka dla amatora

#8

Post napisał: kubus838 » 22 kwie 2019, 16:38

danski88 pisze:
22 kwie 2019, 14:28
O co chodzi z tymi szpulami?
Filament jest sprzedawany na wagę. Ale sprzedawany jest w postaci kłębka drutu plastkowego. Jak ruszyła sprzedaż drukarek to zaczeły się pokazywać drukarki z dopinanym kartridżem w którym znajdował się filament. Niestety te kartridże były "zaczipowane" czyli posiadały pewien układ elektroniczny który nie pozwalał na ich powtórne użycie nawet po włożeniu nowego filamentu i do tego dużo dużo droższe. I to był ponoć problem ale do pewnego momentu. Ponieważ użytkownicy takich drukarek pozazdrościli innym taniego filamentu i w końcu zdołali ominąć tę przeszkodę.
danski88 pisze:
22 kwie 2019, 14:28
Czy przez ostatnie kilka lat coś się w tej kwestii zmieniło i teraz jest jakiś problem z nimi? Wiem, że kiedyś był filament 3mm (mniej popularny) oraz drugi około 1,5mm i jeśli drukarka była przystosowana do jednej średnicy to nie mogła używać drugiej, a jeden z nich był droższy.
Jest filament 3mm i 1,5mm. To jakiego filamenty używa drukarka można się dowiedzieć mierząc prowadnice filamentu. Wiadomo jeżeli ma średnice 1,5mm to nie włożysz do niej 3mm bo nie wejdzie. I odwrotnie jeżeli ma średnice 3mm to nie włożysz do niej filamentu 1,5mm bo wydruk wyjdzie uszkodzony.

Czy jeden filament był droższy od drugiego to nie jestem pewien. Wiadomo, że filament 3mm był grubszy od tego który miał 1,5mm. A więc w pęczku było go wizualnie mniej. ale podczas retrakcji głowica drukarki musiała być napełniona gorącym filamentem. Czyli jeżeli drukarka używa filamentu 1,5mm to musiała go pobierać szybciej, a ta która używała filamentu 3mm pobierała go wolniej. Jeżeli wydrukowałbyś taka samą bryłę na obu rodzajach drukarek to zużyłbyś tyle samo filamentu
danski88 pisze:
22 kwie 2019, 14:28
Jak sprawa wygląda teraz? Mogę drukować z PLA, ABSu i czegokolwiek co nadaje się na obudowę, chociaż słyszałem, że ABS jest chyba trochę bardziej szkodliwy niż PLA.
Teraz możesz drukować i z ABS i z PLA oraz z materiału z którego są zrobione butelki do coca-coli czyli PET. A jak mi wiadomo powoli wchodzi filament z PP Każde z tych tworzyw jest szkodliwe pod warunkiem, że będziesz je jadł - możesz dostać pospolitej sra..ki. Jeżeli używasz tylko do wydruku to jest na tyle szkodliwe co wdychanie powietrza na głównym skrzyżowaniu w mieście którym mieszkasz w czasie godzin szczyty.

Z ABS możesz drukować wszelkiego rodzaju obudowy. Jest o tyle dobry, że późniejsza obróbka jest bardzo łatwa i prosta - np kąpiel parowa w acetonie. A to tworzywo jest dość wytrzymałe przykładem są elementy w motoryzacji wykonane z ABS.
Niestety wydruk na różnych rodzajach filamenty wymaga posiadanie plików konfiguracyjnych dla różnych tworzyw. Wymagane jest dlatego, że te tworzywa mają różne temperatury topnienia a co za tym idzie inaczej zachowuję się podczas samej retrakcji.

robert


Autor tematu
danski88
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 21 kwie 2019, 22:15

Re: tania drukarka dla amatora

#9

Post napisał: danski88 » 23 kwie 2019, 07:40

Dobrze, dziękuję za odpowiedź.
Twoją pierwszą wypowiedź zrozumiałem tak, że filamentu w szpulach się teraz nie produkuje i trzeba do nich szpule załatwiać z innych źródeł. A chodziło o kasety.


kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

Re: tania drukarka dla amatora

#10

Post napisał: kubus838 » 23 kwie 2019, 10:24

danski88 pisze:
23 kwie 2019, 07:40
Dobrze, dziękuję za odpowiedź.
Twoją pierwszą wypowiedź zrozumiałem tak, że filamentu w szpulach się teraz nie produkuje i trzeba do nich szpule załatwiać z innych źródeł. A chodziło o kasety.
Źle zrozumiałeś?
Filamenty na szpuli w dalszym ciągi są sprzedawane, tylko są wiele droższe. Tańsze są tzw pęczki czy kłębki filamentu. Wiec kupujesz filament w pęczku czy kłębku i sam nawijasz za szpulę. Zajmuje Ci to jakieś 10 do 20 minut. Szpulę pozyskasz za darmo do blacharza samochodowego. Na takich szpulach dostarczany jest drut do migomatu i bez niej migomat nie bedzie spawał.

Są lub były jeszcze kartrdże. Kartridź to taki pojemnik plastikowy dopinany do drukarki 3d i w nim jest już pewna ilość filamentu. Jak się skończył w nim filament to należało wymienić cały kartridż, ponieważ był on "zaczipowany" tak aby nie można było go użyć po raz drugi. A te kartridzę do tanich nie należały. Nie muszę Ci pisać po co producenci to robili. Sytuacja taka sama jak w przypadku drukarek atramentowych.

Dlatego kup drukarkę bez żadnych "pomocnych" dodatków typu kartridż lub inny bajer do podawania filamentu. Czy drukarka będzie przystosowana do filamentu 3mm czy do 1,5 (1,75) to już ma najmniejsze znaczenie. Oba są w dostepnę.

robert

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Drukarki 3D, RepRap”