Samo wiercenie nie jest zbyt dokładne, ostro znosi wiertło. Szczególnie takie
zwykłe bez co najmniej 5% kobaltu.
Do tego musisz też za pomocą czujnika zegarowego ustawić idealnie centrycznie detal. Bo nie oszukujmy się, ten chiński uchwyt ma centrowanie tylko z grubsza.
Gdy już będziesz miał ustawiony detal, albo po prostu nie wyjmowany. To wiercisz możliwie duży otwór wiertłem, a potem roztaczasz. Kup sobie do tego celu okrągłe stalki HSS. Noże składane - wytaczaki są dużo lepsze ale da się je stosować dopiero około 7mm średnicy. Mniejsze otwory roztoczysz tylko stalką HSS na idealny wymiar i w idealnie centrycznym położeniu.
Taka tokarka była pierwszym sprzętem który kupiłem więc wiem co mówię
A na wiertarce chciałem wiercić właśnie ten otwór boczny. Na tokarce będzie raczej ciężko bez odpowiednich przystawek do których wykonania jest potrzebna piła/szlifierka, wiertarka i spawarka.A sam zainteresowany nie ma miejsca.
Na pewno dobrze podziałki odczytujesz?
