Wiertła do nierdzewki

Dyskusje na temat stosowania i doboru narzędzi, głównie skrawających

InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

Re: Wiertła do nierdzewki

#21

Post napisał: InzSpawalnik » 17 mar 2019, 09:54

CFA: rownowaznik wegla to jeden z czynnikow.
Dla stali bodajze o gatunku 409 ( z tego co pamietam nie chce mi sie przy sniadaniu szukac ), ktorej to jak ognia zawsze zreszta.staram sie unikac da sie pospawac blachy do grubosci bodajze 1,5mm. Powyzej zaczynaja sie duze problemy niewazne co bys nie robil. Ten sam gatunek tu 1mm a tam 10mm I juz calkiem inaczej sie spawa, a rownowaznik wegla nie ma we wzorze grubosci.

Co do wiertel HSS / HSS-Co / HSSE tak wszystko to prawda kiedys nie bylo I sie robilo tak a nie inaczej. A teraz sa I trzeba przeliczyc czy oplaca sie wykonac te same prace wiertlem HSS oraz spedzic 2000 roboczogodzin czy lepiej wydac o 500 PLN wiecej na wiertlo HSSCO lub nawet HSS-E I wykonac te samo zadanie w 10% mniej godzin ( podnoszac parametry I oszczedzajac na czestym ostrzeniu ). Koszt 200 roboczogodzin dla przedsiebiorstwa to pi razy oko jakies 10 tys PLN. A to tylko uzysk w wysokosci 10% - taki "niski" uzysk nawet ciezko przeoczyc ! A to 10tys ! Dodatkowo jesli pracazostanie wykonana o miesiac krocej to mozna chwycic na warsztat na ten zaoszczedzony miesiac kolejne zampwienie, klient tez doceni ze zamowienie przyszlo w krotszym terminie. To sa moje przemyslenia odnosnie stosowania lepszych materialow na narzedzia.
Mi osobiscie wiertla HSSE "uratowaly d..." kiedy realizowalem temat wiercenia 1 tysiaca otworow fi 32 I 40 w grubosci materialu 60mm , same otwory znajdowaly sie w poblizu spoiny wykonanej lukiem krytym ( strefa wplywu ciepla ). Material byl ze stali S355, zgodnie ze sztuka powinno sie uzyc HSS, gdybym nie uzyl wiertla o wyzszych parametrach to pewnie do dzis co 2 otwory ostrzylbym wiertla. Te tysiac otworow zajelo grubo ponad 200 roboczogodzin przy uzyciu hsse, ostrzenie co 10-15 otworow. Chlodzenie bylo dalekie od idealu.
Wiele sie nauczylem podczas tego zadania, na szlifierce "zjechalem" 0,5 metra wiertel w trakcie ostrzenia.



Tagi:


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1676
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wiertła do nierdzewki

#22

Post napisał: CFA » 17 mar 2019, 10:22

InzSpawalnik pisze:
17 mar 2019, 09:54
CFA: rownowaznik wegla to jeden z czynnikow.
Wiadomo, że to nie jedyny czynnik. Ja nie spawam wcale i rzadko to zlecam, ale z tego co utrwaliło mi się najbardziej, to taki opis problemów jak podałeś. Ale jak zaglądam w tabelki składu chemicznego, to co widzę?
Typowa kwasówka 0H18N9 ma węgla poniżej 0,1% - od biedy da się pewnie też pospawać trudnordzewiejącą 0H13 ale już 3H13 czy 4H13 - typowa trudnordzewiejąca daje takie problemy jak opisałeś a tam jest węgla ok 0,4%. Jak jest węgiel to się pojawia ferryt, no i martenzyt po chłodzeniu czyli kruchość, pękanie itd.
Ta podstawowa reguła działa w stalach węglowych, stopowych i nierdzewnych też. I laikowi -takiemu jak ja w tej dziedzinie - wystarczy taka klasyfikacja. Zagłębianie się w odpowiednie techniki samego procesu (przygotowanie elementów, grzanie, rodzaj spoiwa, technika spawania) i na tej podstawie określanie spawalności pozostawiam specjalistom.
InzSpawalnik pisze:
17 mar 2019, 09:54
trzeba przeliczyc czy oplaca sie wykonac te same prace wiertlem HSS oraz spedzic 2000 roboczogodzin czy lepiej wydac o 500 PLN wiecej na wiertlo HSSCO lub nawet HSS-E I wykonac te samo zadanie w 10% mniej godzin
Nie kwestionowałem zasadności użycia lepszego narzędzia a jedynie Twoją sugestię dotyczącą zastosowania małego posuwu przy wierceniu stali kwasoodpornej.

Dodane 2 minuty 43 sekundy:
InzSpawalnik pisze:
17 mar 2019, 09:54
lepiej wydac o 500 PLN wiecej na wiertlo HSSCO lub nawet HSS-E
Tak z czystej ciekawości - dlaczego rozróżniasz HSSCO i HSS-E wg mnie to to samo.
A jeśli nie, to chętnie przeczytam wyjaśnienie.
A jak przeglądam katalogi to widzę jako materiał takie stopniowanie HSS, HSS-E, HSS-E Co8 czyli HSS-E bardziej zbliżona by była do SK5M a HSS-E Co8 bliżej SK8M


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wiertła do nierdzewki

#23

Post napisał: strikexp » 17 mar 2019, 11:53

Trzeba by zobaczyć dokładny skład a z tym może być problem. Nie wiem czy rozróżnianie na HSS-E i HSS-Co ma sens skoro same HSS-Co potrafią mieć od 5 do bodajże 15% kobaltu. To są pewnie jakieś stopy producentów i jedne z drugimi nie mają za wiele wspólnego.


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

Re: Wiertła do nierdzewki

#24

Post napisał: InzSpawalnik » 17 mar 2019, 21:48

Ja najwiecej o wierceniu nauczylem siew praktyce. Duzo ciekawych info znalazlem na stronie regi producenta ( gdybym mogl to skonpketowalbym sobie po 1 sztuce z wszystkiego co maja w ofercie ), kubie tak dobrze wykonane rzeczy jak ich narzedzia.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc ”