Tokarka tss 150 strzelczyk
Przestał się kręcić uchwyt
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 58
- Rejestracja: 28 sie 2016, 15:17
- Lokalizacja: Łomża
Re: Tokarka tss 150 strzelczyk
Ja w swojej tokarce wymieniłem wszystkie łożyska w środku i powiem że to wcale nie takie fajne. Z tego co pamiętam to można wyciągnąć ten wałek do przodu Ale do tego chyba trzeba wybrać jeszcze 2 inne walki. Jeśli będziesz potrzebował pomocy to pisz na pw to podam numer telefonu i chętnie pomogę. Swoją droga jak będziesz miał wszystko rozebrane to pomyśl O tym sprzęgle. Ja nie wymieniłem i teraz się slizga, więc trzeba na nowo rozbierać I wymieniać. Pozdrawiam
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 58
- Rejestracja: 28 sie 2016, 15:17
- Lokalizacja: Łomża
Re: Tokarka tss 150 strzelczyk
Druga część pewnie wygląda tak samo? A z tego co pamiętam to ich nie można docisnąć tylko jest możliwość zamocowania w jednym miejscu
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 40
- Rejestracja: 11 lut 2017, 22:08
- Lokalizacja: Chrzanów
Re: Tokarka tss 150 strzelczyk
Ta druga jest w dobrym stanie. Sprzęgło jest jak nowe i bierze bardzo dobrze, nic nie trzeba robić. Właśnie jadę po wrzeciono było u szlifierza z wrzeciona zebrał dwie setki a z panewki podobno trzy. Jak na tak leciwą maszynę to jest ok. Teraz będę składał.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 520
- Rejestracja: 06 maja 2005, 09:58
- Lokalizacja: Lublin
Re: Tokarka tss 150 strzelczyk
Zrób jakieś fajne fotki naprawianych części. Zaglądałem w mojej maszynie w rejon tego sprzęgła kłowego, jest ustalone na wrzecionie
robaczkiem i nie da rady go zamocować inaczej, więc moja uwaga o złym zazębieniu była błędna. W tym miejscu jest klin który przenosi cały moment na wrzeciono, czy u ciebie jest na miejscu? Jeżeli go ścięło to pewnie on zostawił te ślady na sprzęgle które widać na twojej fotce, resztki zapewne wypadły albo je zmieliło.
robaczkiem i nie da rady go zamocować inaczej, więc moja uwaga o złym zazębieniu była błędna. W tym miejscu jest klin który przenosi cały moment na wrzeciono, czy u ciebie jest na miejscu? Jeżeli go ścięło to pewnie on zostawił te ślady na sprzęgle które widać na twojej fotce, resztki zapewne wypadły albo je zmieliło.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 40
- Rejestracja: 11 lut 2017, 22:08
- Lokalizacja: Chrzanów
Re: Tokarka tss 150 strzelczyk
fotek nie porobię jak o tym pomyślałem to już ręce miałem w oleju i spieszyłem się aby poskładać bo po dzieciaki do przedszkola musiałem biec. Oczywiście kupiłem wszystkie łożyska nowe aby lipy nie było. Jutro będę kasował luzy na panewce. Raczej stawiam na złe zazębienie, ta większa rurka na której jest zębatka odsunęła się od tego sprzęgła kłowego.
Dodane 8 minuty 16 sekundy:
Tak naprawdę nic nie ma skomplikowanego intuicyjnie to rozebrałem i poskładałem. Był jeszcze dzisiaj znajomy który pracował kiedyś w kato w firmie serwisujące tokarki cnc, pomacał po oglądał i wydał werdykt że ta tokarka jest w dobrym stanie.
Dodane 8 minuty 16 sekundy:
Tak naprawdę nic nie ma skomplikowanego intuicyjnie to rozebrałem i poskładałem. Był jeszcze dzisiaj znajomy który pracował kiedyś w kato w firmie serwisujące tokarki cnc, pomacał po oglądał i wydał werdykt że ta tokarka jest w dobrym stanie.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 40
- Rejestracja: 11 lut 2017, 22:08
- Lokalizacja: Chrzanów
Re: Tokarka tss 150 strzelczyk
Jak dobrze widzę u Ciebie te zęby w tym sprzęgle licują się po obwodzie zewnętrznym a u mnie jest tak że zęby na wale są nisze o połowę. Ciekawe czy u mnie już była jakaś ingerencja czy fabryka?