Słabo w tej technologii druku
Musiałby filament przestać być termoplastyczny po wydruku.
Może lampa rentgenowska ? Hehe. Skoro są filamenty do wosku traconego ...
Było by nieźle, móc utwardzić taki wydruk i ustabilizować termicznie.
Ależ da się. Trzeba na takim wydruku zrobić formę odlewniczą. Potem plastik wypalić/wytopić w piecu. I już prawie mamy aluminiowy półprodukt do podtoczenia na tokarce.
Tak napisałem. Filamenty do wosku traconego.
Normalny filament wątpię aby się dobrze wypalił, przy szczegółach.
Ale mi chodzi o coś innego. Takie tworzywo jakim wydrukujemy normalnie i da się utwardzić termicznie, bez formy i procesów pośrednich.
Np, jak pisałem komora z promieniami X, albo najlepiej mikrofalówka. Do zrobienia w domu.
Takie tworzywo to np popularna modelina. Ale tym raczej nie da się drukować a przy utwardzaniu odkształca się.
Kiedyś na allegro widziałem ofertę z workami chyba 25kg za 50zł. No ale jakoś tak nie kupiłem i teraz nie mogę tego kupić nigdzie poza drogą modeliną
Jakby kogoś interesowała historia broni to tutaj gościu w około 7:30 pokazuje jak robiono pierwszą papierową amunicję do karabinów iglicowych. Zaciekawiło mnie jak działały takie zabawki i dlaczego igła uderzająca w kapiszon często pękała. Aż musiałem sobie wygoglować że ona wbijała się na chama w nabój.
Nie mieli na czym zablokować kapiszona to blokowali na pocisku/kuli i wbijali na hama igłę przez proch żeby w niego uderzyć
Rozwiązanie dość debilne, ale taką amunicję mogą produkować przedszkolaki. A i ówczesna technologia nie pozwalała na zrobienie łuski z innego materiału.