TBS 20 - kilka pytań odnośnie polskiego klasyka
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 513
- Rejestracja: 12 lut 2017, 14:28
- Lokalizacja: Lódź
Re: TBS 20 - kilka pytań odnośnie polskiego klasyka
Jak umiesz kupować to za 6000 kupisz TSB 20 w takim stanie, że nie trzeba będzie nic remontować. Pytanie jakie masz pojęcie o tokarstwie i czy nie dasz sobie wcisnąć złomu.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 123
- Rejestracja: 16 paź 2018, 22:00
Re: TBS 20 - kilka pytań odnośnie polskiego klasyka
No i tu jest problem bo choć od 20 lat pracuję na centrum obróbczym to strikte tokarstwem się nie zajmowałem , tyle co pamiętam ze szkoły. Ta tokarka ze zdjęcia jest na olx za 4800 zł. Jeśli jest sprawna to cena jest przystępna . To co widać gołym okiem to mógłbym jakoś ocenić natomiast gorzej z tym co nie widać np: łożyska , koła zębate, wodziki . Nie znam też cen części do tej tokarki i czy w o gule są dostępne. Jeśli chodzi o prace naprawcze to mając DTR poradzę sobie sam. Najbardziej obawiam się o stan wrzeciona , bo jeśli jest krzywe lub ma łożyska do wymiany, to koszty pójdą w tysiące . Mam też możliwość kupić chinkę na fakturę, wtey tytan 750 kosztowałby mnie 4500 zł.
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 72
- Rejestracja: 26 paź 2014, 21:21
- Lokalizacja: Chomiąża
Re: TBS 20 - kilka pytań odnośnie polskiego klasyka
Witam
Pozwoli autor że podłącze się do tego posta, z racji nabycia Tsb20 w moim przypadku 87 rocznik dziewięć lat młodsza ode mnie
- mam pytanko bo nie wiem czy dobrze rozumiem dtr-ke czy stycznik z fotki przy normalnej pracy tokarki powinien być wyłaczony? a wduszony tylko przy otwartej osłonie i używaniu tulejek zaciskowych?

Pozwoli autor że podłącze się do tego posta, z racji nabycia Tsb20 w moim przypadku 87 rocznik dziewięć lat młodsza ode mnie


-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 1316
- Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
- Lokalizacja: Chodzież
Re: TBS 20 - kilka pytań odnośnie polskiego klasyka
Cześć.
Nie pamiętam kiedy jest wduszony, bo moja tsb w proszku, więc nie sprawdzę.
Ale.
Ten przełącznik powinien rozłączać obwód stycznika obrotów przy otwartej osłonie. No ale to chyba wiesz.
Bo czy wduszony czy nie wduszony, to się nijak ma do tego czy będzie normalnie otwarty czy normalnie zamknięty.
Z DTR to wyłącznik 4WK.
Na schemacie jest w łańcuchu obwodu bezpieczeństwa zasilania styczników 1S 2S.
Do pracy silnika powinien być zwarty . Jak zresztą cały obwód 1,2,3,4 WK.
Jak napisałem nie pamiętam jak to się ma do osłony uchwytu, czy wciśnięty czy nie. Musiałbym zobaczyć w szpargałach.
Nie pamiętam kiedy jest wduszony, bo moja tsb w proszku, więc nie sprawdzę.
Ale.
Ten przełącznik powinien rozłączać obwód stycznika obrotów przy otwartej osłonie. No ale to chyba wiesz.
Bo czy wduszony czy nie wduszony, to się nijak ma do tego czy będzie normalnie otwarty czy normalnie zamknięty.
Z DTR to wyłącznik 4WK.
Na schemacie jest w łańcuchu obwodu bezpieczeństwa zasilania styczników 1S 2S.
Do pracy silnika powinien być zwarty . Jak zresztą cały obwód 1,2,3,4 WK.
Jak napisałem nie pamiętam jak to się ma do osłony uchwytu, czy wciśnięty czy nie. Musiałbym zobaczyć w szpargałach.

-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 72
- Rejestracja: 26 paź 2014, 21:21
- Lokalizacja: Chomiąża
Re: TBS 20 - kilka pytań odnośnie polskiego klasyka
Ok dzięki czyli tak jak podejrzewałem jest wduszony kiedy osłona jest zamknięta i wtedy silnik pracuje a gdy podnosimy osłonę stycznik jest wyłączony i silnik zatrzymuje się. Pytałem bo nie mam osłony i po zakupie swojej TSB jeszcze nie odpalałem. Jeśli posiadasz przy swojej osłonę wrzuć proszę fotki mocowania, chciałbym odtworzyć osłonę z zamocowaniem.