Witam
Jak nie chcesz stosować komputera do sterowania, to polecam dwa Arduino.
Czemu dwa? Zaufałbym specjalistom od GRBL którzy pomimo fantastycznej znajomości
programowania i GRBL ciągle coś ulepszają, a GRBL ma coś co Ci będzie trudno zaprogramować
czyli dynamiczny start.
Jedno i drugie Arduino może być proste, Nano lub nawet Micro Pro, do jednego wgrasz GRBL,
do drugiego prościutki program który będzie wysyłał na serial jedną komendę GRBLa, po podpięciu
do komputera możesz na ekranie sprawdzić czy wysyłasz to co założyłeś. Po sprawdzeniu
podpinasz oba Arduino z sobą Rx do Tx i drugie połączenie Tx do Rx

Zostaje jeszcze oprogramowanie do klawisza czy jakiegoś wyłącznika startującego proces.
Jak chcesz być precyzyjny to możesz podpiąć encoder i liczyć impulsy

Skoro masz małe opory to wystarczy A4988 i jakiś typowy silnik Nema 17, razem koło stówki.
Podaj dokładny model silnika Kensi, coś mi nie pasuje 1,4Nm przy 1,7A , patrzyłem po katalogach
w których przy tym prądzie momenty są raczej momenty rzędu 0,4Nm.
Uwaga praktyczna, jak nie chcesz programować ruchu silnika w obie strony to przyda Ci się
silnik z dwustronną osią, zgrabne pokrętło pozwoli ci ustawić całość w jakimś punkcie startowym.
Robiłem doświadczenia z kręceniem silnika Nema 17 podłączonego do A4988 przy pomocy wiertarki i
nic złego się nie dzieje, pomimo że spotkałem się ze straszeniem możliwością uszkodzenia drivera.
Pozdrawiam