proszę o ocenę

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

Jaszuk88
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 724
Rejestracja: 14 gru 2007, 19:54
Lokalizacja: nasza galaktyka
Kontakt:

#11

Post napisał: Jaszuk88 » 19 lut 2008, 12:24

Leoo pisze:Płyta osi Z wygląda na przykręconą odwrotnie
to dlatego coś mi nie pasowało :smile:



Tagi:


Autor tematu
andula
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 153
Rejestracja: 23 cze 2004, 22:41
Lokalizacja: Chruszczobród
Kontakt:

#12

Post napisał: andula » 19 lut 2008, 22:27

Bartus napisał
wszystko cacy tylko ze os Z nie może być na łożyskach otwartych
zobaczymy jak wyjdzie w praniu

nad osią Z jeszcze pracuję, i została faktycznie omyłkowo przykręcona odwrotnie

kołkowanie będzie na samym końcu po dokładnym sprawdzeniu i ustawieniu maszynki

do kol Leo:
Z szerokością belki w osi Y miałem spory dylemat , musiałem wybrać kompromis pomiędzy jej gabarytem a długością pola roboczego . Zakres ruchu w Y to 550mm a belka ma 200 mm szerokości.
Należy wziąć pod uwagę nietylko rozstaw prowadnic w osi Y lecz jaki będzie rozstaw od śruby napędowej w Y przykładanego obciążenia , czyli zakres pracy wrzeciona w osi X a wynosi on po 160 mm na lewo i na prawo od śruby Y czyli ok 320mm i dlatego sądzę iż jedna śruba napędowa wystarczy.
Za brakiem przekoszeń przemawia też fakt że prowadnice są podparte na całej długości , osadzone ciasno w czołach i niebędą ulegać odkształceniom , które mogłyby spowodować przekaszanie bramy.

może się mylę?
Jeśli tak to nic już na to nieporadzę , a następna maszynka będzie pozbawiona tych wad.


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#13

Post napisał: Leoo » 19 lut 2008, 22:41

andula pisze:i dlatego sądzę iż jedna śruba napędowa wystarczy.
W połowie tej strony jest poruszony drażliwy temat:
https://www.cnc.info.pl/topics60/maszyn ... 91,210.htm


mawwo
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 239
Rejestracja: 12 wrz 2004, 14:19
Lokalizacja: Pabianice

#14

Post napisał: mawwo » 19 lut 2008, 23:41

Obudowy łożysk na osiach X i Z są bardzo delikatne , rozginają sie przy obciążeniach (miałem je kiedyś we frezarce) , nadają sie tylko do styroploterów.
pozdrawiam
Wojtek
mawwo

504-045-238


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#15

Post napisał: Leoo » 20 lut 2008, 09:08

mawwo pisze:Obudowy łożysk na osiach X i Z są bardzo delikatne , rozginają sie przy obciążeniach (miałem je kiedyś we frezarce) , nadają sie tylko do styroploterów.
To jest bardzo ważna informacja, przynajmniej dla mnie, gdyż zamierzałem je kupić. Wygląda na to, że trzeba będzie wózki zrobić na bazie tradycyjnych łożysk. Dzięki mawwo!

Awatar użytkownika

gmaro
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3671
Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
Lokalizacja: zapytaj
Kontakt:

#16

Post napisał: gmaro » 20 lut 2008, 09:44

Leoo pisze:To jest bardzo ważna informacja, przynajmniej dla mnie, gdyż zamierzałem je kupić. Wygląda na to, że trzeba będzie wózki zrobić na bazie tradycyjnych łożysk.

Zdecydowanie lepsze są obudowy łożysk w których całe łożysko znajduje się w obudowie np: takie jak na focie poniżej ..
Załączniki
310713362.jpg
310713362.jpg (6.47 KiB) Przejrzano 1129 razy
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... ;) to nacisnij POMÓGŁ :]


upadły_mnich
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1592
Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
Lokalizacja: Lublin

#17

Post napisał: upadły_mnich » 20 lut 2008, 20:49

czy przypadkiem na oś Z i oś X nie działają podobne naprężenia hmmm.."rozginające" łożyska otwarte?
Nie wnikam w sztywność zastosowanych obudów łożysk ani w wielkość tych naprężeń.


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#18

Post napisał: Leoo » 22 lut 2008, 19:39

gmaro pisze:Zdecydowanie lepsze są obudowy łożysk w których całe łożysko znajduje się w obudowie np: takie jak na focie poniżej ..
Istotnie obudowa wygląda bardziej solidnie ale kiedy pojawi się luz, to trzeba będzie kupić nową?


ARGUS
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2135
Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
Lokalizacja: Szczecin

#19

Post napisał: ARGUS » 22 lut 2008, 21:03

Leoo pisze:Istotnie obudowa wygląda bardziej solidnie ale kiedy pojawi się luz, to trzeba będzie kupić nową?
a co proponujesz w czym sie luz nie pojawi
albo czego po jakimś czasie nie będzie trzeba wymienić ?
Masz jakiś alternatywny pomysł lepszego wyrobu w podobnej cenie ?


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#20

Post napisał: Leoo » 22 lut 2008, 23:55

ARGUS pisze:a co proponujesz w czym sie luz nie pojawi
albo czego po jakimś czasie nie będzie trzeba wymienić ?
Masz jakiś alternatywny pomysł lepszego wyrobu w podobnej cenie ?
Pewnie że mam. Szyna 25mm, wózki z sześcioma rzędami kulek, z napięciem wstępnym a wszystko w najwyższej klasie dokładności. Rozwiązanie ma jednak małą wadę - kasa.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”