Maszyna z syntetycznego granitu

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

arizon
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 275
Rejestracja: 11 mar 2006, 06:08
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

#201

Post napisał: arizon » 18 lut 2008, 16:25

Witam
Oto wzór który każdy powinien znać oraz obliczenia dla przykładowych długości:
*obliczenia wykonane w programie Mathcad
Załączniki
równanie.jpg
równanie.jpg (21.06 KiB) Przejrzano 1597 razy
100_4134.jpg
100_4134.jpg (28.89 KiB) Przejrzano 1558 razy


"Skąd mam wiedzieć co to jest ja to tylko zbudowałem"
www.serwotech.pl

Tagi:


bakprint
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 12
Posty: 211
Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:02
Lokalizacja: Trzebinia, Limanowa
Kontakt:

#202

Post napisał: bakprint » 18 lut 2008, 16:34

walter~ pisze:..... Oczywiscie prawda, przyznaje ze moj wywod byl tu zupelnie niepotrzebny. Jedyne co mam na swoja obrone to fakt ze .....
Nie myli się tylko ten, co nic nie robi.
Sądzę, żę kolega Walter nie musi się tłumaczyć z faktu, ze czasem zdarzy mu się "zagalopować". W naszym wspólnym interesie (interesie chętnych do zbudowania korpusu maszyny z polimerobetonu) jest nanieść tu i uwdzie drobne poprawki.
Jednak trzon pracy i wynikających z niej doświadczeń (ale i bólu rozczarowania) ponosi póki co Walter.
Sam ostro przymierzam się do odlewanego korpusu, ale jak na razie buduję stół wibracyjny i chłonę wiedzę z forum :smile:
Dzielić się wiedzą i doświadczeniem z innymi to wielka sztuka. Dzięki Walter.
arizon pisze:Witam
Oto wzór który każdy powinien znać oraz obliczenia dla przykładowych długości:
*obliczenia wykonane w programie Mathcad
UWAGA: x to połowa długości prowadnicy


Adalber
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 694
Rejestracja: 10 lip 2005, 15:13
Lokalizacja: Polska

#203

Post napisał: Adalber » 18 lut 2008, 17:02

Kolego ~walter niech kolega robi swoje.Osobiście zapisuję wszystkie posty bo to kopalnia wiedzy popartej praktyką.


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 24
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#204

Post napisał: qqaz » 18 lut 2008, 17:47

Parę obiecanych słów
Kolega Kowal wrzucił ziarnko do trybów dyskusji
"Mysle ze Kowal pytal o rozstaw wozkow... ...Zwracam uwage ze nie mowimy o maszynach domowej roboty tylko o zawodowych obrabiarkach CNC.... ...Po drugie Kowal nie buduje frezarki do metalu za pol miliona PLN... itd..
Ponieważ na forum wypada dzielić się wiedzą do końca albo siedzieć cicho i nie zaczynać to przedstawię swoje, z piwnicy, "wyniki badań". NIe przytaczam tutaj wiedzy przeczytanej lub czyjejś tylko własne konkrety których kilka stron wcześniej domagał się kol. Walter.
Rys pokazuje schemat stanowiska sił:
- prowadnica prostokątna i dwa wózki Bosch na rozstawie 270mm na tej prowadnicy, podstawa płyta stalowa, stół - płyta aluminiowa ( fortal) podparta zderzakiem 100mm od prowadnicy.
Obciążenie to siłownik pneumatyczny fi63mm/7at = max około 200kg przystawiany we wskazanych miejscach, narzędziem pomiarowym jest czujnik 0,01mm
- wariant I - siłownik na lini prowadnicy obciążenie wstępne 1at, póżniej max 7at
odkształcenie boczne prowadnicy = 0
odkształcenie wzdłużne płyty stołu = o
czujnik nie wykazał ugięcia
- wariant II - pomiar po przeciwnej stronie podparcia płyty stołu
prowadnica = 0
płyta stołu = chyba 0,02 - czujnik drgnął po przełożeniu obciążenia w nowe miejsce
CZY W TAKIM RAZIE DYSKWALIFIKACJA? - 15 do 20 um błędu
I teraz mam kłopot jak odpowiedzieć na pytanie " Na jakim rozstawie są te moje prowadnice? - przecież drugiej nawet nie było
Napisałem wcześniej "Liczą się luzy w wózku prowadzącym i rozstaw wózków na jednej szynie - ta proporcja wyznacza kątowe ugięcie prowadzonego elementu."
Ale może coś przeoczyłem i nie mam racji.
Jest też taka możliwość że, jak pijacy, przekonujemy się nawzajem o tym samym
Ponawiam uznanie za epoxybeton.
Załączniki
luzy.JPG
luzy.JPG (8.13 KiB) Przejrzano 2984 razy


Adalber
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 694
Rejestracja: 10 lip 2005, 15:13
Lokalizacja: Polska

#205

Post napisał: Adalber » 18 lut 2008, 20:10

Jeśli dobrze zrozumiałem opis to ze statycznego punktu widzenia obydwa przypadki są prawie jednakowe ,zmienia się tylko znak momentu a co za tym idzie zwrot siły działającej na wózki.
Wg danych moment do zrównoważenia to ok 200Nm ,siła poprzeczna działająca na wózek dalej odległy działa w odległości ok 30 cm więc wartość siły poprzecznej potrzebnej do zrównoważenia to ok 700N . Najmniejszy wózek 15 przenosi ok 15 kN poprzecznego obciążenia wg katalogu.Jeśli weźmiemy pod uwagę dwa wózki siły są jeszcze mniejsze.


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 24
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#206

Post napisał: qqaz » 18 lut 2008, 20:18

Czyli? bo brakuje mi wniosku


upadły_mnich
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1592
Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
Lokalizacja: Lublin

#207

Post napisał: upadły_mnich » 18 lut 2008, 20:27

:smile: gdyby do tego doświadczenia dla obciążenia po prawej stronie, dorzucić wózki w punkcie podparcia to czy nie powstałyby proporcje 100/270mm?
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej


Adalber
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 694
Rejestracja: 10 lip 2005, 15:13
Lokalizacja: Polska

#208

Post napisał: Adalber » 18 lut 2008, 20:27

Zmień zderzak na przesuwny(poprzecznie) ,przynajmniej na rysunku wtedy moment będzie równoważony przez parę wózków i siły poprzeczne będą znacznie większe i różne w obydwu przypadkach ponad 10 razy.


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 24
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#209

Post napisał: qqaz » 18 lut 2008, 20:39

tak jest w maszynie
Załączniki
luzy ze śrubą.JPG
luzy ze śrubą.JPG (9.54 KiB) Przejrzano 2935 razy

Awatar użytkownika

Kowal
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 17
Posty: 361
Rejestracja: 30 sie 2005, 21:25
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#210

Post napisał: Kowal » 18 lut 2008, 22:20

bakprint pisze:UWAGA: x to połowa długości prowadnicy
Wydaje mi sie ze nie połowa tylko cała długośc wylewanego elementu bo temat krzywizny pojawil sie gdy była mowa o płaskiej powierzchni wylewanego elementu .

Boki A i B (na rysunku )jesli uzyjemy poziomicy bedą " niby równoległe" ale w rzeczywistosci niedoś że nie będą równoległe to jeszcze wylana epoxa bedzie wypukła :mrgreen: to teoria
Biorac pod uwage wyliczenia jakie tu przeprowadziliśmy mozna sp\obie te krzywizne darowac :grin: i dobrze bo to kolejny problem który znika w budowie maszyn z epoxy


Ps
Holera znowu problemy z załączeniem Zdjecia :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Miki
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”