WS15 z falownikiem gwintowanie.
-
- Posty w temacie: 3
Re: WS15 z falownikiem gwintowanie.
@kolec7 to co powiesz na pracę otwornicą bimetalową np fi 25?
Konstrukcyjnie wiertarka przystosowana do takiego narzędzia mimo swojej "15" w nazwie, a obroty zdecydowanie za duże. Tak samo do gwintowania. Także zmniejszanie obrotów w tej konstrukcji ma jak najbardziej uzasadnienie.
Pomijając to że poronionym pomysłem było robienie wiertarki wiercącej wg. dtr-ki do fi 15 czy 16, chociaż typowe wiertła na stożek 2-kę występują do okolicy fi 20 czy tam fi 22.
Konstrukcyjnie wiertarka przystosowana do takiego narzędzia mimo swojej "15" w nazwie, a obroty zdecydowanie za duże. Tak samo do gwintowania. Także zmniejszanie obrotów w tej konstrukcji ma jak najbardziej uzasadnienie.
Pomijając to że poronionym pomysłem było robienie wiertarki wiercącej wg. dtr-ki do fi 15 czy 16, chociaż typowe wiertła na stożek 2-kę występują do okolicy fi 20 czy tam fi 22.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 11923
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: WS15 z falownikiem gwintowanie.
A ma kolega dobrze wprowadzone parametry silnika? (falownik skalarny czy wektorowy?)okolicach 5 do kilkunastu Hz wrzeciono potrafiło się zatrzymać, poniżej 5Hz można uchwyt zatrzymać w rękach,
nawet z ø35 bez problemu powinna sobie dać radę na najniższych z przekładni(w stali). Wierciłem blachy ≠2mm 40-tką (smarowanie olejem) i szło...@kolec7 to co powiesz na pracę otwornicą bimetalową np fi 25?
a co do falowników to swoim(EURA FG2000 2,2kW wektor, silnik Δ/Y1,1kW/1000obr, czteropolowy) zamontowanym w tokarce mogę zjechać do 44 obr/min silnika(wskazywane przez falownik, jaka to f nie wiem bo mam ustawione obroty) co daje mi na wrzecionie ok 50 obr/min
Poniżej 44-45 obr/min silnika falownik wywala błąd bo nie jest w stanie zapewnić momentu, ale nawet na najniższych możliwych 50 obrotach wrzeciona nie jestem w stanie zatrzymać go nawet 2 rękoma. Maksymalnie goniłem silnik do 2,5 tys obrotów, więcej się bałem....

Ostatnio zmieniony 06 paź 2018, 13:39 przez RomanJ4, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 52
- Rejestracja: 03 maja 2012, 20:13
- Lokalizacja: Śląsk
Re: WS15 z falownikiem gwintowanie.
Tak tylko napisałem, bo akurat to wiertło pod stożek MK2 miałem pod ręką, gdy testowałem falownik, takie średnice to u mnie użytek sporadyczny.
Co do otwornic, to ostatnio musiałem ręczną wiertarką na statywie robić otwory φ 40mm, blacha wprawdzie cienka, ale jednak stal i trzeba z obrotami zejść powiedzmy do 200 i stąd niestety nie robiłem tego na WS15 tylko wspominaną ręczną, która z resztą nieźle zdychała przy takim wierceniu, o stabilnych obrotach można było zapomnieć a po lekkim podbiciu znów były za szybkie...
Falownik to Hitachi serii L100 i nic tam o trybie wektorowym w instrukcji nie widziałem, częstotliwość bazowa jest ustawiona dobrze a zasilanie falownika jest z 3 faz, więc silnika w trójkąt też przepinać nie trzeba (chociaż na jakimś niepotrzebnym silniku robię na razie próby z 87Hz).
Co do otwornic, to ostatnio musiałem ręczną wiertarką na statywie robić otwory φ 40mm, blacha wprawdzie cienka, ale jednak stal i trzeba z obrotami zejść powiedzmy do 200 i stąd niestety nie robiłem tego na WS15 tylko wspominaną ręczną, która z resztą nieźle zdychała przy takim wierceniu, o stabilnych obrotach można było zapomnieć a po lekkim podbiciu znów były za szybkie...
RomanJ4 pisze:A ma kolega dobrze wprowadzone parametry silnika? (falownik skalarny czy wektorowy?)
Falownik to Hitachi serii L100 i nic tam o trybie wektorowym w instrukcji nie widziałem, częstotliwość bazowa jest ustawiona dobrze a zasilanie falownika jest z 3 faz, więc silnika w trójkąt też przepinać nie trzeba (chociaż na jakimś niepotrzebnym silniku robię na razie próby z 87Hz).
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 11923
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: WS15 z falownikiem gwintowanie.
chodziło mi o wprowadzone do falownika parametry silnika (z tabliczki - prąd, moc, ilość pól, itd...) może dlatego jest slaby...?
falowniku U/F (skalarne) bardziej nadają się do urzadzeń ze stałymi obciążeniami jak np wentylatory, a do maszyn obróbkowych lepsze są zapewniające stały moment (w ramach możliwości oczywiście) falowniki wektorowe...
falowniku U/F (skalarne) bardziej nadają się do urzadzeń ze stałymi obciążeniami jak np wentylatory, a do maszyn obróbkowych lepsze są zapewniające stały moment (w ramach możliwości oczywiście) falowniki wektorowe...
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 52
- Rejestracja: 03 maja 2012, 20:13
- Lokalizacja: Śląsk
Re: WS15 z falownikiem gwintowanie.
To jest dość prosty falownik i z takich rzeczy ustawić można tam co najwyżej prąd zadziałania zabezpieczenia termicznego.
www.silpol.waw.pl/upload/_233.pdf
Niby jest jeszcze opcja regulator PID, może być coś dało dorzucenie sprzężenia zwrotnego na prądniczce tacho?
www.silpol.waw.pl/upload/_233.pdf
Niby jest jeszcze opcja regulator PID, może być coś dało dorzucenie sprzężenia zwrotnego na prądniczce tacho?
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 996
- Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: WS15 z falownikiem gwintowanie.
A co mam powiedzieć? Nie mój cyrk. Nie moje małpy....
"W życiu piękne są tylko chwile...."
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 52
- Rejestracja: 03 maja 2012, 20:13
- Lokalizacja: Śląsk
Re: WS15 z falownikiem gwintowanie.
Eksperymentów ciąg dalszy, podbicie momentu 70% w punkcie 5Hz, wiertło 23mm na upartego da się zatrzymać, jak się bardzo mocno naciśnie, no ale nie na tym wiercenie polega, przy normalnym docisku idzie jak w masło, nawet w okolicach 12-14Hz i przełożeniu 1:2 czyli około 200obr/min (może trochę za wolno, ale chciałem po prostu zobaczyć co potrafi ten silniczek na niskich obrotach).
Wprawdzie w skrajnie niekorzystnych warunkach falownik pokazuje już prąd 2x (w tym punkcie 5Hz, z tym że idąc pod okolice 10Hz jest tylko 50% większy), ale silnik specjalnie się nie zagrzał po zrobieniu tego otworu.

Wprawdzie w skrajnie niekorzystnych warunkach falownik pokazuje już prąd 2x (w tym punkcie 5Hz, z tym że idąc pod okolice 10Hz jest tylko 50% większy), ale silnik specjalnie się nie zagrzał po zrobieniu tego otworu.

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2688
- Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: WS15 z falownikiem gwintowanie.
Zmniejsz trochę siłę docisku i daj jakieś chłodzenie bo ten otwór jest przepchnięty, a nie przewiercony sądząc po firance na wylocie otworu 

-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 456
- Rejestracja: 06 maja 2010, 15:32
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: WS15 z falownikiem gwintowanie.
pozwoliłem sobie odświeżyć wątek bo zaciekawiło mnie to co napisał kolega Andrzej,Andrzej 40 pisze: ↑05 paź 2018, 21:39I co kol. wykręcił przy tej częstotliwości? Bo moc i moment w starych silnikach pozwalają na pracę do ca 75Hz. 2,5x większa częstotliwość to min. 2x mniejszy prąd.
Max co można zrobić to to, co podał koel. drhambone. Opowiadani o pracy z f>100Hz to bajka dla naiwnych.
Praw fizyki pan niw zmienisz, nie bądź pan rura....
jaki moment obrotowy ma silnik 11kw nominalnie 1400obr puszczony na 120Hz który w tym czasie obciążony pobiera 16A z falownika?
to jest przykład ode mnie z roboty
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2057
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań