Witam po urlopie.jefrey137261 pisze:Witam,Majster70 pisze: ↑21 sie 2018 08:06
Nie miałem do czynienia z chińskimi frezarkami, nie będę się wypowiadał.
Mam 2 obrabiarki DMG z 2000 i 2005r. Wszystko zależy od stanu tych obrabiarek. Może to być totalny złom, może być obrabiarka w doskonałym stanie.
Serwis - sprzęt DMG jest powszechny w Pl, jest serwis fabryczni, są niezależni serwisanci. Możesz dokupić schematy elektryczne w DMG-Mori. Części są taniej lub drożej ale dostępne. A wiadomo, wszystko co pracuje się psuje od czasu do czasu.
Sterowanie Siemens - co kto lubi, jedna z kilku czołowych firm, ja mam HH.
Co mnie niepokoi to obroty wrzeciona - do wydajnej pracy do frezów od Φ 8 w górę w stali. Czyli jak nie planujesz pracy pracy w stali małymi frezami, to ok. Z 2 strony, na stożek SK40 nie ma sensu zakładać głowicy większej niż 40-63mm bo zajeździsz szybko wrzeciono (stożek mały)
Do aluminium to za małe obroty. To nie o to chodzi, że nie wykonasz czegoś z dużą ilością zakamarków, tylko twój konkurent z taką samą obrabiarką z wrzecionem np 12k obr/min zrobi to szybciej. Czyli taniej lub z większą marżą. Podsumowując obrabiarka do wydajnej pracy w stali frezami ≥ Φ8 mm głowiczkami ≤ Φ 40mm, Φ63 ewentualnie małym wiórem. Ogólnie stożek 40 to raczej do delikatniejszej obróbki.
jak chcesz więcej informacji to musisz precyzyjniej się wypowiedzieć co chcesz robić.
Dziękuję za odpowiedź
Na początek mam zamiar robić dna sitowe jak na rysunkach w załączniku i większe
Materiały różne do S355; 1.4301, 1.4404; 1.4571; 1.4462 i MO63
Głównie należy się skupić na otworach, średnice fi7,5; 9,5; 10,2; 12,1; 16,2 i 16,3 mm - zazwyczaj tolerowane +0,05; +0,2; +0,3 mm
Tolerowane +0,05 mam zamiar robić spod rozwiertaka, resztę najlepiej spod wiertła
Zrobiłem małe rozeznanie pionowych frezarek CNC firmy DMG (w cenie do 75000 zł z VAT) i zauważyłem że będzie mnie stać tylko na DMG DMC 63 V ze sterowaniem "Sinumerik 810D", niestety bez chłodzenia przez wrzeciono, a taka by była najlepsza
Bardzo proszę o twoją opinię
Pozdrawiam
Przemek
Bazując na 2 rysunku sita i swoim niedużym doświadczeniu - robiłem jedynie kilka razy podobne prace po kilka-kilkanaście sztuk do jakiś wytłaczarek producentom karmy dla zwierząt:
Otwory wiercone maksymalnie na głębokość 2-3D , jak pisałeś zakres Φ 7-16mm, tolerancja 0,05mm
- to wszystko powinno pójść w tej tolerancji na gotowo spod wiertła VH (VHM), są dostępne wiertła o potrzebnych ci średnicach. Nie powinno być konieczne rozwiercanie, niekiedy musiałem za to nawiercać otwory pod wiertła podobno nie wymagające nawiercania

uwaga, wiertła VH nie nadają się do wiercenia przez kilka płyt, nie ma to też sensu ze względu na powiększanie stosunku D/L - zupełnie inaczej niż przy wiertłach HSS.
- nie ma żadnego sensu kupowania konwencjonalnej frezarki do tego typu prac, przy frezarce CNC, mając rysunek dwg programowanie wiercenia jest proste, sprowadza się do wyrzucenia w pliku wspólrzędnych środków otworów i przerobienia tego pliku na żądany format (np w Excelu) .
- dostępne są w FCPK, Meusburgera itd gotowe, przeszlifowane krążki, dobierasz najbliższą średnicę, obrabiasz średnice zewnętrzne i planujesz lub zamawiasz gotową przygotówkę wg rysunku (dłużej i drożej). Problem może być z gatunkami materiału. Bardziej celowe od kupna 2 frezarki byłby zakup tokarki w celu wykonania krążków na gotowo. Jak chcesz zarobić jak najwięcej, to do kompletu jeszcze piła taśmowa i zamawiasz całe wałki. Taką gotową, obtoczoną przygotówkę wkładasz sobie na prosty przyrząd, lub uchwyt tokarski, i wiercisz.
Ta frezarka DMU 50 ma parametry dobre do tego typu prac. Optymalnie jak by miała chłodzenie przez wrzeciono, do tych średnic wystarczyłoby z powodzeniem 20 bar, bo otwory mają dość duże średnice i nie są głębokie. 2-ga obrabiarka do kompletu to krótka tokarka konwencjonalna (może być używana najlepiej z mostkiem) z dużym uchwytem (nie wiem jakie maksymalne średnice detalu przewidujesz) lub zlecać toczenie komuś. Ostatecznie też możesz sobie to frezować.
Podsumowując, jeśli by cię czas nie gonił, to poczekałbym na frezarkę z chłodzeniem przesz wrzeciono 20 bar (cena używanej mniej ta sama) i używaną tokarkę konwencjonalną. Frezarka bez chłodzenia też nie jest zła, przy tych głębokościach ok. 2,5D wyrzucasz wiór tylko 2x. Najważniejszy dla ciebie powinien być stan danej obrabiarki.
Jedynie co bym przemyślał poważnie, to czy warto kupować obrabiarkę (obrabiarki) pod 1 robotę (1 zleceniodawcę). No ale to temat na rozważania innego typu.
Dodane 35 minuty 6 sekundy:
Edit:
Przy zakupie nowej obrabiarki, jest taka opcja jak przygotowanie obrabiarki pod coś co planujesz kupić później. Np tokarki pod podajnik prętów lub frezarki pod chłodzenie przez wrzeciono. Poproś o wycenę.