Stabilizator napiecia do warsztatu

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
blasterpl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1863
Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
Lokalizacja: jelenia gora

Stabilizator napiecia do warsztatu

#1

Post napisał: blasterpl » 20 sie 2018, 22:54

Stabilizator napięcia 3 fazy ok. 100 KVA. Czy ktoś używa,jakie opinie , działa to ? U mnie problem z rozruchem jednej z obrabiarek ,tylko przy starcie (podczas pracy nie ma problemu) elektronika wywala emergency stop.Prawdopodobnie spada napięcie przy rozruchu.




Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4140
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: Stabilizator napiecia do warsztatu

#2

Post napisał: Steryd » 20 sie 2018, 23:14

jaka to maszyna?
Jakie sterowanie?
nie zostawiasz na krańcówce którejś?
Można?
Morzna!!!

Awatar użytkownika

Petroholic
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2688
Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Stabilizator napiecia do warsztatu

#3

Post napisał: Petroholic » 20 sie 2018, 23:34



strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stabilizator napiecia do warsztatu

#4

Post napisał: strikexp » 20 sie 2018, 23:45

Obrabiarka jest 3-fazowa? Takie stabilizatory służą do zmienia napięcia w jednej fazie aby wyrównać dla pozostałych. Ale wątpię żeby pomogło gdy napięcie siada na 3 fazach jednocześnie.
Problem leży w tym że linia zasilająca ma jakąś tam przepustowość. Przykładowo 80kW, czyli 400V*20A. Gdy obciąży się ją większym prądem to napięcie opada, dając w sumie owe 80kW albo nawet mniej bo kable zaczynają działać jak grzałki. Jeśli wstawisz taki stabilizator to nie wyprodukuje on magicznie kW mocy, a będzie mógł pobrać tyle samo mocy co maszyny.
Nie spotkałem się z takim wynalazkiem to głowy nie podłoże pod tym co piszę, ale coś tam się studiowało o tym zasilaniu itp.

Moim zdaniem powinieneś w pierwszej kolejności sprawdzić czy napięcie spada na twoich kablach czy "elektrowni". Jeśli transformator jest za mały to nic nie wyczarujesz, trzeba stawiać własny transformator lub generator(dużoooo tańsze). Pytanie też ile masz woltów w gniazdku, jak za mało to dzwoń do ekipy niech podbiją na transformatorze żebyś miał takie jak należy. W rzadkich przypadkach może to pomóc.

Dużo łatwiej jeśli to w twoich kablach jest problem, zmierz napięcie pod pełnym obciążeniem obok obrabiarki. Jeśli wyraźnie spada, to na pewno problem jest w kablach. Przy rozruchu ciężko zmierzyć ale dobry elektryk sobie poradzi.
Nie trzeba zmieniać wszystkich kabli na większe, lepiej puścić drugi obwód a prąd popłynie proporcjonalnie i spadek powinien drastycznie spaść. Bardzo dużym problemem są też zaciski przewodów, trzeba je poprawić bo potrafią robić ogromne spadki napięcia. Dobrym pomysłem jest też spawanie przy dużych mocach, albo przynajmniej porządne zaciśnięcie na długim odcinku(np w 2 tzw kostkach).


Autor tematu
blasterpl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1863
Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
Lokalizacja: jelenia gora

Re: Stabilizator napiecia do warsztatu

#5

Post napisał: blasterpl » 21 sie 2018, 08:40

Maszyna to Gildemeister NEF CT40 , sterowanie EPL2 . Usterkę maszyny można odrzucić bo z inna maszyna było dokładnie tak samo. Słyszałem , ze maszyny na Siemens-ie przy rozruchu pobierają duzo prądu. Cos w tym może być bo dwie maszyny z którymi jest problem są właśnie na Siemens-ie a dwie inne z którymi nie ma żadnych problemów to HH i stareńki AMK. Napięcia bez obciążenia są idealne 3x 400v ± 2v. Zasilanie do tej NEF-ki jest puszczone bezpośrednio ze skrzynki i jest to nowa instalacja , kabel 16mm/2 teoretycznie powinien byc 25mm/2 ale inna maszyna o takim samym poborze chodzi bez problemu na 10mm/2.
Przez rozruch mam na myśli start wrzeciona, jak zadaje 100obr i dalej zwiększam po 100 obr to bez problemu dojdę do max (1250 na I biegu) a jak zadam np. 500 to odrazu błąd. Parę razy zdążyło się , ze wystartowała jak trzeba wiec wygląda ,ze jest na granicy błędu.


Robert_K
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1113
Rejestracja: 15 sie 2017, 08:03
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Stabilizator napiecia do warsztatu

#6

Post napisał: Robert_K » 21 sie 2018, 10:06

A może wystarczy zwiększyć rampę napędu wrzeciona, żeby rozpedzał się trochę dłużej. W zamian będzie wtedy pobierał mniejszy prąd, co może pomóc w Twoim przypadku.

Pozdrawiam.


Autor tematu
blasterpl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1863
Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
Lokalizacja: jelenia gora

Re: Stabilizator napiecia do warsztatu

#7

Post napisał: blasterpl » 21 sie 2018, 18:16

Robert_K pisze:
21 sie 2018, 10:06
A może wystarczy zwiększyć rampę napędu wrzeciona, żeby rozpedzał się trochę dłużej.
Pozdrawiam.
Myslalem o tym , ale czy Baumiller (taki jest driver napędu głównego) ma możliwość regulacji rampy :?:


lepi
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1448
Rejestracja: 09 lip 2012, 20:34
Lokalizacja: Poznań

Re: Stabilizator napiecia do warsztatu

#8

Post napisał: lepi » 21 sie 2018, 18:27

Regulację ma ale strach to dotykać w tak leciwym sprzęcie. Trzeba poszukać dokumentacji. Kiedyś miałem ale nie mogę znaleźć. Podłącz jeszcze woltomierz do zasilania i sprawdź napięcie w trakcie przyspieszania wrzeciona.


Autor tematu
blasterpl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1863
Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
Lokalizacja: jelenia gora

Re: Stabilizator napiecia do warsztatu

#9

Post napisał: blasterpl » 21 sie 2018, 18:57

Opis płyty głównej , opis po niemiecku , jak regulacja rampy nazywa się po niemiecku :?:
Obrazek


lepi
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1448
Rejestracja: 09 lip 2012, 20:34
Lokalizacja: Poznań

Re: Stabilizator napiecia do warsztatu

#10

Post napisał: lepi » 21 sie 2018, 20:34

2340 i 240 to jak widzę ograniczenie prądu w zależności od obrotów. Możesz zaryzykować tym pokręcić.
A w parametrach maszynowych możesz zmienić przyspieszenie?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”