Potrzebny specjalistyczny silnik z systemem stop
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1264
- Rejestracja: 15 sie 2017, 08:03
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Potrzebny specjalistyczny silnik z systemem stop
Jeśli chodzi o wyłączanie czegoś po przekroczeniu prądu to dawniej robiło się takie rzeczy na RI-80:
https://www.google.pl/search?hl=pl&biw= ... A2bjOkrRCI
Bardzo fajnie to działało. Miałem do czynienia z układem, który wyłączał się jakieś 200 razy na zmianę 8 godzin i ani razu nie było z nim problemów. Stara dobra konstrukcja.
Pozdrawiam.
https://www.google.pl/search?hl=pl&biw= ... A2bjOkrRCI
Bardzo fajnie to działało. Miałem do czynienia z układem, który wyłączał się jakieś 200 razy na zmianę 8 godzin i ani razu nie było z nim problemów. Stara dobra konstrukcja.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 11 cze 2018, 22:11 przez Robert_K, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2117
- Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Potrzebny specjalistyczny silnik z systemem stop
Ba pewnie, że dzwoni z wrażenia


Dobra wiem; jestem wredny ale uczciwie przyznaję, że czasami przez pomyłkę napiszesz coś z sensem

Myślę, że można przyjąć ruch uchylny w innym wypadku będzie raczej zasuwa.
Robert_K pisze: ↑11 cze 2018, 22:09Jeśli chodzi o wyłączanie czegoś po przekroczeniu prądu to dawniej robiło się takie rzeczy na RI-80:
Bardzo fajnie to działało. Miałem do czynienia z układem, który wyłączał się jakieś 200 razy na zmianę 8 godzin i ani razu nie było z nim problemów. Stara dobra konstrukcja.
Tutaj nie wiadomo do końca co w tej brudnej wodzie się znajduje dlatego fajnie było by zastosować oba sposoby np.: gdyby klapa nie domknęła się to układ przeciążeniowy wyłącza silnik i włącza alarm usterki. Ta sama zasada przy otwieraniu.
Ostatnio zmieniony 11 cze 2018, 22:20 przez rdarek, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1264
- Rejestracja: 15 sie 2017, 08:03
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Potrzebny specjalistyczny silnik z systemem stop
Poniżej układ funkcjonalnością podobny do omawianego w moim poprzednim poście, z tym że bardziej współczesny:
https://www.fif.com.pl/przekazniki-prad ... p-619.html
Pozdrawiam.
https://www.fif.com.pl/przekazniki-prad ... p-619.html
Pozdrawiam.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2116
- Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Potrzebny specjalistyczny silnik z systemem stop
rdarek pisze:w innym wypadku będzie raczej zasuwa.
a widziałeś "zasówy obrotowe" w czterech rurach elektrowni pompowo-szczytowej Żarnowiec ?
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 31
- Rejestracja: 19 lip 2017, 21:43
- Lokalizacja: polska
Re: Potrzebny specjalistyczny silnik z systemem stop
Witam,
Powinienem na poczatku opisac dokladnie co buduje, heh nie myslalem ze uzyskam az tak duzo odpowiedzi i watpliwosci.
Buduje maszyne do obrobki sciekow. Moze 60% to woda, reszta odpady, ciala stale. W zalaczniku zalaczam zdjecia pokrwy.
Pokrywa bedzie pracowala w tych sciekach (Otwieranie i zamykanie).
Pokrywa nie jest plaska, ma promien. Bedzie zatrzymywana za pomoca dwoch ograniczajacych przyspawanych profili 20x20mm w makxymalnej pozycji otwartej i zamknietej.
Czas otwierania pokrywy to 15 sekund i 750 mm do pokonania od otwarcia do zamknięcia.
Uzywam dwóch kół pasowych Ø160mm i Ø80mm. Prędkość wyjściowa motoreduktora ok. 12 obr./min.
Moze teraz bedzie prosciej
Przepraszam ze na poczatku nie opisalem dostatecznie dobrze tematu.
Z gory dziekuje wszystkim za pomoc. Nie jestem elektrykiem a takie zamykanie musze zrobic
Powinienem na poczatku opisac dokladnie co buduje, heh nie myslalem ze uzyskam az tak duzo odpowiedzi i watpliwosci.
Buduje maszyne do obrobki sciekow. Moze 60% to woda, reszta odpady, ciala stale. W zalaczniku zalaczam zdjecia pokrwy.
Pokrywa bedzie pracowala w tych sciekach (Otwieranie i zamykanie).
Pokrywa nie jest plaska, ma promien. Bedzie zatrzymywana za pomoca dwoch ograniczajacych przyspawanych profili 20x20mm w makxymalnej pozycji otwartej i zamknietej.
Czas otwierania pokrywy to 15 sekund i 750 mm do pokonania od otwarcia do zamknięcia.
Uzywam dwóch kół pasowych Ø160mm i Ø80mm. Prędkość wyjściowa motoreduktora ok. 12 obr./min.
Moze teraz bedzie prosciej

Z gory dziekuje wszystkim za pomoc. Nie jestem elektrykiem a takie zamykanie musze zrobic

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2117
- Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Potrzebny specjalistyczny silnik z systemem stop
Nie byłem w żarnowcu choć mam relatywnie blisko


I okazało się, że kolega myślał o zasuwie pisał pokrywa

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2116
- Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Potrzebny specjalistyczny silnik z systemem stop
i wygląda na zawór spustowy/rewizyjny (?) i tu mi się nasówa rozwiązanie:
ta "ruchoma klapa" powinna mieć przełączniki krańcowe w pozycjach "open-close" które będą jednocześnie przełączać polaryzację/dostępny kierunek (CW/CCW) napędu - po dojechaniu do krańca >stop i możliwość działania jedynie w przeciwną stronę.
To tyle ja.
Dodane 21 minuty 42 sekundy:
I jeszcze: przeniesienie napędu (zębatka zasuwy i koło napędowe) poza "światłem" otworu spustowego - a dla czego to chyba nie trzeba pisać - uniknie się blokowania ruchu klapy w czasie "spustu zawartości"
ta "ruchoma klapa" powinna mieć przełączniki krańcowe w pozycjach "open-close" które będą jednocześnie przełączać polaryzację/dostępny kierunek (CW/CCW) napędu - po dojechaniu do krańca >stop i możliwość działania jedynie w przeciwną stronę.
To tyle ja.
Dodane 21 minuty 42 sekundy:
I jeszcze: przeniesienie napędu (zębatka zasuwy i koło napędowe) poza "światłem" otworu spustowego - a dla czego to chyba nie trzeba pisać - uniknie się blokowania ruchu klapy w czasie "spustu zawartości"
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 103
- Rejestracja: 03 kwie 2006, 09:30
- Lokalizacja: Żywiec
Re: Potrzebny specjalistyczny silnik z systemem stop
Witam. Popieram uwagi i propozycję kol. rdarek. Jest to rodzaj zasuwy a nie pokrywa. Jeżeli ma być układ sterowania zasuwą 2-stanowy czyli " otwarcie " i " zamknięcie " to wystarczą dwie krańcówki umieszczone przed blokadami końcowymi (mechanicznymi ) i tu użyłbym czujniki indukcyjne zbliżeniowe które mogą pracować w ciężkich warunkach ( duża wilgoć , zapylenie). Do zabezpieczenia silnika i sygnalizacji przekaźnik przeciążeniowy .
Mam wieloletnią praktykę pracując z układami sterowania od strony elektrycznej, hydraulicznej i pneumatycznej i miałbym kilka istotnych uwag co do samego projektu od strony mechanicznej ale nie wiem czy autor tematu życzy sobie aby oceniać jego projekt pod tym kątem.
Pozdrawiam.
Mam wieloletnią praktykę pracując z układami sterowania od strony elektrycznej, hydraulicznej i pneumatycznej i miałbym kilka istotnych uwag co do samego projektu od strony mechanicznej ale nie wiem czy autor tematu życzy sobie aby oceniać jego projekt pod tym kątem.
Pozdrawiam.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4689
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Potrzebny specjalistyczny silnik z systemem stop
Nie wiem jaka tam może występować siła ale na pewno trzeba wykorzystać motoreduktor dla takich prędkości. I nie używałbym tak małego jak ja, może nie dać rady przesuwać tak dużej pokrywy.
Obejrzyj sobie motoreduktory tego użytkownika allegro, może coś znajdziesz:
https://allegro.pl/uzytkownik/Discotech1?order=m
A jak nie to klasyczny motoreduktor który pokazywałem, sprzedawców mnóstwo ale brałbym markowy np Siemens itp Najlepiej zasilany trójfazowo bo ma znacznie lepszy moment pod obciążeniem, ale przekładnia w jednofazowych znacznie redukuje tą wadę.
Ogólnie z tymi napędami jest przerąbane. Sam też konstruuję i wychodzą cyrki potem, albo silnik ma 200% potrzebnej mocy albo nie daje rady
Warto dać dużo większą moc żeby jakiś odpadek nie zablokowal pokrywy itp
Najładniej to by pracowało jakbyś dał porządne krańcówki w tych zderzakach(wybacz słownictwo) blokujących pokrywę. Np coś takiego:
https://www.tme.eu/pl/details/xckn2103g ... gLewfD_BwE
Wtedy te krańcówki można by tak wysunąć że pokrywa nie uderzałaby w zderzak i nie niszczyłaby się przekładnia motoreduktora.
Ale sterowanie tego ze zmianą obrotów jest trochę bardziej skomplikowane. Musisz mieć silnik jednofazowy z taką możliwością i zamieniać połączenia. Celowałbym w jakiś gotowy sterownik, może są na allegro?
Proponuję obejrzeć filmik o stycznikach na początek nauki elektryki.
Obejrzyj sobie motoreduktory tego użytkownika allegro, może coś znajdziesz:
https://allegro.pl/uzytkownik/Discotech1?order=m
A jak nie to klasyczny motoreduktor który pokazywałem, sprzedawców mnóstwo ale brałbym markowy np Siemens itp Najlepiej zasilany trójfazowo bo ma znacznie lepszy moment pod obciążeniem, ale przekładnia w jednofazowych znacznie redukuje tą wadę.
Ogólnie z tymi napędami jest przerąbane. Sam też konstruuję i wychodzą cyrki potem, albo silnik ma 200% potrzebnej mocy albo nie daje rady

Najładniej to by pracowało jakbyś dał porządne krańcówki w tych zderzakach(wybacz słownictwo) blokujących pokrywę. Np coś takiego:
https://www.tme.eu/pl/details/xckn2103g ... gLewfD_BwE
Wtedy te krańcówki można by tak wysunąć że pokrywa nie uderzałaby w zderzak i nie niszczyłaby się przekładnia motoreduktora.
Ale sterowanie tego ze zmianą obrotów jest trochę bardziej skomplikowane. Musisz mieć silnik jednofazowy z taką możliwością i zamieniać połączenia. Celowałbym w jakiś gotowy sterownik, może są na allegro?
Proponuję obejrzeć filmik o stycznikach na początek nauki elektryki.
Ostatnio zmieniony 12 cze 2018, 11:03 przez strikexp, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2116
- Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Potrzebny specjalistyczny silnik z systemem stop
hansu2 pisze:Mam wieloletnią praktykę
a co powiesz na moje uwagi ?
i można omijać "doradztwo" p. strikexp = będziemy zdrowsi
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design