No to policzmy - 30:0,0001=300 kΩ. I to ma spowodować wadliwą pracę układu ?
Błąd w pomiarze pojemności. Na pewno nie była O.K.
szczotki silnika dc minilathe
-
Andrzej 40
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2059
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
Re: szczotki silnika dc minilathe
Błąd w pomiarze pojemności. Na pewno nie była O.K.
-
micro
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 472
- Rejestracja: 20 lut 2005, 12:32
- Lokalizacja: Poznań
Re: szczotki silnika dc minilathe
Pewnie ESR do kitu.Andrzej 40 pisze: ↑07 cze 2018, 02:18No to policzmy - 30:0,0001=300 kΩ. I to ma spowodować wadliwą pracę układu ?
Błąd w pomiarze pojemności. Na pewno nie była O.K.
-
grg12
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 1670
- Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
- Lokalizacja: Wiedeń
Re: szczotki silnika dc minilathe
Esr to swoją drogą - ale przypuszczam że chodziło głównie o przesunięte punkty pracy wzmacniaczy. Specjalnie zaznaczyłem że 0.1mA było po paru minutach pod napięciem - zaraz po podłączeniu prąd był znacznie większy (i nie chodzi mi o prąd ładowania kondensatora 
). To dość typowe dla elektrolitów - pod wplywem napięcia "formują" się i warstwa izolacyjne odzyskuje swoje właściwości. Może to być dość upiedliwe bo po dłuższym testowaniu układ wydaje się działać poprawnie tylko po to żeby następnego dnia przestać.
A tak na marginesie - kupiłem trafo izolacyjne żeby w razie potrzeby móc pomierzyc przebiegu oscyloskopem bez obawy o efekty pirotechniczne.
). To dość typowe dla elektrolitów - pod wplywem napięcia "formują" się i warstwa izolacyjne odzyskuje swoje właściwości. Może to być dość upiedliwe bo po dłuższym testowaniu układ wydaje się działać poprawnie tylko po to żeby następnego dnia przestać. A tak na marginesie - kupiłem trafo izolacyjne żeby w razie potrzeby móc pomierzyc przebiegu oscyloskopem bez obawy o efekty pirotechniczne.
