Jakość stalek HSS
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 4392
- Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jakość stalek HSS
tak, znam wzór na moduł Younga (moduł sprężystości liniowej)- kiedyś był na fizyce w podstawówce, poszukaj jeszcze wzoru na sztywność, to zobaczysz że Twoje wywody są z tyłka wzięte.
Można?
Morzna!!!
Morzna!!!
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 4392
- Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jakość stalek HSS
Rozumiem, że ten wykres, który wcześniej pokazałeś miał to udowodnić, ale zauważ, ze on pokazuje tylko, że dla niektórych stali (niestopowych o niskiej zawartości węgla nie obrabianych cieplnie) wraz ze wzrostem zawartości węgla rośnie i twardość i moduł Younga. Nie jest to zależność, tylko luźny związek. Jakbyś rozszerzył ten wykres o wyższą zawartość węgla, to byś zobaczył, że twardość nadal rośnie, a moduł Younga gwałtownie spada powyżej 1 procenta węgla (to już nawet zaczyna być widoczne na tym wykresie) To są dwa zupełnie niezależne wykresy na jednym obrazku i tyle... a sam moduł Younga bez kształtu przekroju o niczym nie świadczy. Wracając do Twojej wcześniejszej wypowiedzi- Da się zrobić równie sztywną belkę z gumy i ze szkła, wystarczy odpowiednio dobrać ich przekroje, co udowodniłeś przedstawiają powyższy wzór.
Po prostu Twój mały rozumek nie potrafi przyjąć argumentów i teraz będziesz rzucał wyzwiskami, bo nie potrafisz obronić swojej mylnej tezy.
I to jeszcze nie jest 100% prawdy.
Po prostu Twój mały rozumek nie potrafi przyjąć argumentów i teraz będziesz rzucał wyzwiskami, bo nie potrafisz obronić swojej mylnej tezy.
I to jeszcze nie jest 100% prawdy.
Można?
Morzna!!!
Morzna!!!
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 996
- Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Jakość stalek HSS
Sam na to wpadłeś? Czy gdzieś, jakiś autor o tym wcześniej wspomniał w literaturze?
Co do akceptacji faktu, o którym piszesz. Ja jestem w stanie przyjąć istnienie takiego zjawiska do wiadomości,
ale pod warunkiem, że mi je wyprowadzisz dowodem matematycznym lub wykażesz empirycznie.
Wcześniej, ani żaden ze znanych mi autorytetów w dziedzinie wytrzymałości materiałów, o tym nie wspominał.
Ani także na zajęciach politechnicznych, również o powyższej zależności nikt nie wspomniał.
Fakt - dawno do szkoły chodziłem, ale raczej pod górkę do niej nie miałem.
Pewnik jest jeden. We wzorze na zginanie noża tokarskiego, nie występuje twardość jego trzonka:


Nawet jeśli uznać powyższy przypadek za zbyt prosty, ponieważ w realu mówimy o wytrzymałości złożonej (zginanie i skręcanie + trochę ściskania), to zapewniam Cię, że w hipotezach wytężeniowych Hubera, Treski czy też Misesa,
nie ma mowy o twardości materiału, ani o jej związku z modułem Younga.
Aha - o ilość oleju w mojej głowie, to Ty kolego się nie martw proszę.
"W życiu piękne są tylko chwile...."
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 999
- Rejestracja: 26 gru 2009, 09:33
- Lokalizacja: ...
Re: Jakość stalek HSS
kolego abcdef , jeśli mówimy o stali ( w przypadku trzonka noża tokarskiego raczej tak
)to wartość modułu Younga dla wszystkich gatunków jest praktycznie taka sama. Pewne niewielkie różnice są wręcz pomijalne .
Czyli z puntu widzenia sztywności nie ma większego znaczenia z jakiej stali jest wykonany jest trzonek, czy ze zwykłej taniej stali konstrukcyjnej , czy wysokostopowej ulepszanej , czy innej . W zakresie odkształceń sprężystych pod wpływem działania tej samej siły będą odkształcać się praktycznie tak samo.

Czyli z puntu widzenia sztywności nie ma większego znaczenia z jakiej stali jest wykonany jest trzonek, czy ze zwykłej taniej stali konstrukcyjnej , czy wysokostopowej ulepszanej , czy innej . W zakresie odkształceń sprężystych pod wpływem działania tej samej siły będą odkształcać się praktycznie tak samo.