Budowa szlifierki stołowej
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 996
- Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Budowa szlifierki stołowej
Przecież w UCP są "robaczki" do blokowania poosiowego wału.
Zrób nawiercenie w tym miejscu i dopierdol robaczka.
Nawet bez nawierceń, te "robaczki" trzymają wał jak diabeł sołtysa.
Tylko nie rób ze śruby wałka, bo śruba M20 walcowana nie ma ø 20mm,
tylko mocno w minusie, więc w łożyskach, to pasowane nie będzie.
Zrób nawiercenie w tym miejscu i dopierdol robaczka.
Nawet bez nawierceń, te "robaczki" trzymają wał jak diabeł sołtysa.
Tylko nie rób ze śruby wałka, bo śruba M20 walcowana nie ma ø 20mm,
tylko mocno w minusie, więc w łożyskach, to pasowane nie będzie.
"W życiu piękne są tylko chwile...."
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2688
- Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Budowa szlifierki stołowej
To że będzie zupełnie bezluzowe to nie twierdzę, ale luz poprzeczny rzędu 0,1-0,5mm to pikuś dla szlifierki 
EDIT
Haha i wszyscy zapomnieliśmy o robaczkach
Punkt dla kolca 

EDIT
Haha i wszyscy zapomnieliśmy o robaczkach


-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 1724
- Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Budowa szlifierki stołowej
A więc narazie to tak wygląda, silnik przeskalowałem do faktycznego wymiaru i uwzględniłem inne uwagi. Nie mam jednak pomysłu co dalej, podpórki, osłony? Zwróciłem swą uwagę na to, że jako piła do drzewa to też by mogło dać radę czy się mylę?




-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 996
- Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Budowa szlifierki stołowej
No pewnie! Jako wentylator jeszcze! Jako ubijaczka do betonu!
Jako wibrator dla dziewczyny!......
"W życiu piękne są tylko chwile...."
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1962
- Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Budowa szlifierki stołowej
Jak już to do drewna 
Co do nowej wersji to jest jeszcze gorzej niż było na początku. O ile wymiana paska zdarza się baaardzo rzadko to już tarcze wymienia się częściej a w nowym projekcie tarcza wylądowała na miejscu kół pasowych ze starego projektu.
Jak już powyżej było napisane wałek ze śruby (pewnie chodzi o pręt gwintowany) to słaby pomysł. Nie są jakieś szczególnie proste ani mocne. No i średnica też nie 20mm.
Wytocz sobie albo kup gotowca.
Co do osłon, podpórek itp. to popatrz sobie na szlifierki w sklepach i wszystko stanie się jasne.

Co do nowej wersji to jest jeszcze gorzej niż było na początku. O ile wymiana paska zdarza się baaardzo rzadko to już tarcze wymienia się częściej a w nowym projekcie tarcza wylądowała na miejscu kół pasowych ze starego projektu.
Jak już powyżej było napisane wałek ze śruby (pewnie chodzi o pręt gwintowany) to słaby pomysł. Nie są jakieś szczególnie proste ani mocne. No i średnica też nie 20mm.
Wytocz sobie albo kup gotowca.
Co do osłon, podpórek itp. to popatrz sobie na szlifierki w sklepach i wszystko stanie się jasne.
czilałt...
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 1724
- Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Budowa szlifierki stołowej
Tak naprawdę, to poprzedni układ też mi się bardziej podobał, mimo tego mam jeszcze pare szczegółów: okazało się, że kamień garnkowy ma nieco mniejszą średnicę, po powiększeniu silnika trzeba zrobić szerszą ramę, no a osłony to faktycznie jest gdzie podglądać. Śruba którą posiadam jakimś cudem nie jest cieńsza na części nie gwintowanej i ma dokładnie Φ 20mm, jeżeli będę wymieniał kamienie to i tak trzeba będzie tę śrubę odkręcić, i myślę, że odkręcanie jedynie jej do wymiany jest najmniej uciążliwe jak tylko można to sobie wyobrazić.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 1724
- Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Budowa szlifierki stołowej
Prześpię się z tym pare dni, i pewnie pomyślę by zacząć to robić.



Między elementy na osi wstawię tulejki oczywiście.



Między elementy na osi wstawię tulejki oczywiście.
Ostatnio zmieniony 05 lut 2018, 18:28 przez pioterek, łącznie zmieniany 8 razy.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1962
- Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Budowa szlifierki stołowej
A cóż to z śruba jest? Nie ma gwintu na całej długości ale czy jest tam gdzie trzeba? Potrzebny jest na obu krańcach i tam gdzie masz przewidzianą ściernicę pomiędzy łożyskami. A tam gdzie są łożyska to nie powinno go być.
czilałt...
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 1724
- Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Budowa szlifierki stołowej
To jest zwykła śruba z łbem sześciokątnym i gwintem na końcu. Tak jak piszesz to nie ma sensu robić, bo nie nakręcę nakrętki na gwint, który nie biegnie od początku śruby do miejsca na którym miał by być (wychodzi pod łożyskiem ). Między elementy na śrubie dam tulejki, są takie rury Φ30 ze ścianką 5mm i będą akurat, są też rury 3/4" odrobinkę lużniejsze.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2688
- Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Budowa szlifierki stołowej
Pioterek nie bierz tego do siebie ale jak na moje oko to kombinujesz jak koń pod górę i to zupełnie niepotrzebnie... A podcieranie du** szkłem jeszcze nikomu na dobre nie wyszło 
