Moje półroczne zmagania z tym zagadnieniem rozwiązało właśnie to, że ktoś mi zasugerował układ AMC7135, o którym wcześniej nie słyszałem, nie wiedziałem i nigdy się nie natknąłem. A jak znalazłem, to pomyślałem, że jaki ja głupi, że nie poszukałem, jak robią latarki ledowe.
Działa bardzo ładnie, chociaż podawany w datasheecie minimalny spadek napięcia jest trochę z czapy, przy moich pomiarach wychodził co najmniej 2 razy większy, ale to i tak znacznie mniej, niż udało mi się zrobić na układzie z wzmacniaczem operacyjnym i tranzystorami bipolarnymi, mimo, że zastosowałem wydawałoby się idealne do tego tranzystory (polecone również na elektrodzie).
A co do samego forum elektrody mam pozytywne odczucia. Użytkownicy są pomocni, mimo, że moje problemy i pytania nie były jakoś szczególnie zaawansowane, to ani razu nie zostałem odesłany do opcji szukaj. Zawsze znajdzie się kilka osób, które po prostu pomagają ludziom, pewnie koledzy RomanJ4 z naszego forum, jak chociażby nieoceniony tmf (pan Tomasz Francuz, super książki o xmegach) w dziale z mikrokontrolerami.
Mosfet - interpretacja noty producenta
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 67
- Rejestracja: 12 lis 2017, 14:08
- Lokalizacja: Swietokrzyskie
Re: Mosfet - interpretacja noty producenta
Ale jak pisałem wczesniej mam pozytywne opinie o niektorych uzytkownikach elektrody.np.sporo ciekwych rzeczy..schematow itd tam uzyskalem...ale tylko na prw. i ja rowniez na prywatnej skrzynce na elektrodzie przekazalem innym przydatnych wiadomosci.
Sporo nauczylem sie tam o zasilaczach impulsowych...jak i sterowaniu diod laserowych...Te wiedze wykorzystuje do dzis dnia.
Jednak...nie znosze ignorancji...ot tak...jaka mnie tu spotkala po zaledwie 3 postach.
Gdyby "pan Elektrody" -wiadomo kto...napisał...kolego masz racje w pewnej czesci ale moja wiedza mowi mi ze mozna by to zrobic inaczej....Ta dyskusja nie byla by wroga..a nmapewno bardziej inteligentna...Ale coz...wyszlo jak wyszło...Chciałem dobrze....a zawsze trafi sie ktos.....kto to zepsuje...No sorry ale eboli mnie to ze fajną dyskusje zawsze ktos zafajda.....
Opcja szukaj na elektrodzie...to takie olewanie.bo szukaj zawsze mozna wcisnac...a nic nie kosztuje komus pomoc w tym"szukaj"...prawda?Moze jest to ktos malo doswiadczony...nie umie szukac...prosi o pomoc...a w lasnie na odwal sie mozna kliknac -se poszukaj....Nie brzmi to zbyt miło prawda?
Do autora tego postu...Fajnie ze rozwiazałes ten problem...z latarka...Moze dzieki temu nastanie Jasnosc...
Przypuszczam ze nie spodziewałes sie ze Twoja latarka wyzwoli tyle roznych emocjii...
Sporo nauczylem sie tam o zasilaczach impulsowych...jak i sterowaniu diod laserowych...Te wiedze wykorzystuje do dzis dnia.
Jednak...nie znosze ignorancji...ot tak...jaka mnie tu spotkala po zaledwie 3 postach.
Gdyby "pan Elektrody" -wiadomo kto...napisał...kolego masz racje w pewnej czesci ale moja wiedza mowi mi ze mozna by to zrobic inaczej....Ta dyskusja nie byla by wroga..a nmapewno bardziej inteligentna...Ale coz...wyszlo jak wyszło...Chciałem dobrze....a zawsze trafi sie ktos.....kto to zepsuje...No sorry ale eboli mnie to ze fajną dyskusje zawsze ktos zafajda.....
Opcja szukaj na elektrodzie...to takie olewanie.bo szukaj zawsze mozna wcisnac...a nic nie kosztuje komus pomoc w tym"szukaj"...prawda?Moze jest to ktos malo doswiadczony...nie umie szukac...prosi o pomoc...a w lasnie na odwal sie mozna kliknac -se poszukaj....Nie brzmi to zbyt miło prawda?
Do autora tego postu...Fajnie ze rozwiazałes ten problem...z latarka...Moze dzieki temu nastanie Jasnosc...

Przypuszczam ze nie spodziewałes sie ze Twoja latarka wyzwoli tyle roznych emocjii...

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Re: Mosfet - interpretacja noty producenta
Jesteś głupi że "głowa mała", niedouczony jeszcze bardziej i tylko twoja samoświadomość nadzwyczajnej "wiedzy" pseudopraktycznej to przebija. Choć wydawałoby się, że to niemożliwe.fulcrum29 pisze: ↑12 lis 2017, 18:49Stary temat,,,ale jakze aktualny.W pełni popieram opinie o elektrodzie.Stado nadetych bufonow,dawnych nauczycieli juz na emeryturze,lub niespelnionych w pracy "inzynierkow" ktorzy teorie maja w małym palcu ale od praktyki dzieli ich Pacyfik...
Tak.Mosfet mozna tak nazwac-to elektroniczny przekaznik.Nie lubi stanow nieustalonych.Jest wykorzystywany do sterowania ale w zasadzie dzialanie jego mozna okreslic jako 0 1..czyli albo pelne przewodzenie i otwarcie Dren Zrodło,albo zatkanie i nic nie przewodzi.Spalilem wiaderko Mosfetow przy budowaniu przetwornic i zasilaczy impulsowych i mostkow H do sterowania krokowcow, wiec poznalem ich dzialanie.Prog pelnego otwarcia bramki Mosfeta mozna wzmocnic tranzystorem bipolarnym lub kluczem dwoch tranzystorow pnp i npn,wtedy jest wykonalne to o co pytał załozyciel postu
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2116
- Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mosfet - interpretacja noty producenta
Panie - mc2kwacz - a pan z jakiego rumuńskiego zadupia ?
Aż tak źle że nie wie Pan co wpisać w [Lokalizacja] ?
( wpisując: "Katopisdestan" )
Aż tak źle że nie wie Pan co wpisać w [Lokalizacja] ?
( wpisując: "Katopisdestan" )
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design