Rozwiertak
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 31
- Rejestracja: 12 sie 2017, 11:15
- Lokalizacja: Żychlin
Rozwiertak
Witam, mam do zrobienia otwór 8H7, robię wcześniej nawiercenie nakiełkiem na 3mm następnie wchodzi wiertło 7,8 i rozwiertak 8H7 na parametrach 100 obrotów i 0.28 posuwu wyjeżdża na wolnym posuwie. Cały detal jest robione w stali 304. Otwór u wejścia jest okej natomiast tył otworu wychodzi ciaśniejszy, jakieś sugestie?
[ Dodano: 2017-10-19, 09:31 ]
Rozwiertak to szeciopiórowy hss i wjeżdża na 38mm.
[ Dodano: 2017-10-19, 09:31 ]
Rozwiertak to szeciopiórowy hss i wjeżdża na 38mm.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 108
- Rejestracja: 01 sty 2012, 17:55
- Lokalizacja: Wodzisław
- Kontakt:
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 31
- Rejestracja: 12 sie 2017, 11:15
- Lokalizacja: Żychlin
Rozwiertak to HSS firmy WNT, maszynowy. Różnica w średnicach jest około 2-3 setek zależy od sztuki. Niskie obroty, bo zacząłem kombinować parametrami, początkowo były S 250 i 0,25 posuwu. Po zmianie rozwiertak na krótszy i lekkiej poprawie chłodzenia otwór wyszedł dobrze, ale rozwiertak poszedł już do wymiany bo po 1300 sztukach miał wyszczerbienia i już się nie nadawał. Nowy na tych samych parametrach również rozbija otwór na wejsciu, ale jest dłuższy od poprzednika, więc chyba przyczyną jest długość narzedzia. Wystaje około 70mm, niestety nie mam krótszego więc pozostaje obcięcie.
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 48
- Rejestracja: 22 cze 2007, 14:46
- Lokalizacja: Kalisz
Bicie
Cześć.
Wszystko wskazuje na to że masz bicie na wrzecionie.
Ogólnie dla rozwiertaków maszynowych (w szczególności VHM) dopuszczalne bicie na ostrzach (mierzone na końcu ostrza) nie powinno przekraczać 0,02mm - im mniuej tym lepiej dla trwałości i jakości otworu.
Musisz zmierzyć bicie na końcu rozwiertaka przykładająć pupitas (czujnik zegarowy). Jeśli jest spore musisz je zmniejszyć. W tulejkach ER-kach, można póbowac obracać rozwiertak aby się ułozył, w oprawki typu Weldon się nie mocuje rozwiertaków bo śruba przeuwa na dzień dobry oś mocowania. Najlepiej i najpewniej na sztywno mocuje się w oprawkach chydraulicznych lub koszyczkach ER o zwiększonej dokładności wykonania. Sa też oprawki tzw. pływające, które ustalają się w osi wykonanego otworu, lub nastawne w których redukujemy bicie.
Najważniejsze przy udanym i powtarzalnym rozwiercaniu są dwie kwestie:
1. Jakość i centryczność wykonanego otworu pod rozwiertak.
2. Minimalne bicie rozwiertaka w oprawce (nie mówię tutaj o rozwiercaniu przy pomocy tulejki prowadzacej bo to inna bajka).
Wszystko wskazuje na to że masz bicie na wrzecionie.
Ogólnie dla rozwiertaków maszynowych (w szczególności VHM) dopuszczalne bicie na ostrzach (mierzone na końcu ostrza) nie powinno przekraczać 0,02mm - im mniuej tym lepiej dla trwałości i jakości otworu.
Musisz zmierzyć bicie na końcu rozwiertaka przykładająć pupitas (czujnik zegarowy). Jeśli jest spore musisz je zmniejszyć. W tulejkach ER-kach, można póbowac obracać rozwiertak aby się ułozył, w oprawki typu Weldon się nie mocuje rozwiertaków bo śruba przeuwa na dzień dobry oś mocowania. Najlepiej i najpewniej na sztywno mocuje się w oprawkach chydraulicznych lub koszyczkach ER o zwiększonej dokładności wykonania. Sa też oprawki tzw. pływające, które ustalają się w osi wykonanego otworu, lub nastawne w których redukujemy bicie.
Najważniejsze przy udanym i powtarzalnym rozwiercaniu są dwie kwestie:
1. Jakość i centryczność wykonanego otworu pod rozwiertak.
2. Minimalne bicie rozwiertaka w oprawce (nie mówię tutaj o rozwiercaniu przy pomocy tulejki prowadzacej bo to inna bajka).