czyli te niebieskie/zolte/czerwone ( lutowane ) nalezy wpierw ostrzyc ?pukury pisze:witam.
po pierwsze - nóż z fotki musisz najpierw zaostrzyć .
a potem dopiero ustawiać.
pzd.
Bernardo Hobby 500
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 482
- Rejestracja: 02 maja 2014, 04:04
- Lokalizacja: Wrocław
Jak to jest nozyk pafana (niebieski lakier oznacza zapewne że plytka jest "S" np. S20 czyli ogolnie do stali ) i nie musisz go ostrzyc
( poza tym ostrzenie widii to nie jest takie proste ze byle szlifierka to zrobisz)
dwa tym szybciej zamówisz imak szybkozmienny tym szybciej skacza sie problemy z nozami, bo bedziesz mogł toczyc praktycznie kazdym nozem jaki znajdziesz wiec nie bedzie problemu z dostepnoscia danego rodzaju, niezaleznie od grubosci trzonka ustawienie na osi bedzie kwestia sekund.
polecam odezwac sie do lukasz.radomski i zamowic taki imak
(ja i kilka osób nawet z tego tematu mamy taki imak i to jest zupełnie inna praca )

dzieki takiemu imakowi jest mi obojetne czy nóz ma trzonek 8,10,12,14, czy 16mm kazdy zakladam bez zadnych kombinacji ustawiam wysokosc pokretłem.
wiec jak trzeba jakis fikusny lub specjalistyczny nóz np. pod rowek na segera 0,5mm to biore jakikolwiek jest dostepny, na trzonek nawet nie patrze byle mial mniej niz 20mm

( poza tym ostrzenie widii to nie jest takie proste ze byle szlifierka to zrobisz)
dwa tym szybciej zamówisz imak szybkozmienny tym szybciej skacza sie problemy z nozami, bo bedziesz mogł toczyc praktycznie kazdym nozem jaki znajdziesz wiec nie bedzie problemu z dostepnoscia danego rodzaju, niezaleznie od grubosci trzonka ustawienie na osi bedzie kwestia sekund.
polecam odezwac sie do lukasz.radomski i zamowic taki imak
(ja i kilka osób nawet z tego tematu mamy taki imak i to jest zupełnie inna praca )

dzieki takiemu imakowi jest mi obojetne czy nóz ma trzonek 8,10,12,14, czy 16mm kazdy zakladam bez zadnych kombinacji ustawiam wysokosc pokretłem.
wiec jak trzeba jakis fikusny lub specjalistyczny nóz np. pod rowek na segera 0,5mm to biore jakikolwiek jest dostepny, na trzonek nawet nie patrze byle mial mniej niz 20mm

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 7737
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
nadal jestem zdania że nóż z fotki ostrzyć trzeba.
jak by było jeszcze ujęcie z góry to sprawa by była jasna.
a co w ostrzeniu widii jest takiego trudnego ?
prędzej czy później nóż się stępi (lub wykruszy ) i od ostrzenia nie uciekniesz.
poza tym - jak napisał Kol. - imak szybko zmienny i noże na płytki.
pzd.
nadal jestem zdania że nóż z fotki ostrzyć trzeba.
jak by było jeszcze ujęcie z góry to sprawa by była jasna.
a co w ostrzeniu widii jest takiego trudnego ?
prędzej czy później nóż się stępi (lub wykruszy ) i od ostrzenia nie uciekniesz.
poza tym - jak napisał Kol. - imak szybko zmienny i noże na płytki.
pzd.
Mane Tekel Fares
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Koledzy mają rację, fabryczne noże lutowane trzeba ostrzyć, bo choć jak się kto uprze to i takim poskrobie, ale to jakby rąbał pień siekierą prosto spod młotka. To nie takie trudne trzeba tylko poznać troszkę prawideł odnośnie geometrii i zasad ostrzenia, np z tego materiału..pukury pisze:witam.
nadal jestem zdania że nóż z fotki ostrzyć trzeba.
jak by było jeszcze ujęcie z góry to sprawa by była jasna.
a co w ostrzeniu widii jest takiego trudnego ?
prędzej czy później nóż się stępi (lub wykruszy ) i od ostrzenia nie uciekniesz.
poza tym - jak napisał Kol. - imak szybko zmienny i noże na płytki.
pzd.
http://pfmrc.eu/index.php?/topic/60403- ... y-romanj4/
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 73
- Rejestracja: 26 lut 2013, 23:00
- Lokalizacja: Piotrków
Potwierdzam, można ostrzyć a nawet trzeba ... Niestety potrzebna jest do tego dobra szlifierka ... Swego czasu musiałem zmienić kąt starej pafany na 55st i niestety moja szlifierka, która sobie nieźle radzi z HSS nie dała rady. Na szczęście została mi udostępniona szlifierka w pobliskim zakładzie i mogłem to zrobić jak należy. Głównie chodzi w tym zabiegu o szybkie i precyzyjne zbieranie materiału poprzez zastosowanie mocnej szlifierki i odpowiedniego "kamienia". Oczywiście chłodzenie po każdym przyłożeniu też wskazane.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 201
- Rejestracja: 02 kwie 2007, 17:13
- Lokalizacja: Gorzów
Ok, macie racje co do ostrzenia...
To ze proste to do konca nie jest, domyslam sie bo kilkanascie wiertel juz zepsulem zanim sie nauczylem, a pewnie z nozami jest troche gorzej... i kamien musi byc odpowiedni tylko do tego
Zamowilem juz imak szybkozmienny...
Pytanie co do nozy, gdzie moge kupic w miare dobre noze na plytki za rozsadna cene ?? I raczej nie zestawy, pojedynczo, zestaw juz malych 12x12 mam
Zalezy mi na typowo najczesciej uzywanych nozach...
I co mi akurat potrzebne do czegos co przymierzam sie wykonac , gdzie dostane noz do rowkow wewn pod sieger ??
To ze proste to do konca nie jest, domyslam sie bo kilkanascie wiertel juz zepsulem zanim sie nauczylem, a pewnie z nozami jest troche gorzej... i kamien musi byc odpowiedni tylko do tego
Zamowilem juz imak szybkozmienny...
Pytanie co do nozy, gdzie moge kupic w miare dobre noze na plytki za rozsadna cene ?? I raczej nie zestawy, pojedynczo, zestaw juz malych 12x12 mam
Zalezy mi na typowo najczesciej uzywanych nozach...
I co mi akurat potrzebne do czegos co przymierzam sie wykonac , gdzie dostane noz do rowkow wewn pod sieger ??
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Nie tylko kolegi, węglik mimo że sam jest wysoce odporny na temperaturę, to jako spiek-materiał niejednolity źle przewodzi ciepło w swojej objętości, a to powoduje że osnowa ziaren węglikowych zlepiająca je do kupy nie wytrzymuje dużych naprężeń termicznych przy niewydajnym chłodzeniu ulegając mikropęknięciom które pod obciążeniem powodują pękanie płytek lub co najmniej wykruszenia.pukury pisze:witam.
a z mojego doświadczenia wynika że tego typu chłodzenie jest niewskazane .
albo wcale - albo ciągłe .
przy nagłych zmianach temperatury widia ma tendencję do mikropęknięć .
ale to oczywiście - tylko moje zdanie.
pzd.
Do ostrzenia noży węglikowych większych jak 8x8 szlifierki poniżej 500-700W mało się nadają(chyba, że chcemy się bawić) a najlepiej jak mają ≥1kW...
Oczywiście pamiętamy by węglika nie ostrzyć w miarę możności razem z miękkim trzonkiem, bo poza niepotrzebnym marnowaniem miękkośreniej twardości ściernicy z węglika krzemu która będzie nam się zalepiać i nadmiernie sypać na miękkiej stali, to oba materiały mają też różną rozszerzalność cieplną, a to źle wpływa na wytrzuymałość lutowia.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 288
- Rejestracja: 01 lut 2012, 11:12
- Lokalizacja: Wrocław
premorepa może coś napiszesz po paru miesiącach użytkowania?
Sam stoję przed tym dylematem czy dopłacać do Bernardo Hobby 500 850 zł czy kupić Tytana
Z tego co mi sprzedawcy mówili, to wszystko jedzie z jednej fabryki....
http://allegro.pl/tokarka-uniwersalna-m ... ml#thumb/1
Powiedz mi jaki zestaw noży zakupiłeś?
Możesz podać sprawdzone źródło?
Sam stoję przed tym dylematem czy dopłacać do Bernardo Hobby 500 850 zł czy kupić Tytana
Z tego co mi sprzedawcy mówili, to wszystko jedzie z jednej fabryki....
http://allegro.pl/tokarka-uniwersalna-m ... ml#thumb/1
Powiedz mi jaki zestaw noży zakupiłeś?
Możesz podać sprawdzone źródło?