Falownik LG 1,5 kw = silnik 1,1 KW
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 112
- Rejestracja: 25 paź 2005, 23:21
- Lokalizacja: RzeszĂłw
A na pusto bez obciążenia też masz takie prądy?
Może za bardzo "dusisz" ten silnik, moc mieszadła rośnie około 3 potęgi z obrotami czyli np
1000obr/mm moc 1kw
1500obr/min moc 3,3kw
Podobnie z gęstością masy nie znam dokładnej zależności ale mój przypadek mieszadła 24V włączane na kilka sekund co parę min i w tylko zimie padały 50A mostki prostownicze, chwilę trwało zanim skojarzyłem fakty ze to przez gęstniejący lakier.
Może za bardzo "dusisz" ten silnik, moc mieszadła rośnie około 3 potęgi z obrotami czyli np
1000obr/mm moc 1kw
1500obr/min moc 3,3kw
Podobnie z gęstością masy nie znam dokładnej zależności ale mój przypadek mieszadła 24V włączane na kilka sekund co parę min i w tylko zimie padały 50A mostki prostownicze, chwilę trwało zanim skojarzyłem fakty ze to przez gęstniejący lakier.
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2057
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
Re: Falownik LG 1,5 kw = silnik 1,1 KW
Jeśli są wpisane parametry nominalne silnika to jakim cudem falownik daje >10A? Nominalne wpisane powinno być 4,6A i do tej wartości falownik powinien ograniczać prąd. Pomijając chwilowe zwiększenie do 150% na 30 sekund.grzelak31 pisze: Falownik LG iC5.
Natomiast jak tylko zwiększe obroty - prawie na max silnika to proąd od razu 10.5-11. Więc nie dziw że sie grzeje?
Podłączenie 230
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1500
- Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
- Lokalizacja: lublin
Kol. podepnę się do tematu i proszę o wyjaśnienie.
Podłączenie falownik + silnik
Falownik zasilanie 1 f wyjście 3.
Silnik 230/380 V ( w puszcze 6 przewodów )
Podłączam trójkąt lub gwiazda , przy obu konfiguracjach silnik startuje tak samo , przyśpiesza itd.
Jednak śledząc temat wyczytałem że : Jak falownik 1f to silnik łączymy w trójkąt.
A więc zastanawia mnie co zyskuję za co tracę łącząc uzwojenie w trójkąt lub gwiazdę . Dodam że przy połączeniu w trójkąt i przy zatrzymaniu silnika wydaje on ciche piski a przy gwieździe tego nie ma.
Podłączenie falownik + silnik
Falownik zasilanie 1 f wyjście 3.
Silnik 230/380 V ( w puszcze 6 przewodów )
Podłączam trójkąt lub gwiazda , przy obu konfiguracjach silnik startuje tak samo , przyśpiesza itd.
Jednak śledząc temat wyczytałem że : Jak falownik 1f to silnik łączymy w trójkąt.
A więc zastanawia mnie co zyskuję za co tracę łącząc uzwojenie w trójkąt lub gwiazdę . Dodam że przy połączeniu w trójkąt i przy zatrzymaniu silnika wydaje on ciche piski a przy gwieździe tego nie ma.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe

Krótko mówiąc pies jest pogrzebany tu

- przy połączeniu w trójkąt silnik ma maximum momentu Mo(pochodna max. mocy P) przy zasilaniu: 220-240V/3,40-3,80A
- a przy połączeniu w gwiazdę zasilaniu odpowiednio: 380-420V/1,95-2,20A
Jak wiadomo falowniki zasilane 1f (240V) nie "tworzą" z niego napięcia 3x380V, bo było by to mało realne (obciążenie sieci), tylko 3x240V przesunięte w fazie. (napięcie wyjściowe 3x380V tworzą, a raczej przekształcają częstotliwościowo falowniki zasilane 3F(3x380V)

Owszem, przy połączeniu silnika w gwiazdę podając napięcie 3x220V, będzie on chodził, ale na 57% swojego napięcia znamionowego. Jaką wtedy wygeneruje moc P (i moment Mo) w stosunku do swojego znamionowego na tym połączeniu uzwojeń?
Falownik najczęściej sobie z tym poradzi, bo ma wbudowane zabezpieczenia przed nadmiernym ciągłym poborem nadmiernego prądu (poza dopuszczalnym "chwilowym", dochodzącym do ~150-180%) spowodowanym inną rezystancją wypadkową uzwojeń, gdyż silnik przeważnie nie "chodzi" cięgle na swoim maksymalnym obciążeniu.Moment obrotowy silnika, którego uzwojenie połączone jest w gwiazdę, zmniejsza moc i moment obrotowy do 1/3, dlatego silnik nie może startować z pełnym obciążeniem. (przy pełnym napięciu 3x380V oczywiście, przyp.mój.)
http://www.falowniki24.info.pl/teoria/art-68.html
A jak te wzrośnie do maksymalnego, lub jeszcze ponad? Znając Prawo Murphy'ego może być po falowniku...
Jest to oczywiście wyjaśnienie dbaaaardzo uproszczone,
Ostatnio zmieniony 15 paź 2016, 08:27 przez RomanJ4, łącznie zmieniany 4 razy.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3777
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
- Lokalizacja: ::
No akurat wcale nie musi sobie z tym radzić, bo przy połączeniu w gwiazdę rezystancja uzwojeń (tzn. widziana między przewodami fazowymi silnika) wzrośnie a nie spadnie.RomanJ4 pisze:Falownik najczęściej sobie z tym poradzi, bo ma wbudowane zabezpieczenia przed nadmiernym ciągłym poborem nadmiernego prądu (poza dopuszczalnym "chwilowym", dochodzącym do ~150-180%) spowodowanym inną rezystancją wypadkową uzwojeń, gdyż silnik przeważnie nie "chodzi" cięgle na swoim maksymalnym obciążeniu.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Prawda, użyłem za dużego skrótu myślowego. Teoretycznie zakładając "od drugiej strony", że chcielibyśmy z silnika podłączonego w gwiazdę "wyciągnąć" moc mechaniczną taką jak w połączeniu w trójkąt (np maksymalną) to doprowadzimy do zatrzymania wirnika, wzrost... i zadziałania zabezpieczenia falownika... Zazwyczaj.. 

pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2057
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
Moje pogrubienie, kol. miał na myśli impedancję, bo (jeśli nie chcemy robić na tym doktoratu) praktycznie rezystancję uzwojeń można przyjąć jako stałą.RomanJ4 pisze:
Falownik najczęściej sobie z tym poradzi, bo ma wbudowane zabezpieczenia przed nadmiernym ciągłym poborem nadmiernego prądu (poza dopuszczalnym "chwilowym", dochodzącym do ~150-180%) spowodowanym inną rezystancją wypadkową uzwojeń, gdyż silnik przeważnie nie "chodzi" ciągle na swoim maksymalnym obciążeniu.
Kol. atom1477 - rezystancja (oraz impedancja) uzwojeń połączonych w gwiazdę wzrośnie w porównaniu do połączenia w trójkąt, max. możliwy prąd zmaleje. Nie rozumiem zastrzeżenia kolegi.