Zbudowałem maszynę na paseczkach do drewna, potrzeba było mi szybkich przelotów.
Kłopot zaczął się na etapie testowania.
Zdarzyła się dziwna dziwność. Nigdy z takim czymś nie miałem do czynienia i wydaje się to w ogóle nie możliwe.
Maszyna frezuje mi w trapezie.
I nie chodzi o to że jest przekoszenie bramy.
Testowy kwadrat frezuje z mniejszą górą a większym spodem.
Coś takiego.

Ma ktoś może pomysł o co chodzi??
Tak wygląda Z
