Frezarka Beaver Partsmaster
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2692
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
Reanimować złom opłaca się w kilku przypadkach. Jeżeli jest to nietypowa maszyna o dużych gabarytach. Jeżeli jest to specjalistyczna maszyna o wąski zastosowaniu. ALBO jeżeli maszyna jest w bardzo dobrym stanie, ale ma padniętą elektronikę i stać nas na pełną modernizację, którą wykonujemy sami( i się na tym znamy).
Żadne z tych rozwiązań się nie opłaca jeżeli jest to nasza pierwsza maszyna i się nie tym nie znamy.
Żadne z tych rozwiązań się nie opłaca jeżeli jest to nasza pierwsza maszyna i się nie tym nie znamy.
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
no ja zakładam mitsu bo akurat takie sie ostaly, na krokowcach i optobobach bywało ze maszyna grała w kulki no i dynamika taka sobie
po rezabawie beda serwka i csmio - dokladnośc i dynamika rzecz porzadana, zwalszcza przy obrobce wszelkich form i kopyt w mdfie czy tam w drewnie, moj sliczny jachcik motorowy pewnikiem bedzie mial obrabiane sklejki nadbudowki juz serwowo, no ale jakos na nude nie narzekam ostatnio.
patenta sternika motorowodnego zrobiłem niedawno hehe, czekam az warszafka sie uwinie z plakietką
po rezabawie beda serwka i csmio - dokladnośc i dynamika rzecz porzadana, zwalszcza przy obrobce wszelkich form i kopyt w mdfie czy tam w drewnie, moj sliczny jachcik motorowy pewnikiem bedzie mial obrabiane sklejki nadbudowki juz serwowo, no ale jakos na nude nie narzekam ostatnio.
patenta sternika motorowodnego zrobiłem niedawno hehe, czekam az warszafka sie uwinie z plakietką
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 3099
- Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
- Lokalizacja: G-G
251mz nie jednego złomka reanimowałem i 20k złociszy raczej, bardziej napewno nie wystarczą, oczywiście jak chcesz maszynę produkcyjną odbudować a nie zabawkę.
Załóżmy elektrowrzeciono mocy 7-10 kW z automatyczną wymianą, jaki koszt? o nowych servach i sterownikach, falowniku nie ma już chyba co wspominać, w maszynach tego typu serva mają po kilka kW a nie watów i koszta są monstrualne, dla zwykłego zjadacz chleba co ploter na chińskich krokowcach i sterownikach zbudował nie do przełknięci i uwierzenia.
Przykład z mojej ostatniej maszyny, regeneracja elektrowrzeciona 5.5k funtów, servodrive yaskawa z ebay (używany) 1100f, pompa, kilka kabli, innych pierdoł i blisko 8000 funtów się nazbierało a gdzie tu do generalnej modernizacji.
Na spokojnie trzeba usiąść i koszta policzyć, z dużym marginesem, często okazuję się że w tych pieniądzach coś nowszego i na chodzie można kupić. Taka "zimna" kalkulacja bez emocji naprawdę polecana.
Dzisiejszy w temacie nie jesteś i to pewnie wszystko wiesz
Załóżmy elektrowrzeciono mocy 7-10 kW z automatyczną wymianą, jaki koszt? o nowych servach i sterownikach, falowniku nie ma już chyba co wspominać, w maszynach tego typu serva mają po kilka kW a nie watów i koszta są monstrualne, dla zwykłego zjadacz chleba co ploter na chińskich krokowcach i sterownikach zbudował nie do przełknięci i uwierzenia.
Przykład z mojej ostatniej maszyny, regeneracja elektrowrzeciona 5.5k funtów, servodrive yaskawa z ebay (używany) 1100f, pompa, kilka kabli, innych pierdoł i blisko 8000 funtów się nazbierało a gdzie tu do generalnej modernizacji.
Na spokojnie trzeba usiąść i koszta policzyć, z dużym marginesem, często okazuję się że w tych pieniądzach coś nowszego i na chodzie można kupić. Taka "zimna" kalkulacja bez emocji naprawdę polecana.
Dzisiejszy w temacie nie jesteś i to pewnie wszystko wiesz

I don't like principles, I prefer prejudices
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 4478
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
Każda maszyna jest inna.dance1 pisze:Załóżmy elektrowrzeciono mocy 7-10 kW z automatyczną wymianą, jaki koszt?
Chyba nie podejrzewasz ,że do tej co wkleiłem wchodzi elektrowrzeciono?
Mi 20k starczyło na zamknięcie maszyny i jest produkcyjna i na pewno nie zrobiona na biedno.
Ale fakt , części kupowałem nowe lecz okazyjnie na allegro.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 16281
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Między maszyną produkcyjną a zabawkę jest jeszcze szeroookie pole do popisu. Reanimować na handel to raczej opcja nieopłacalna ale na swoje dobrze zdefiniowane potrzeby to jak najbardziej. Ale od tej potrzeby trzeba zacząć. Jak nie ma widoków że się zwróci za miesiąc, dwa to lepiej dać se spokój.dance1 pisze:oczywiście jak chcesz maszynę produkcyjną odbudować a nie zabawkę.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 893
- Rejestracja: 06 kwie 2007, 19:12
- Lokalizacja: Pionki
To jest jakieś wyjście pod warunkiem że w razie awarii sam jesteś w stanie szybko zastąpić padnięty napęd czymś nowożytnym. Ja generalnie widzę jedną bardzo dużą zaletę takich "retrofitowanych" starych maszyn czy "ożywianych" klamotów jak u Kamara. Jeśli przyjmiemy jakiś "standard" przy modernizacjach i mamy tych maszyn kilka tzn. używamy podobnych komponentów to możemy mieć taki jeden komplecik na zapas. Po jednej sztuce sterownik i silnik tylko kwestia tego aby silnik w miarę możliwości był w tym samym standardzie wymiarowym, wtedy na czas tych 3 dni oczekiwania na części możemy odpalić maszynę i pracować normalnie ale takie podejście tyczy się już zakładów ze sporym obłożeniem i terminami zapisanymi w umowachdragon44 pisze:251mz, ja właśnie uruchomiłbym stare napędy, a jak się wysypią, to wtedy zakładał nowe. Sterowanie wiadomo nowe, ale napędy bym cisnął do śmierci ;p

Pozdrawiam